Oczywiście brzeziński to też jedynie dr. widać w Polsce to taki narodowy zwyczaj nazywać wszystkich profesorami.
Różnica jest tylko taka , że brzeziński był kimś - doradcą prezydenta, jest politologiem, a praca przy stole z prezydentem USA dała mu wiedzę której nie jeden profesor politologii, a zwłaszcza polski profesor, nie ma nawet co marzyć aby posiąść - więc gada ocenia i co ważne
nie przeprowadza żadnych badań niby naukowych czyli nie tworzy fałszywych dowodów, w ogóle nie tworzy dowodów, wypowiada jak każdy nawet tu na tym forum swoje zdanie. Tyle, że jako autorytet w sprawach polityki -zdecydowanie zaufałbym bardziej jemu niż sobie i tu obecnym.
Pan Biniedna może mnie nawet do sądu podać, a ja napisze jeszcze raz, to zwykły, przeciętny, wykładowca, podrzędnej uczelni w USA, na za:cenzura:u kraju porównywanie go do Brzezińskiego to nieporozumienie to tak jakby harcerza porównać do żołnierza z jednostek
USSOCOM z praktyką wojenną.
Jasne, że Smoleńsk ciekawszy. Zdaję sobie z tego sprawę, przecie ławy przysięgłych to wiedza, a Smoleńsk to domysły, można gadać co się chce, nie trzeba posiadać żadnej wiedzy i ponosić odpowiedzialności za słowa to łatwiejsze - można puścić wodze fantazji. Jednak nawet w literaturze fantastycznej jeśli mówi się o bitwie pod grunwaldem to nie wciska się, że była ze szwedami. Bo jakie argumenty taki cały wywód czyli do d...py. Widzisz może niektórzy nie unikają wiedzy, przeczytają zapamiętają aby później nie pisać takich głupot.
Ja tylko w śród tych głupot wyłapuję te które prezentują niewiedzę, ignorancję, wodolejstwo, zwłaszcza, że przytaczane są jako argument w rozmowie
i tak na ten przykład jeśli pisze ktoś tak :
to po prostu masakra. Ludzie którzy mają stycznośc z kulturą z teatrem sztuką mediami wiedza jakiej rangi to impreza i może dlatego nie zauważają tej nagrody
)))) To czyste lenistwo nie sprawdzić o czym się pisze.......więc może....tu jest link do skromnego klubu zwanego
New Jork Polish Film Festiwal
http://www.nypff.com...eID=167&lngID=1
Specjalnie tą podstronę wkleiłem bo na niej widać na zdjęciach jak liczne grono bierze udział w tej "ogromnej" imprezie - oczywiście chwalić inicjatywę to świetny pomysł sponsorowany skromnie przez żywiec i innych darczyńców aktorów filmowców i miłośników niszowych.
Poniżej zaś prestiżowe miejsce festivalowe
Maleńki plakacik w stylowej ramce za 3 dolary, wejście wspaniały portal z drzwiami które przytrzymuje jakiś pustak
mówimy cały czas o N. Y
a scena jak ze slamsów.
Wynajęcie tej niewielkiej sali teatralnej w Anthology Film na czas 1 dnia festiwalu to koszt, jak sprawdziłem, aż od 250 do 300 dolarów - w zależności od sali bo są dwie ta za 250 jest na 70 osób
zaznaczę , ze przy trzech dniach uzyskamy jeszcze zniżkę, zwłaszcza w dni powszednie
Jeśli później ktoś w Polsce podkreśla jaka to PRESTIŻOWA NAGRODA to żenada. To próba za reprezentowania swojego filmu w N.Y i zaistnienia - sama nagroda nie ma żadnego znaczenia.
Klub ten - właściwie kino polskie, wraz z corocznymi skromnymi festiwalami rocznie prezentuje aż !!!...............17 filmów polskich. To teraz proszę sobie wyobrazić ile zgłoszeń jest na festiwal
5 ? 10 ? faktycznie pierwsze miejsce trudno zdobyć.....bez komentarza
Znam filmiki z youtube które przebiły wszystkie filmy kliknięciami i też ich nie ma na w mediach, większość to debilne wygłupy nastolatków, tylko o czym to świadczy ? tak na ten przykład zdjęcia ofiar smoleńska - też nie widziałem w TV, a obiegły niedawno cały świat. Argumentacja, że coś jest w necie, a nie ma w mediach - nie logiczna jak dla mnie.
Wspaniała retoryka i w ogóle te słowa "w drugim obiegu" - co to znaczy - że film zakazany jakiś ?
i dalej "oglądane w domowym zaciszu" - a gdzie ludzie mają telewizory w Polsce ? - Nadal w publicznych świetlicach ? Chyba 95 procent tego co oglądają to chyba w domu ? I na koniec podsumowanie ' i cieszą się ogromną popularnością." - a skąd obywatel to wie ??? bywa w tych domowych zaciszach ? zbadał jakąś reprezentatywną grupę kontrolną ? może jakieś liczby ? Nie ma ?...... Czyli są to nic nie znaczące słowa nafaszerowane emocjami....
A tu na ten przykład na podstawie wyżej opisany argumentów autor uznał,że filmy te pokazują prawdę - i to mnie przeraża - dlatego piszę , że polska to zaścianek europy.
Filmy promujące faszyzm też są blokowane ale czy to oznacza, że pokazują prawdę ??? Logika autora porażająca.
Ja osobiście rozumiem , że takich filmów się raczej nie promuje i to nie tylko w Polsce ale na całym świecie - po prostu powodują to co w Polsce - burdel.
Drugi powód to to , że ludzie nie chcą brać udziału w szopce tak jak aktor Opania który odmówił zagrania roli Kaczyńskiego. Ma prawo odmówić ? Ma, i nie sądze aby były na niego naciski
ale czy to udowadnia, że filmy mówią prawdę ? - jeśli ktoś tak myśli to bardzo dziecięce myślenie.
Orania powiedział
Nie jestem zwolennikiem PiS ani braci Kaczyńskich - wyznał Marian Opania w rozmowie z portalem Onet.pl. - Nie mam zamiaru im pomagać w nakreślaniu ich bzdurnych przekonań. To, co oni uznają, czyli że w Smoleńsku doszło do zamachu, jest bzdurą. Nie będę brał udziału w rzeczy, która przypuszczalnie będzie szła w tym
Polacy skaczą sobie do gardła jak psy
sami się pozagryzają - zawsze tak było wszystkie kraje to wiedzą, że polakiem nie ma co walczyć, wystarczy dać mu powód do kłótni, sam się wytłucze
i zawsze będzie tu bieda....
Powód tego jest prosty nikomu nawet nie chce się sprawdzać tego co podają mu media czy to te od PO czy te od PIS nikt nie wejdzie na stronę Binindy Nikt nie sprawdzi co to za
New Jork Polish Film Festiwal.
Tak sobie myślę, że polak specjalnie nie weryfikuje tych wiadomości bo inaczej nie miałby powodu do kłótni
I tu się zgadzam. Boję się tylko, że w Polsce każdy uważa się za specjalistę........