krajstof
Bohater Danteiski... ;)
No więc. Pytanko może si ę okazać dla niektórych banalne, lecz ja nigdy na fizyce nie uważałem Chodzi mi konkretnie o jakieś źródło prądu. O to dosyć mocne. Ponieważ może się zdarzyć tak, że np. w lesie będę musiał podłączyć jakoś 4 lamy 500 W o napięciu 160 V . Czy wiecie może co byłoby najlepszym rozwiązaniem? Tzn: prądnica? Agregat? Akumulator żelowy? Czy może zwykły akumulator samochodowy by wyrobił? Pytam bo nie mam zielonego pojęcia! Jesli to pytanie jest dla Was banalne, to prszę bardzo, nie zostawiajcie na mnie suchej nitki Nie obrażę się Potrzebna mi tylko dopowiedz i dobrze by było gdyby była w jakikolwiek sposób uzasadniona. Jeśli są jakieś inne metody to również proszę. Linki mile widziane
Pozdrawiam
Pozdrawiam