Każdy ma w swoim życiu hierarchie ważności, kieruje się tym w życiu, zwraca uwagę na pojedyncze czynniki... dla niektórych najważniejsza jest religia, dla innych szkoła a jeszcze dla innych np. miłość... wydaje mi się, że taka kolejność dla każdego jest indywidualna i wynika z jakiś przeżyć, celów, marzeń.. Poprzez to co doświadczamy kształtujemy swój charakter, wyrabiamy silną wole, stajemy się asertywni itp.. Wydaje mi się, ze tworzenie się kolejnośc najważniejszych rzeczy w zyciu człowieka, ma korzenie w dzieciństwie, lub w chwilach, w których burzy nam się idealne wyobrażenie o idealnym świecie... A co Wy myślicie na ten temat?
Życiowe wartości
- Thread starter PaOolina
- Rozpoczęty
F
faithless
Guest
Musze sie z tym przespac. Dobranoc 
Ribana
Veritas vincit!!!
Hm,ja sądzę ze wszystkiego trzeba poróbować.Miłośc jest najważniejsza dla każdego człowieka,bop bez niej nic nie ma.
F
faithless
Guest
Ja myslałem ze to będzie "hit temat" a tu tak pusto ? :|
N
Neo
Guest
Miłość, potem przetrwanie, dalej już się wszystko miesza
Zapewne spotkaliście się kiedyś z piramidą Masłowa.
Ja zatrzymałąm się rpzy niej trochę dłużej na pewnych zajęciach. Otóż pytanie brzmiało czego potzrebujecie do szczęścia,a że było nas wtedy ok 20 osób, także pomysłów było wiele. Od podstawowych potrzeb fizjlogicznych, poprzez zaspokojenie poczucia głodu, pragnienia, poprzez akceptacje itd. gdzieś tam zaplątała się rodzina, miłość oraz reszta społeczeństwa. Wszystko zostało ułożone rpze Masłowa w piramide. Z jej analizy wynika, że człoweik jest dopiero w pełni szczęśliwy, gdy zaspokoi te, jak często anm się wydaje. bardzo prymitywne potrzeby, ale bez nich ciężko byłoby się nam np. skupić na śnie, czy nauce.
Tamto spotkanie uświadomiło mi, że nie ma takej rzeczy, czy wartości, która byłabny dla mnie najważniejsza, ponieważ sama nie ma prawa dać mi spełnienia i radości
Ja zatrzymałąm się rpzy niej trochę dłużej na pewnych zajęciach. Otóż pytanie brzmiało czego potzrebujecie do szczęścia,a że było nas wtedy ok 20 osób, także pomysłów było wiele. Od podstawowych potrzeb fizjlogicznych, poprzez zaspokojenie poczucia głodu, pragnienia, poprzez akceptacje itd. gdzieś tam zaplątała się rodzina, miłość oraz reszta społeczeństwa. Wszystko zostało ułożone rpze Masłowa w piramide. Z jej analizy wynika, że człoweik jest dopiero w pełni szczęśliwy, gdy zaspokoi te, jak często anm się wydaje. bardzo prymitywne potrzeby, ale bez nich ciężko byłoby się nam np. skupić na śnie, czy nauce.
Tamto spotkanie uświadomiło mi, że nie ma takej rzeczy, czy wartości, która byłabny dla mnie najważniejsza, ponieważ sama nie ma prawa dać mi spełnienia i radości
night_cr0wler
Nowicjusz
- Dołączył
- 29 Maj 2005
- Posty
- 106
- Punkty reakcji
- 0
Jak można traktować poczucie głodu czy sen jako wartość życiową?? To chyba jakieś nieporozumienie
A więc:
1. Miłość
2. Szczerość do bólu
3. Odpowiedzialność
4. Hajs
Więcej mi nie potrzeba
A więc:
1. Miłość
2. Szczerość do bólu
3. Odpowiedzialność
4. Hajs
Więcej mi nie potrzeba
A
ARWENA
Guest
Miłość & zdrowie - to przede wszystkim.
