Znaleziono złoty pociąg ?

Pioter1832

Nowicjusz
Dołączył
5 Grudzień 2015
Posty
9
Punkty reakcji
1
Co dalej z tym pociągiem ? tyle ekscytacji i co wykopali go czy zaneichali wszystkiego ?
 
M

MacaN

Guest
" Znalazcy " ciągle twierdzą, ze pociąg jest. Natomiast badania AGH nie pozostawiają żadnych wątpliwości.
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
czyli zaraz po tym jak znajdą Yeti w Himalajach biorą się za złoty pociąg
 

lubczasopisma

Nowicjusz
Dołączył
24 Styczeń 2011
Posty
50
Punkty reakcji
1
W tym złotym pociągu znajduje się pewnie mój przyszły mąż, pieniądze z OFE i co tylko.
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
lubisz takich zakonserwowanych ? ale w sumie wiano może mieć pokaźne
 
M

MacaN

Guest
Herbatniczek napisał:
czyli zaraz po tym jak znajdą Yeti w Himalajach biorą się za złoty pociąg
Tzn. Ten pociąg mógł gdzieś być, jednak moim zdaniem już od wielu lat jest w ZSRR. To raz, a dwa, od kilkudziesięciu lat Tadeusz Słowikowski jest zajarany tym pociągiem naprawdę na maxa. Mieli kilka typów miejsc, w które pociąg mógł wjechać ( rzeczywiście jedno aż sie prosi o ukryty tunel ), ale kopali tam i nigdy nic z tego nie wyszło.



lubczasopisma napisał:
W tym złotym pociągu znajduje się pewnie mój przyszły mąż, pieniądze z OFE i co tylko.
Zgłosiłbym sie do Ciebie za kilka lat, ale jak ja to znajdę, to już sobie harem wybuduję :D
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
ale się matrymonialnie zrobiło

ale faktycznie coś w tym jest że gdyby tam faktycznie było złoto to ruscy by to wyzbierali do ziemi,
 
M

MacaN

Guest
Zakładając, ze wszystko by znaleźli. W każdym razie faktem jest Herbatniczku, że po Górach Sowich do lat 70 chodziły specjalne zastępy Ludowego Wojska Polskiego z Jerzym Cerą na czele, szukając ukrytych tutaj własnie skarbów, a dokładniej depozytów Wrocławskich. Ponoć nie wszystkie odnaleziono, natomiast jakąś część, czyli kilka skrzynek wypchanych kosztownościami jednak wydobyto.
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
a przede wszystkim wtedy nie było wolnych mediów, mogli znaleźć ile chcieli i zachowac to w tajemnicy
 

Anwalar

Bywalec
Dołączył
27 Wrzesień 2015
Posty
159
Punkty reakcji
33
Herbatniczek napisał:
a przede wszystkim wtedy nie było wolnych mediów, mogli znaleźć ile chcieli i zachowac to w tajemnicy
I chyba nic się nie zmieniło w tym kierunku.

W końcówce lat '70 zatrzymał się transport wojskowy, mieszkam blisko stacji kolejowej, żołnierze rozeszli się po mojej wsi, gdzie byli zapraszani do domostw na herbatę czy posiłek.
U mnie w domu był prokurator wojskowy w randze majora z dwoma żołnierzami, który powiedział: "Że jedzie z transportem do Poznania, a potem udaje się do Rise wyjaśnić sprawę morderstw i zaginięć zbyt ciekawskich obywateli".
To oznacza, że tam cały czas czegoś szukano i to na śmierć i życie.
 
M

MacaN

Guest
https://www.youtube.com/watch?v=gbcBAJ9UDMk

Jest i kolejny reportaż TVP1, świeżutki. Zachęcam do oglądania.
 

Anwalar

Bywalec
Dołączył
27 Wrzesień 2015
Posty
159
Punkty reakcji
33
Reportaż z serii, "Więcej niewiadomych na końcu filmu niż na początku", ale teraz tek właśnie się kręci takie filmiki, wiadomo, taki temat przyciągnie widza, ale nic ciekawego z niego się nie dowiesz.
 
M

MacaN

Guest
Bo nic nie wiadomo, jesli chcesz posłuchać głosu rozsądku - polecam posłuchać profesora AGH. Natomiast tak jak pisałem - nic nie wiadomo, ale zawsze mozesz wsiąść w samochód i sprawdzić gdzie rury wchodzą wgłąb tunelu ;)
 

Anwalar

Bywalec
Dołączył
27 Wrzesień 2015
Posty
159
Punkty reakcji
33
MacaN napisał:
Bo nic nie wiadomo, jesli chcesz posłuchać głosu rozsądku - polecam posłuchać profesora AGH. Natomiast tak jak pisałem - nic nie wiadomo, ale zawsze mozesz wsiąść w samochód i sprawdzić gdzie rury wchodzą wgłąb tunelu ;)
No nie, dzięki, jeszcze przez przypadek trafił bym na jakąś "rurę" co faktycznie gdzieś w głąb Olbrzyma prowadzi, i ściągnął bym na siebie gniew strażników SS, za cienki jestem bym się tam mieszał gdzie nie potrzeba... .
 
M

MacaN

Guest
Anwalar napisał:
ściągnął bym na siebie gniew strażników SS
Serio? Szukam podziemi w Górach sowich od dziecka, uczestniczyłem w odkopaniu od zera kilkunastu kopalni i jedynym uciekającym człowiekiem jakiego widziałem to był pewien gościu, który nas śledził, uciekał przed moim ojcem, bo nasłał na nas policję :D

Natomiast co do strażników, itd. Hmmm... mam co nieco na ten temat do powiedzenia, ale nie w sieci. Moi klienci tez musza mieć cos z zycia :d
 
Do góry