fightern
Bóg Rodzina Naród
A więc przechodzimy do rzeczy. Moja koleżanka opowiadała mi że jej koleżanka wprowadziła się do jakiegoś domu. W szkole nauczyciele zauważyli ze ta dziewczyna ma posiniaczone ręce i zawiadomili policję. Policja podejrzewała że to rodzice ją bili. Jednak nie mieli na to żadnych dowodów, sladów itp co bylo dziwne. Jak się okazało ta dziewczyna powiedziala, że w każdy piątek śnił jej się sen że ktoś ją goni i potem zaczyna ją bić, ona mówila że na serio to odczuwała i budziła się rano z siniakami, i co gorsza policja znalazła na jej ciele a także w mieszkaniu cudzą krew która nie należała do żadnego z domowników. Więc postanowiono wezwać księdza egzorcystę. Ksiądz egzorcysta powiedział żeby lepiej się stamtąd wyprowadzić (nie wiadomo czy udalo mu sie odpędzić tą istotę) ponieważ według niego to była istota która nie przełsza na tamten świat (prawdopodobnie do piekła). No i sie ta rodzina wyprowadziła gdzieś indziej. Dziewczyna po tym zdarzeiu długo nie mogła się otrząsnać, była w szoku.