damroka
the local freak with the twisted mind
Popełniłabym samobójstwo. Dlaczego ma mnie niby choroba zniszczyć?!
Też nie kminię takiego rozumowania. A niby co w tym takiego, że choroba? To jakaś plama na honorze? Rozumiem, że gdybyś miała np. sparaliżowana leżeć na łóżku do końca życia, to byłoby to zrozumiałe, ale co za różnica czy umrze się miesiąc wcześniej czy miesiąc później? :niepewny: