Zakładam, że ci którzy czują się "źli" są ciekawsi, od tych, którzy żyją w przekonaniu, że są dobzi ;)
A tak poważnie, (chociaż pierwsze zdanie i temat tak całkiem niepoważnymi nie są) szukam kogoś normalnego, z zainteresowaniami, własnymi poglądami i otwartym umysłem, z kim można ciekawie...