Długość Stosunku

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
ja nie lubie dluzej niz pół godziny, bo do tego czasu mi już podniecenie minie, jak zdazylam juz dojsc i tylko "stygnę"
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
czasem sie zdarzy, ale rzadko, ja sie ciesze jak w ogole mi sie uda dojsc :p
czasem jest tak po prostu, ze mojemu przejdzie, chce dojsc i nie umie, bo za dlugo powstrzymywal no i kombinuje, a jak robi nieodpowiednie ruchy to nie ma szans na dojscie drugi raz
 

Kerio

Nowicjusz
Dołączył
15 Październik 2005
Posty
7 525
Punkty reakcji
14
takie wstrzymywanie to nic nie daje. To juz lepiej dojść i po 5 minutach zaczynać od nowa. a to 1 dojscie poświecić na rozgrzanie partnerki tzn. cos szybszego i mocniejszego ale nie skutecznego hehe. Kurcze nie wiem jak ci to powiedziec co związek to obyczaj :D
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
rozumiem, tylko jest maly problem, probowalam juz tak po spuszczeniu sie faceta i to nie jest to samo, nie ta twardość, nie to podniecenie, nie wiem jak jest u Ciebie, ale mojemu facetowi jeden orgazm wystarcza i wykancza go :]
 

matrix17

Nowicjusz
Dołączył
4 Wrzesień 2007
Posty
6
Punkty reakcji
0
Seks to nie sama penetracja! Trzeba sobie urozmaicac zmieniac pozycje pieszczoty zeby cieszyc sie tym doznaniem dluzej niz te 5-10 minut zwyklego "fizycznego poruszania". Prawda o dlugosci samej penetracji jest taka ze nie ma okreslonego czasu wszystko zalezy od twojego podniecenia, stanu organizmu itp. Czasami zeby przedluzyc czas samej penetracji wystarczy napic sie lampki wina lub cos w tym rodzaju przed zabawa w lozku:) Z drugiej strony czasami zdarzaja sie "szybkie numerki" bo nachodzi nas taka ochota i wtedy czas nie ma znaczenia:)
Skoro to twoja pierwsza partnerka i jesli ona o tym wie to nie powinno byc miedzy wami zadnego problemu. Z czasem sie nauczysz tej sztuki trzeba umiec kobiete rozpalic nie tylko samym czlonkiem ale zajac ja innymi pieszczotami wtedy widzac jej zadowolonie i podniecenie nie bedziesz sie zastanawial jak dlugo tym razem bylem w stanie wytrzymac. NIE MYSL W TEN SPOSOB bo nie bedziesz mial z tego przyjemnosci a tylko stres i zrazisz sie do seksu.
 

nasada

Nowicjusz
Dołączył
5 Marzec 2006
Posty
207
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Miasto
szczecin
srednio od 5 do 25min a czasmi nawet i godzinka...nika19 a nie mozecie razem z partenerem robic tak jak ja z dziewczyna? tz jak ona dochodzi do oragzmu..to ja nic innego nie robie jak petting puznije..i podtrzymuje zar:):)..gdy ochlonie po orgazmie to dalej jest napalona po przez to iz zajmowalem sie jej muszelka czy to paluszkami czy to jesykiem..aha primo jak dochodzi..to nie przestaje penetrowac jej dopiero koncze jak juz dojedzie a puzniej gdy mruczy..to dalej raczka..palcami..ustami jezyczkiem czym popadnie by nie stygla:):) i na nowo rozpalam:) ja
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
nasada wiem o co chodzi, robimy tak czasem tylko jak sie uzywa gumki to pole manewru jest troche ograniczone, chyba ze bez to wtedy jest supeeeeer!
 

mateusheck

Nowicjusz
Dołączył
22 Czerwiec 2007
Posty
19
Punkty reakcji
0
Miasto
ja Cie znam?
U mnie krótko...
Za krótko, zeby moje Kochanie zdazylo dojsc, zwlaszcza, ze jak slysze i widze ze u niej cos sie zaczyna dziac to juz zadne sposoby nie pomoga zeby opoznic wytrysk. Poza tym przedluzanie poprzez przerwy i zmiany pozycji rozpraszja Ja. Podobnie jak szybko na poczatek i potem jeszcze raz - bo drugi jest tylko troszke dluzszy od pierwszego.
Tak wiec aby moja Kotusia miala orgazm konieczna jest minetka :p , ale co tam... UWIELBIAM TO :D

Aha konkretnie penetracja przy jednej pozycji od ponizej minuty do ok 4 min. Malo, co??
 

sosad1

Nowicjusz
Dołączył
11 Listopad 2007
Posty
995
Punkty reakcji
2
Wiek
39
U mnie hmmm............ od 30minut do godizny, czasem cała noc <z przerwami>
 

katasia

Nowicjusz
Dołączył
28 Październik 2007
Posty
446
Punkty reakcji
0
Miasto
inąd
sosad1 ty to chyba jestes zahartowany :p całą noc :przestraszony: ona to wytrzymuje?
 

uns

Nowicjusz
Dołączył
11 Styczeń 2008
Posty
52
Punkty reakcji
0
Średnio tak jak większość chyba, tj 15-20 min, ale zaraz po tym odpoczać ~5-10 min i następna zabawa już trwa ~1,30 h minimalnie BB) , taka rada też w sumie dla początkujących ^^, dobrze jest się czasem "rozladować" jeśli macie problemy z szybkością :p
sosad1 ty to chyba jestes zahartowany :p całą noc :przestraszony: ona to wytrzymuje?
Cała noc to nie problem ^^, alkohol ( oczywiście w rozsądnej ilości ) skutecznie pomaga :p nawet jest to irytujące jak się chce już skończyc a tu psikus i coś nie bardzo :D / tylko że po takiej nocy, oboje ledwo chodzą ;) no ale przynajmniej wie się, że się żyje ;)
 

scaline

Nowicjusz
Dołączył
12 Styczeń 2008
Posty
52
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Kurcze nie wiem jak ci to powiedziec co związek to obyczaj :D

Mysle ze w moim przypadku to zalezy od dnia i nastroju... czasem jest tak ze czuje sie to 'cos' i dynamicznie dązy sie by to osiagnac... a innego dnia powolutku i rozciagajac cala przyjemnosc... tak do godziny ;)
 
Do góry