PaOolina napisał:
Oczywiście PaOla
Na rozwinięcie tego co zacytowałem powyżej, z psychologicznego punktu widzenia,charakter człowieka kształtuje się w zależności od sytuacji w której on się znajduje a własciwie przebywa.Tak np.pobyt w obozach koncentracyjnych wywarł silne piętno na psychice niektórych ludzi,którzy jeszcze dziś nie mogą się z tym uporać. Z innego punktu widzenia, danie człowiekowi nawet małej władzy powoduje (na szczęście nie u wszystkich),że ta uderza mu do głowy i przesłania jasność widzenia niektórych spraw i ludzi.To może być np."mały" kierownik w firmie a nawet moderator forum. Co do "korzeni" wyniesionych z dzieciństwa, tutaj myślę, że jest to najistotniejsza sprawa.Tu się zaczyna kształtowanie psychiki dziecka,która może mieć wpływ na dalsze jego życie jako dorosłego człowieka.Stąd też mamy liczne przykłady przestępstw dzieci i dorosłych z rodzin patologicznych czy takich,ktore są naznaczone "wskaźnikiem zagrożenia" jak długotrwałe bezrobocie, życie w ciągłym ubóstwie itp.- to negatywy. Do pozytywnych przykładów rozwoju osobowości i charakteru człowieka możemy zaliczyć "wielkich" tego świata: humanistów jak np. Jan Paweł II,naukowców, ludzi kultury i sztuki a także zwykłych,"szarych" ludzi,którzy swoim trudem,zaangażowaniem i nieustanną pracą udzielają się dla dobra drugiego człowieka. Jak np. śp. Matka Teresa z Kalkuty, ludzie zrzeszeni w różnych organizacjach charytatywnych itp.Na koniec nie od rzeczy będzie wspomnieć,że miłość jakiej doświadcza człowiek od rodziców,w związku partnerskim,ma niebagatelny wpływ na jego funkcjonowanie w domu i środowisku. Ludzie kochani czują się bardziej szczęśliwi i przez to mają bardziej życzliwy stosunek do osób i spraw z którymi się stykają.Nie to nie jest żadna życiowa wartość, to jest potrzeba którą musismy spełnić, żeby być szcześliwym dokładnie tak jak napisała rosesnight_cr0wler napisał:
Czyli jeżeli wszytsko podsumować co napisał Zenek to utwierdzam się w przekonaniu, że kształtowanie charakteru wywodzi się już z dzieciństwa, i z przykładu jaki nam dają chociażby rodzice.. Niestety jednak czasem, ludzie sami wybierają sobie jakieś autorytety, które nie zawsze są dobre i które nie zawsze nalezy naśladowac.. Ogólnie można powiedzieć, że każdy jest Panem swojego życia.. i jak sobie pościeli tak się wyśpi
no fakt,ale malo osob wypowiedzialo sie o swoich indywidualnych wartosciach
do moich zaliczaja sie:
1. milosc
2. przyjazn
w zasadzie oba punkty sa rownowazne
aby owe punkty byly spelnione potrzeba przede wszystkim
a) zaufania
B) szczerosci, szczerosc i jeszcze raz szczerosc :!:
c) zrozumienie, gdy nie jest mozliwe to wysluchanie
d) prawdomownosc
to te najwazniejsze punkty
3. szczerosc, dla kazdego choc czasem to trudne /szczerosc do bolu,lepsza od kazdego niedomowienia/
4. otwartosc
5. szacunek
A jesli o zwiazki to najwazniejsze sa:
1. rodzina(ta najblizsza z ktora mam staly kontakt), do ktorej zaliczam rowniez przyjaciol ,kazda swoja milosc/aktualnie brak :/ /
2.szkola-wyksztalcenie moje,ktore buduje nie tylo poprzez uczelnie , ale kazdego typu kontakty ze znajomymi i poglebianie zainteresowan, wiedzy ogolnej itp
3. praca niestety jak narazie dorywcza
:hyhy: :hyhy: :hyhy:
Ribana
Veritas vincit!!!
To uwielbiam.night_cr0wler napisał:
empty
Nowicjusz
kiedys mowili Bog, honor, ojczyzna...
a ja doznalem dzis przewartosciowania pewnych wartosci.. odwrocenia paradygmatow.. jestem sfrustrowany i dzis chce miec tylko swiety spokoj.. jakbym pił to poszedlbym sie schlac ale wobec faktu bycia umiarkowanym abstynentem bede topił swoje smutki na sucho..
a ja doznalem dzis przewartosciowania pewnych wartosci.. odwrocenia paradygmatow.. jestem sfrustrowany i dzis chce miec tylko swiety spokoj.. jakbym pił to poszedlbym sie schlac ale wobec faktu bycia umiarkowanym abstynentem bede topił swoje smutki na sucho..
Ribana
Veritas vincit!!!
Dlaczego PAOLINO nie zgadzasz się z ANITĄ?
Dla mnie przyjaźń też jest bardzo ważna.
Dla mnie przyjaźń też jest bardzo ważna.
F
faithless
Guest
Przyjazin to najcenniejsza wartosc !!! Przyjazin = miłosc