Zruty

miska19

Wyjadacz
Dołączył
26 Grudzień 2009
Posty
6 439
Punkty reakcji
484
Wiek
32
Miałem koleżankę za którą szalałem do szaleńtwa
Od początku wiedziałem że zakochałem się w niewłaściwej dziewczynie. Pomimo że ona jest ode mnie trochę starsza i jest samotną matką, to zachowuje się jak szesnastolatka. Nigdy nie miała za grosz odpowiedzialności. Robiłem dla niej wszystko o co mnie poprosi. Kupowałem jej prezęciki. Wstawałem w weekendy w srodku nocy by odwozić Ją pijana w trupa z barow lub dyskotek, gdzie opsciskiwala sie z nieznajomymi facetami. Traktowała mnie jak frajera, a gdy zobaczyła napakowanego dupka zachowywała się przy nim jak słodka idiotka. Pewnego razu, pomimo ze kocham Ją nad zycie, wygarnołem jej wszystko co o niej myślę. Najgorsze jest to ze muszę się z Nią widywać codzienie. Niech ktoś mi powie czy mam ja pier**lić, czy prubować Ją zmienić. Choć staram się jak mogę to nie jestem w tanie o niej zapomnieć!

Ona ma juz pewnie taki charakter. Przykro mi, ale nie da sie charakteru zmienic. Tak jak mowisz traktowala Cie jak frajera, wykorzystywala Ciebie.
Dobrze, ze powiedziales jej co o niej myslisz. Skoro ona nic nie robi w kierunku zmiany, to nic na sile nie zrobisz. Ty masz sie starac, a ona nie ? Przeciez to bez sensu.
Mam naDZIEJE, ze w koncu o niej zapomnisz, nie jest warta zachodu.
 

kappi9099

Nowicjusz
Dołączył
21 Marzec 2011
Posty
5
Punkty reakcji
1
Pierwsze co Ci powiem: jeśli dziewczyna chce od Ciebie prezenty to nie jest warta żadnego faceta. To taki typ, który potrzebuje jelenia, który wszystko za nią zrobi, a ona będzie go tylko mamić. Usuń numer kom, gg, adres email i wszystko co z nią związane, szkoda sobie głowę taką zawracać. O nią się nie martw - znajdzie sobie innego jelenia, a Ty stać na nogi i będą prawdziwym mężczyzną. Zbliżają się ciepłe dni, zajmij się czymś. Lubisz biegać, jeździć na rowerze albo pływać? Zapisz się na siłownie (obiecuje ci, że złość przełożysz na poprawę siły). A może wolisz bawić się w elektryka lub iść na dyskotekę? Jeśli wciąż nic to zawsze możesz zrobić to o czym zawsze marzyłeś - w końcu masz na to czas :)
 

Promyk Słońca

Bywalec
Dołączył
25 Czerwiec 2010
Posty
1 062
Punkty reakcji
59
Miasto
przestrzeń
Miałem koleżankę za którą szalałem do szaleńtwa
Od początku wiedziałem że zakochałem się w niewłaściwej dziewczynie. Pomimo że ona jest ode mnie trochę starsza i jest samotną matką, to zachowuje się jak szesnastolatka. Nigdy nie miała za grosz odpowiedzialności. Robiłem dla niej wszystko o co mnie poprosi. Kupowałem jej prezęciki. Wstawałem w weekendy w srodku nocy by odwozić Ją pijana w trupa z barow lub dyskotek, gdzie opsciskiwala sie z nieznajomymi facetami. Traktowała mnie jak frajera, a gdy zobaczyła napakowanego dupka zachowywała się przy nim jak słodka idiotka. Pewnego razu, pomimo ze kocham Ją nad zycie, wygarnołem jej wszystko co o niej myślę. Najgorsze jest to ze muszę się z Nią widywać codzienie. Niech ktoś mi powie czy mam ja pier**lić, czy prubować Ją zmienić. Choć staram się jak mogę to nie jestem w tanie o niej zapomnieć!


Czy ty aby na pewno bobrze czujesz się? :niepewny:
Lubisz złe dziewczynki? :D
 

USSJ

so fucking bad :]
Dołączył
11 Czerwiec 2009
Posty
3 208
Punkty reakcji
169
Wiek
32
Miasto
pdkrpc
Niech ktoś mi powie czy mam ja pier**lić, czy prubować Ją zmienić.

Zależy w jakim sensie ;]

Ty naprawdę nie widzisz, jak jesteś traktowany? Dawno tu nie zaglądałem, a przez ostatnie 3 dni mojego pojawiania się na forum zaczynam tracić wiarę w naszą płeć. Robisz za frajera, popychadło, chłopca na telefon. Lata po knajpach, zadowala pół miasta a ty się jeszcze zastanawiasz. Szkoda, że masz tylko jądra a nie jaja.
 

