jak sobie przypomnę kolki syna - koszmar! nie pomagała moja dieta, krople, nawet z zagranicy sprowadzane. masowaliśmy brzuszek, robilismy ciepłe okłady, nosilismy na rękach w każdą chyba stronę a i tak płaczu było duzo.
ja nie wiem, czy z tym można sobie poradzić. mnie lekarze mówili, że musi...