Odeonie, określiłeś powszechnie uważanego za Boga Ojca mianem Jahwe. Zainteresowałem się tym mianem i doszedłem, że w oryginale Świętej Księgi zwykło się 'Go' określać czterema hebrajskimi literami: Yod, He, Waw i He (YHWH) co przekłada się na słowo tetragram (tetragrammaton). Tak się składa, że zostałem ostatnio zmanipulowany
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
wykładami zacnego myśliciela Nassima Harameina, który twierdzi, iż było to określenie podarowanej nam przez obcą cywilizację, niepojętej dla nas technologii. Mówi on, że dali nam tylko połowę tej potęgi, gdyż na całość nie byliśmy wówczas gotowi. Jej moc miała polegać na panowaniu nad siłami grawitacji, ale tylko na północnej półkuli, co miało związek z polaryzacją globu. Nawet w twierdzeniach Esseńczyków można doszukać się wiary w przeciwieństwo Jahwe - złego Beliala.
Technologia ta miała umożliwić budowę piramid i zostać później wykradziona przez Mojżesza, użyta do przekroczenia Morza Czerwonego oraz później, wylanej rzeki Jordan, aby w końcu jako Arka Przymierza wylądować w Świątyni Salomona w Jerozolimie. Otóż w Biblii mowa jest o obecności chmury w postaci wiru (świecącego w ciemnościach) podczas przekraczania Morza Czerwonego, który miał otwierać przejście. Później identyczny wir był wspominany podczas mowy o Arce Przymierza. Wiry takie możemy zaobserwować w każdej galaktyce - biegną one prostopadle do płaszczyzny dysku kierując się do środka galaktyki - czarnej dziury. Ciekawe jest to, że nigdy nie dopuszczano niewtajemniczonych do bezpośredniego obcowania z Arką. Pozwolenie miało niewielu, którzy przeszli restrykcyjne rytuały i próby. Często bezpośredni kontakt kończył się poparzeniami lub śmiercią.
Ciekawe są również późniejsze losy Arki, której ślady prowadzą najpierw do Qmran - siedziby Esseńczyków, gdzie odkryto między innymi Marmurowe posągi o wadze do 1000 ton wykonane z litego marmuru, przetransportowanego na znaczne odległości od miejsca jego 'wydobycia'. Przesłanki, że Arka tam była, to przede wszystkim tajemnicza obecność w Qmran templariuszy, którzy jakoś niedługo po tym weszli w posiadanie Świętego Graala i powrócili do Europy stając się najbardziej wpływowym zakonem, którego potęgi obawiała się nawet stolica piotrowa. Dlatego też zostali oni przez kościół wytępieni. Jednak uważa się, że zdołali ocalić Święty Graal wywożąc go ze zbudowanej przez nich, pierwszej gotyckiej katedry (Chartres) na dziwnie rzucającym się w oczy wozie z sianem. Dalsze losy Graala nie są jasne, jednak wiele przesłanek wskazuje ów Haramein, jako dowody, że obecnie znajduję się on nigdzie indziej jak w największej potędze dzisiejszego świata - U.S.A.
Dodatkowe ciekawostki to pochodzenie Jezusa - wielu uważa go za Esseńczyka. Jeśli był wystawiony na bezpośrednie działanie tetragramu, mógł posiąść zdolności nadprzyrodzone. Ponadto powtarzający się na całym świecie układ piramid (Egipt, Meksyk, Bośnia, Chiny, Irak, Japonia - zatopione) - ich wierzchołki tworzą powszechnie znaną konstelację - Pas Oriona. Datowanie skał pokrywających ich podstawy nie na 2000 a na 12000 - 16000 lat, pozwala twierdzić, że zostały wzniesione znacznie wcześniej niż istniały znane nam cywilizacje antyczne a tym samym jakiekolwiek przekazy. I w końcu brakujące ogniwo ewolucji i wyjątkowość człowieka, pozwala domyślać się ingerencji z zewnątrz.
Uważam te tezy za niezwykle interesujące i skłaniające do refleksji zarówno w kwestii Boga, który dosłownie może obecnie błogosławić Amerykę, oraz naszego pochodzenia i przyszłości. Nassim mówi też bowiem o wędrówce Słońca na przeciwny biegun Drogi Mlecznej. Cykl taki trwać ma 60mln lat i mamy szczęście akurat żyć na przełomie - w 2012 (od marca do grudnia) ma nastąpić przebiegunowanie Słońca a tym samym Ziemi, Księżyca i innych ciał niebieskich w naszym Układzie. Teorie to w moim mniemaniu niezwykle ciekawe i warte zainteresowania. Polecam wykłady tego pana, tłumaczącego na swój sposób istotę wszechrzeczy - 'Przekroczyć Horyzont Zdarzeń'. Pierwsze części dość ciężkie do przełknięcia - geometria próżni, fizyka kwantowa, elementy biologii i chemii, za to później robi się naprawdę interesująco. Polecam jednak obejrzeć całość, gdyż w przeciwnym wypadku możecie uznać go za świra
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)