zaręczona i zakochana

Status
Zamknięty.

niesia87

Anioł ;)
Dołączył
26 Sierpień 2009
Posty
942
Punkty reakcji
21
Wiek
37
Miasto
Łódź
A nie lepszy jest taki Anioł który potrafi czasem pokazać różki?? :sexy:
 

olivier01

gorzkniejacy romantyk
Dołączył
7 Czerwiec 2008
Posty
962
Punkty reakcji
109
Miasto
Lodz
A nie lepszy jest taki Anioł który potrafi czasem pokazać różki?? :sexy:

Dla jakichs 90% mezczyzn pewnie tak, ale nie dla mnie. Wole spokojne, urocze dziewczyny :) Aktualnie wzdycham na widok dziewczyny z tego teledysku: http://www.youtube.com/watch?v=Ns-YdVmPYA4

:)
 

imawoman

Bywalec
Dołączył
3 Wrzesień 2008
Posty
1 757
Punkty reakcji
139
Aniola widze inaczej. Jest to cicha i subtelna istota, ktora nie sili sie na to, by eksponowac urode, ktora niewatpliwie posiada, a woli zyc w cieniu; ktora lubi przyrode, literature, cieszy ja zapach fiolkow, spokojna muzyka, urok zachodu slonca; ktora wierzy nie tylko w materie, ale i w jakas duchowosc... Aniol to jest wlasnie moj typ dziewczyny :)
Eteryczna osoba, która nie chodzi, lecz unosi sie nad ziemią... :D
A dziewczyny sobie marzą o czułym, troskliwym, opiekuńczym, z mnóstwem zainteresowań i pomysłów, przystojnym... Ehhh, wymagania.
A potem Ty się zakochasz w jakiejś klnącej jak szewc istocie w glanach, a eteryczna kobieta będzie się uganiała za jakimś chamidłem, który będzie ją olewał. Wiem, fantazjuję już w tym momencie, ale niestety tak często sie zdarza. Bądź też przygotowany na taką ewentualność. Życie jest nieprzewidywalne, a już tym bardziej pod względem uczuć i związków :)
 

niesia87

Anioł ;)
Dołączył
26 Sierpień 2009
Posty
942
Punkty reakcji
21
Wiek
37
Miasto
Łódź
No nie wiem czy taki ideał Anielski istnieje, ostatnio usłyszałam, że ja jestem diabełkiem w anielskiej skórze :lol: Każda kobieta ma też swoją ciemną, niekoniecznie złą naturę :) A taka sielanka jest słodka, aż mdli :p
 

olivier01

gorzkniejacy romantyk
Dołączył
7 Czerwiec 2008
Posty
962
Punkty reakcji
109
Miasto
Lodz
Eteryczna osoba, która nie chodzi, lecz unosi sie nad ziemią... :D
A dziewczyny sobie marzą o czułym, troskliwym, opiekuńczym, z mnóstwem zainteresowań i pomysłów, przystojnym... Ehhh, wymagania.
A potem Ty się zakochasz w jakiejś klnącej jak szewc istocie w glanach, a eteryczna kobieta będzie się uganiała za jakimś chamidłem, który będzie ją olewał. Wiem, fantazjuję już w tym momencie, ale niestety tak często sie zdarza. Bądź też przygotowany na taką ewentualność. Życie jest nieprzewidywalne, a już tym bardziej pod względem uczuć i związków :)

