Ja nic nie mylę....czyli mam rozumieć, że Stary Testament to dla Ciebie bzdura?Mylisz Biblię Hebrajską z Chrześcijańskimi Pismami Greckimi.Judaizm to nie Chrześcijaństwo.Jezus nie nauczał WALKI o pokój,"pokojowych"siłach zbrojnych,nie uczył Apostołów jak obsługiwać KBK AK MS.
Judaizm to nie Chrześcijaństwo? A kto zapoczątkował Chrześcijaństwo jak nie Judaizm??
Nie chcę zbaczać z tematu, ale widzę, że wybierasz sobie fragmenty Biblii które Ci pasują a inne odrzucasz nazywając je niechrześcijańskimi.
Rozmawialiśmy o służbie wojskowej i Biblii. Udowodniłem Ci, że Biblia nie tylko zachęca do mordowania ale służbę wojskową uznaje za punkt honoru i walki. Z Drugiej strony Biblia mówi w NT o braterstwie i miłości względem wszystkich. Te dwa oblicza się do siebie nie kleją i tu tkwi problem odwieczny interpretacji Biblii a także jej wizerunku.
Biblia w ST jest zbiorem morderstw, zemsty, zazdrości i pychy. Mało tego to sam Bóg występuje w niej w roli prowokatora i "kosmicznego policjanta". Czytając Stary Testament ma się wrażenie, że to opowieść rodem z Archiwum X w połączeniu z brutalnością filmu "Piła".