Tom01

Nowicjusz
Dołączył
21 Marzec 2011
Posty
4
Punkty reakcji
0
Prosił bym tylko o konkretne odpowiedzi. Jak macie pisać głupoty to lepiej wogule nie piście!!!
 

melodia

Stały bywalec
Dołączył
27 Wrzesień 2008
Posty
2 064
Punkty reakcji
172
Nie niszcz sobie najlepszych lat przez taką kobietę, sam juz dostrzegasz minusy tego związku, czy chcesz żeby tak wyglądało całe Twoje życie? Zakoncz to najszybciej jak się da, bez możliwości powrotu. Nie ma kobiet niezastąpionych. Jak poznasz te właściwą zobaczysz jak powinien wyglądac prawdziwy związek.
 

kika868686

Master
Dołączył
21 Czerwiec 2009
Posty
2 568
Punkty reakcji
130
ale Ty jej nie zmieniaj, jak przez tyle czasu nic nie wskórałeś to już nie wskórasz.

toksyczne relacje trzeba ucinać, bo szkoda na nie życia, a to typowy przykład.

i tyle w temacie.
 

LadyDi3

Nowicjusz
Dołączył
16 Czerwiec 2009
Posty
75
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Niemcy
Forum o ile mi wiadomo jest publiczne skoro piszesz tu to chyba każdy ma prawo powiedzieć co o tym myśli.. I tak naprawde to chyba szukasz osoby która Ci powie "Chłopie! Na co ty czekasz to wartościowa dziewczyna wyciągnij ją z tego bagna. Będzie wam razem dobrze, zmień ją na siłe". Otóż nie, nieda się zmienić kogoś czyt. w tym wypadku matki dla której ważniejsi są faceci, imprezy i alkohol niż dziecko. Takie moje zdanie...
 

USSJ

so fucking bad :]
Dołączył
11 Czerwiec 2009
Posty
3 208
Punkty reakcji
169
Wiek
32
Miasto
pdkrpc
Prosił bym tylko o konkretne odpowiedzi. Jak macie pisać głupoty to lepiej wogule nie piście!!!

A ty ogarnij słownik :]

Ktoś próbuje ci uświadomić w jakim góvnie tkwisz a ty szumisz niepotrzebnie. Oczekujesz, że ktoś pochwali twoje postępowanie? Twoje życie koleś, zrobisz jak będziesz chciał, tylko po co tu piszesz skoro i tak wiesz swoje? Nikt choć trochę ogarnięty nie będzie aprobował tego co robisz bo zwyczajnie brniesz w bagno.
 

S.T.A.L.K.E.R

Nowicjusz
Dołączył
10 Luty 2011
Posty
20
Punkty reakcji
5
Coś mówiłem o takich wypowiedziach. Człowieku ja tu poważny problem mam a ty żarty sobie stroisz!!! Nie wpierdalaj się gdzie cię nie chcą idioto!!!

To ty się nie wpie*dalaj tam gdzie ciebie nie chcą, tutaj jest na pęczki takich pseudo problemów jak twój, zajmij się swoim życiem, a nie zawracasz sobie d*pę jakąś szmatą.

Mały komentarz Rotka: panu podziękujemy na 14dni żeby ochłonąć zdołał.
 

Midus

Nowicjusz
Dołączył
23 Październik 2007
Posty
418
Punkty reakcji
22
Miałem koleżankę za którą szalałem do szaleńtwa
Od początku wiedziałem że zakochałem się w niewłaściwej dziewczynie. Pomimo że ona jest ode mnie trochę starsza i jest samotną matką, to zachowuje się jak szesnastolatka. Nigdy nie miała za grosz odpowiedzialności. Robiłem dla niej wszystko o co mnie poprosi. Kupowałem jej prezęciki. Wstawałem w weekendy w srodku nocy by odwozić Ją pijana w trupa z barow lub dyskotek, gdzie opsciskiwala sie z nieznajomymi facetami. Traktowała mnie jak frajera, a gdy zobaczyła napakowanego dupka zachowywała się przy nim jak słodka idiotka. Pewnego razu, pomimo ze kocham Ją nad zycie, wygarnołem jej wszystko co o niej myślę. Najgorsze jest to ze muszę się z Nią widywać codzienie. Niech ktoś mi powie czy mam ja pier**lić, czy prubować Ją zmienić. Choć staram się jak mogę to nie jestem w tanie o niej zapomnieć!


Buahahaha... i Ty sie jeszcze zastanawiasz czy to ja probowac zmienic? :D

Polecam ten post, troche pasuje do Twojej histori ; p

http://www.forumowisko.pl/topic/141842-co-robic/page__view__findpost__p__2344915
 
Do góry