No racje masz; tak zwykle w zyciu bywa i ja zdaje sobie z tego sprawe, ze milosc moze mnie kopnac z drugiej strony, z ktorej sie nie spodziewalem. W sumie juz miewalem zauroczenia w moich przeciwienstwach, czyli raz w cyniczce, ateistce, skorej do zabawy; innym razem urok padl na fanke hip hopu, co miala kolczyk w jezyku... Ale w kazdej z nich cos bylo takiego, co mnie przyciagalo; w jednej chyba ponadprzecietna inteligencja, a w drugiej taka radosc zycia i dobre serce. Takze nie wykluczam, ze ostatecznie zakocham sie w zupelnym przeciwienstwie idealu. Tym bardziej, ze moj "Aniol" juz chyba dawno wyginal :)
 

touchdown

Sangwinik
Dołączył
8 Styczeń 2009
Posty
1 015
Punkty reakcji
73
Masz wzniosłe ideały. To dobrze, trzeba mieć jakieś zasady, przynajmniej na starcie.
Ale uwierz mi na słowo, że ideały czasem idą swoją drogą, a życie swoją. I będąc w dwuletnim związku ze swoim chłopakiem, nie możesz z całą pewnością wiedzieć, czy będziecie dalej razem, ani tego, czy nie zgubisz gdzieś po drodze swoich ideałów.
Troszeczkę zaczyna się generalizowanie w tym temacie. Wybaczcie, ale mnie to przypomina takie moje gdybanie, kiedy byłam w ciąży. Godzinami mogłam rozmawiać o dzieciach. A tymczasem okazało się, że w praktyce wszystko wygląda inaczej. I też mam takie wrażenie, że tutaj trwa taka rozmowa pod tytułem "jak wyobrażam sobie swoje dalsze życie pod względem uczuciowym - prognoza wieloletnia".
Bo widziecie, to jest tak, że możemy sobie wiele rzeczy zakładać z góry. Ale nawet mimo naszej wytrwałości, wiele z obecnych cech naszego partnera, naszego życia, może się zmienić. Nie wiecie, co będzie za 5, 10, 20 lat. A na to, czy nasz partner i nasze do niego uczucia się zmienią, nie mamy wpływu. Śmiem twierdzić, że żadnego.
Wiem, rozkminiam tu o życiu przy okazji dość infantylnego tematu, ale myślę, że to niezła okazja, aby o tych paru rzeczach powiedzieć. Na przykład o tym, jak wielką pokorę powinniśmy mieć do życia, które - mimo usilnych starań i niezłomnym trwaniu przy pewnych przyjętych zasadach - zsyła nam czasami dokładnie to, czego w danym momencie najmniej potrzebujemy.
Pozdrawiam :)
Eteryczna osoba, która nie chodzi, lecz unosi sie nad ziemią... :D
A dziewczyny sobie marzą o czułym, troskliwym, opiekuńczym, z mnóstwem zainteresowań i pomysłów, przystojnym... Ehhh, wymagania.
A potem Ty się zakochasz w jakiejś klnącej jak szewc istocie w glanach, a eteryczna kobieta będzie się uganiała za jakimś chamidłem, który będzie ją olewał. Wiem, fantazjuję już w tym momencie, ale niestety tak często sie zdarza. Bądź też przygotowany na taką ewentualność. Życie jest nieprzewidywalne, a już tym bardziej pod względem uczuć i związków :)

ludzie sprzedają w patetycznej wręcz formie wizję swoich szklanych domów pełną szlachetnych ideałów, a Ty delikatnym ruchem dłoni igłą zwaną doświadczeniem (nie to żebym Ci wiek wypominał :p) bez skrupułów przekuwasz ten balon. i jak tu się z Tobą bawić? no nie da się...po prostu się nie da :p ;)
 

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
Nie wybiegalbym tak daleko z takim osadem. Mezczyzni gonia czesto za tajemnica, a nie za plastikowymi lalkami, w ktorych nic nie ma. Szczegolnie, gdy te tajemnice ida w parze z uroda. Czy zepsuta, czy tajemnicza... Mezczyzna nie podazy za kobieta bez magnezu w sobie.

Teraz rozscisz sobie prawo do wypowiadania sie w imieniu wszytskich mezczyzn ?

Otoz sa takie same ktore wola byle latwiesza zeby sobie poruchac, proste.

Tylko wlasnie, nie kazdy samiec jest mezczyzna, niektorzy sa tylko zwierzetami.

