hej!
moze bedziecie wiedziec jak mam sobie z tym poradzic
kiedys bylam z chlopakiem moze niezbyt dlugo ale wtedy po raz pierwszy poczolam ze sie zakochalam .
pozniej zauwazylam ze cos zaczelo sie psuc
i okazalo sie ze zakochal sie w innej
powiedzial mi to prosto w oczy , ze juz mnie nie kocha
kiedy jeszcze z nim rozmawialam chcialo mi sie plakac . strasznie . ale nie pokazalam nic po sobie. wydawalo mu sie pewnie ze wcale sie tym nie przejmuje .
od tej pory nie moge przestac o tym myslec . wszystko mi to przypomina . od tej pory nie potrafie sie zakochac . ;(
czy moge liczyc na wsparcie osob ktore byly w podobnej sytuacji ?
czy macie jakies rady aby pozbyc sie dawnego uczucia ?
prosze o pomoc
Marta
moze bedziecie wiedziec jak mam sobie z tym poradzic
kiedys bylam z chlopakiem moze niezbyt dlugo ale wtedy po raz pierwszy poczolam ze sie zakochalam .
pozniej zauwazylam ze cos zaczelo sie psuc
i okazalo sie ze zakochal sie w innej
powiedzial mi to prosto w oczy , ze juz mnie nie kocha
kiedy jeszcze z nim rozmawialam chcialo mi sie plakac . strasznie . ale nie pokazalam nic po sobie. wydawalo mu sie pewnie ze wcale sie tym nie przejmuje .
od tej pory nie moge przestac o tym myslec . wszystko mi to przypomina . od tej pory nie potrafie sie zakochac . ;(
czy moge liczyc na wsparcie osob ktore byly w podobnej sytuacji ?
czy macie jakies rady aby pozbyc sie dawnego uczucia ?
prosze o pomoc
Marta