N
Nazer
Guest
Cięcie się uważam za dziwne, conajmniej dziwne, ale co ja tam wiem może to i fajne nigdy się nie pociąłem z premedytacją, nie znam też nikogo kto to robi a przynajmniej nic o takich praktyach nie wiem.
Można dojść do wniosku że jedni pozbywają się agresji bijąc innych, następni się tną a jeszcze inni wyżywają się na komputerze lub innym sprzęcie, ja tak mam kiedyś rozwaliłem stary monito który przestał działaś, wyleciał przez okno a potem dostał kilka razy toporem, ulżyło mi. Czy jestem chory?
Można dojść do wniosku że jedni pozbywają się agresji bijąc innych, następni się tną a jeszcze inni wyżywają się na komputerze lub innym sprzęcie, ja tak mam kiedyś rozwaliłem stary monito który przestał działaś, wyleciał przez okno a potem dostał kilka razy toporem, ulżyło mi. Czy jestem chory?