Można by to też odnieść do wcześniejszej wypowiedzi Trolla, kiedy stwierdził, że kobiety to nie anioły, a to szkoda wielka. Trollu drogi - żadna szkoda! Z taką anielicą zanudziłbyś sie na śmierć!
smile.gif

Bo to musi byc taki aniolek ktorego sie ubustwia i taki diabelek z ktorym nie mozna sie nudzic :D

Na tej zasadzie wlasnie dzialaja prostytutki, ale w takim razie ja nie szukalbym w tym jakiejs glebszej filozofii; po prostu facet chce seksu, a kobiet nie ma nic przeciwko i tyle.

Prostytutka to kobieta ktora robi to zawodowo za pieniadze, sa takie co robia to dla przyjemnosci i dla wlasnych zachcianek.

Dla jakichs 90% mezczyzn pewnie tak, ale nie dla mnie. Wole spokojne, urocze dziewczyny
smile.gif
Aktualnie wzdycham na widok dziewczyny z tego teledysku

A zastanawiales sie co ona musiala zrobic aby sie do tego teledysku dostac ? :)

Życie jest nieprzewidywalne, a już tym bardziej pod względem uczuć i związków
smile.gif

kolega ma bardzo nabita glowe idealistycznymi wizjami, rozstanie z nimi bardzo boli, wiem po sobie :D

Tym bardziej, ze moj "Aniol" juz chyba dawno wyginal
smile.gif

Twoj aniol nigdy nie istnial, twoj problem polega na tym ze nie chcesz tego dostrzec.
 

Jagoda92

Nowicjusz
Dołączył
25 Czerwiec 2008
Posty
44
Punkty reakcji
0
Trollu, dlaczego nie chcesz uwierzyć, że taka magiczna, czysta i bezinteresowna miłość, niekoniecznie okraszona seksem na pierwszym spotkaniu, nie ma prawa bytu we współczesnym świecie?

Nie wiem, czy 'dziwkarstwo kobiet' (bardzo nie podoba mi się to słowo), jest związane z ucieczką przed stereotypem 'kobiety-matki' i z kreowaniem kobiet niezależnych i wyzwolonych... Jakby na to nie patrzeć, kobieta jest z natury inna niż mężczyzna. Tym samym inaczej rozpatrujemy kwestie potencjalnego zbliżenia. To, że gimnazjalistki bawią się w "słoneczka" i zataczają pijane na dyskotekach - jest normalne?
Z drugiej strony nie rozumiem mężczyzny, któremu nie przeszkadza to, że jego dziewczyna spała już ze wszystkimi jego kolegami. Może mężczyznom trudniej jest zapanować na popędem, ale bez przesady. Takim zachowaniem sugerujecie kobietom, że ich cnotliwość jest już dla was nieważna.
 

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
Trollu, dlaczego nie chcesz uwierzyć, że taka magiczna, czysta i bezinteresowna miłość, niekoniecznie okraszona seksem na pierwszym spotkaniu, nie ma prawa bytu we współczesnym świecie?

Bo ani razu jej nie widzialem, ani o niej nie slyszalem.

Co do dalszej twojej wypowiedzi to wniosek jest jeden.

Milosci nie ma, ludzie to zwierzeta.
 

imawoman

Bywalec
Dołączył
3 Wrzesień 2008
Posty
1 757
Punkty reakcji
139
ludzie sprzedają Ci w patetycznej wręcz formie wizję swoich szklanych domów pełną szlachetnych ideałów, a Ty delikatnym ruchem dłoni igłą zwaną doświadczeniem (nie to żebym Ci wiek wypominał :p) bez skrupułów przekuwasz ten balon. i jak tu się z Tobą bawić? no nie da się...po prostu się nie da :p ;)
Każdy ma tyle lat, na ile się czuje - ja raz mam 12, a raz 80 :p
A moje opinie - cóż, życie...
Pozdro :)
 

Jagoda92

Nowicjusz
Dołączył
25 Czerwiec 2008
Posty
44
Punkty reakcji
0
Bo ani razu jej nie widzialem, ani o niej nie slyszalem.

