niesia87

Wpisy na profilu Ostatnie aktywności Posty O mnie

  • Miło mi dołączyć do "znajomych" (ech, za bardzo mi się to określenie kojarzy z nk, takie czasy ;) )
    Rok starszy od Ciebie jestem. Ta rozmowa schematem zaczyna przypominac rozmowe na czacie ;) I doprawy nie wiem, co Ty widzisz w tych cytatach Coelho...
    No jak jest tak, że oboje na pewno wiecie, że nie dążycie do niczego więcej i nic do siebie nie czujecie, a mimo to jest zaje.biście, i czujesz, że to coś innego niż jakaś zwykła relacja koleżeńska czy coś z tym stylu, to jest przyjaźń według mnie :)
    A ja mam przyjaciółkę, już prawie 3 lata i żadnemu nic takiego nie przyszło do głowy i jestem pewien, że nie przyjdzie :p Od początku jedno drugiemu się nie podobało tylko po prostu :cenzura:iście się dogadywaliśmy i to się nie zmieni mam nadzieję, a mam poczucie, że bardziej mi na tej znajomości zależy n...
    Ale jeśli chłopak/dziewczyna jest dla Ciebie kumplem, i oboje wiedzą, że tak jest to jest w porządku, z tym, że jest takie odczucie, że właśnie jej/jemu mogę bardziej zaufać niż komu innemu, coś powiedzieć, polegać na nim to jest dla mnie przyjaźń
    Jak poznajesz chłopaka/dziewczynę, zaczynacie się spotykać i zaczyna padać hasło przyjaźń to wiadomo raczej, że pozamiatane i trwa to albo dłużej albo krócej i się kończy bo nikt normalny raczej się nie męczy żeby się tylko przyjaźnić z osobą do której czuje coś więcej... To n...
    No dokładnie tak bym też to definiował :p Co masz na myśli mówiąc, że od razu mówisz, że możesz zaoferować tylko przyjaźń, na początku ok a potem się psuje, bo nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi :p
    Chyba zależy jak to definiujesz, w sensie kim są dla siebie tacy przyjaciele, jakie zachowania, relacje opisujesz jako przyjaźń...
    Dlaczego... Tak mam wpisane w swiadectwie chrztu ;D Choc mialem byc Marcinem z poczatku, ale ojciec sie dowiedzial, ze Marciny sa ponoc glupie, wiec postawiono na Lukasza i teraz ja swoim zywotem przynosze "chlube" wszystkim Lukaszom ;D
  • Wczytywanie…
  • Wczytywanie…
  • Wczytywanie…
Do góry