Co do dalszej twojej wypowiedzi to wniosek jest jeden.

Milosci nie ma, ludzie to zwierzeta.
Bo ludzie sami się tak nakręcają. Smakowanie miłości kawałek po kawałku jest ogromną frajdą, a skonsumowanie jej od razu odbija się czkawką przez długi czas.
 

Jagoda92

Nowicjusz
Dołączył
25 Czerwiec 2008
Posty
44
Punkty reakcji
0
Mężczyzna chce zdobywać, a kobieta być zdobywaną, tak? Pierwsze randki, długie spacery, nieśmiałe pocałunki, to coś, bez czego miłość będzie całkowicie ogołocona z otoczki niesamowitości (i wtedy już nie będzie nazywała się miłością). Seks nie równa się miłości, może być jednym z jej elementów, ale nigdy sam w sobie nią nie będzie. Naiwnie wierzę, że nie wszyscy panowie są tacy jak Ty.
 

olivier01

gorzkniejacy romantyk
Dołączył
7 Czerwiec 2008
Posty
962
Punkty reakcji
109
Miasto
Lodz
Twoj aniol nigdy nie istnial, twoj problem polega na tym ze nie chcesz tego dostrzec.

Istnial, istnial; w przeciwienstwie do Ciebie nawet widzialem go na oczy; baaa... nawet dotknalem go. Ale pozniej odfrunal...

Witaj Agato. Mam nadzieje, ze zdrowie dopisuje.
 

niesia87

Anioł ;)
Dołączył
26 Sierpień 2009
Posty
942
Punkty reakcji
21
Wiek
37
Miasto
Łódź
Nie ma wrzucać wszystkich do jednego wora, każdy ma inny światopogląd :) A z Trollem wcale tak źle nie jest jak stara się wszystkim wmówić :) :eek:k:
 

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
No to wierz dalej w anioly i zycze powodzenia.

Ja tam wole porzadne, wartosciowe i nie idealne ziemskie kobiety ;)
 

olivier01

gorzkniejacy romantyk
Dołączył
7 Czerwiec 2008
Posty
962
Punkty reakcji
109
Miasto
Lodz
No to wierz dalej w anioly i zycze powodzenia.

Ja tam wole porzadne, wartosciowe i nie idealne ziemskie kobiety ;)

Gdzie Ty jeszcze widzisz porzadne, wartosciowe kobiety, skoro co chwila powtarzasz, ze wszystkie sa takie same, czyli te, co ida do lozka z kims przypadkowo poznanym na dyskotece, czy bawiace sie w "sloneczko" w gimnazjum - jak to Agata napisala ;)

A na swojego aniola bede wiernie czekac, bo sie nie poddaje tak szybko na ludziach, jak Ty :)
 

imawoman

Bywalec
Dołączył
3 Wrzesień 2008
Posty
1 757
Punkty reakcji
139
Bo ludzie sami się tak nakręcają. Smakowanie miłości kawałek po kawałku jest ogromną frajdą, a skonsumowanie jej od razu odbija się czkawką przez długi czas.
Miłość albo jest, albo jej nie ma. Albo pełnia, albo pustka.
Także myśl troszkę na miarę Coelho - nic oprócz czkawki :)
 

olivier01

gorzkniejacy romantyk
Dołączył
7 Czerwiec 2008
Posty
962
Punkty reakcji
109
Miasto
Lodz
Miłość albo jest, albo jej nie ma. Albo pełnia, albo pustka.
Także myśl troszkę na miarę Coelho - nic oprócz czkawki :)

Ja mam lepsza mysl na miare mistrza Coelho: Milosc jest jak Sw. Mikolaj: bedzie przychodzic do Ciebie, poki bedziesz w nia wierzyc. Czyz to nie piekne ? :]
 
Status
Zamknięty.
Do góry