Zajęta dziewczyna

Status
Zamknięty.

Doroti

Zwykła Wariatka
Dołączył
12 Lipiec 2006
Posty
3 079
Punkty reakcji
18
Wiek
31
Miasto
czy to ważne ?
Ja już odpisałam na P.W
xD
moim zdaniem temat bez sensu.
Na przyszłość to się nie bierz za zajęte. Tylko o to mi chodziło.

Pozdrawiam serdecznie :p

P.S
Jakie to przykre, dostałam minusa xDD.....

I tu też xD . Naprawdę nie wiem o co wam chodzi.
To chyba dobrze, że ktos tu wkońcu jest głosem rozsądku i stwierdza, że nie powinno się nikomu odbijać dziewczyny, ani chłopaka...
Trzeba uszanować pewne zasady moralne.
prawda ?
 

Philips86

Nowicjusz
Dołączył
16 Listopad 2009
Posty
35
Punkty reakcji
1
Doroti, odpisalem PW

ale są różne sytuacje, przecież ta kobieta nie musi z nim być do końca życia, możę wcale się w tym związku nie czuje dobrze ale boi sie samotności i tak w tym tkwi.
Dowiem sie dziś o 20 podaję po nią .
 

Superiorr

failure is not an option
Dołączył
20 Październik 2008
Posty
2 159
Punkty reakcji
30
Wiek
39
Miasto
Poznań
czytaj ze zrozumieniem nie pytałem jak zagadać, podejśc czy wyrwać, tylko czy warto ale nie ważne kończe dyskusję bo temat do zamknięcia.

Koleś, Ty nie wiesz co sam piszesz: "nie owijać w bawełne i bawić się w podchody tylko podejść normalnie i zaproponować spotkanie bo szkole gdzies", pytasz ewidentnie jak laskę wyrwać, a nie czy warto. Bo tego nikt nie wie. Sorry amigo, chciałeś wyjść na fajnego, ale Ci nie wyszło :)

Wiesz czytałem pare tematów na tym forum i Twoje wypowiedzi,. i tez o tym że nie ważne że laska ma chłopaka czy tez z nim przyszła robisz swoje itp
gdzieś tam na trafiłem tez na Twój wzrost pewnie adekwatny do wagi.

nie zgrywaj takiego forumowego kozaczka bo gdybyś np do mojej laski podszedł do pewnie dostał byś w czapkę i odszedł ze spuszczoną głową. pozdrawiam

taaa jasne, już to widzę. Kolejny lamus, który umie tylko gdybać :D Twoje przechwałki ile to Ty nie masz w biciu na nikim nie robią wrażenia. Jesteś być może kolejnym przy-głupawym koksem, który ma rozkminki typu "jak podejść do laski" - Greeg dobrze napisał, Ty nie masz nic, a tamten koleś ma laskę, o którą się rozchodzi, więc zamiast warczeć z byle powodu wypadało by zejść na ziemię, dostrzec realne możliwości i zdystansować się do siebie i do zaistniałej sytuacji. Zabawne, że sam masz problemy, a próbujesz pouczać starszych, z większym doświadczeniem. W ten sposób nie zyskasz sobie szacunku, i mięśnie Ci w tym nie pomogą.

Zdegustowany bardziej niż zwykle.

J.B
 

Doroti

Zwykła Wariatka
Dołączył
12 Lipiec 2006
Posty
3 079
Punkty reakcji
18
Wiek
31
Miasto
czy to ważne ?
No ja też już odpisałam.

Przepraszam jeżeli byłam zbyt nieuprzejma.
poprostu zdrada działa na mnie jak czerwona płachta na byka.

Pozdrawiam :)
 

Philips86

Nowicjusz
Dołączył
16 Listopad 2009
Posty
35
Punkty reakcji
1
J.B

tak się składa że ja sie niczym nie przechwalam, znajdz mi post gdzie napisalem "ile mam w bicu" jak juz jesteś taki mądry to chyba w ramieniu bo samego bica nie zmierze.



no ten jej chłopaszek ma dziewczyny masz racje, z tym zę ja dziś się z nią spotkam wiec wcale bym sie tym tak nie podniecał że on ma a ja nie ;] O ile sie nie myle to Ty Kasanowa tez nie masz a masz juz 24lata moze najwyższy czas wyjść na dwór?

a nie udzielać rad dla dzieci jak zagadać na gg?

ja tu wpadłem na chwile założyłem temat który za pare dni zejdzie gdzieś na dól i ja pewnie prędko nie wejde na to Forum, a Ty z tego co widzę trzaskasz postami od 08r, wiec nie wiem kto ma tyle czasu bo siedzi tylko w domu i wymądrza sie ;] w dodatku próbuję sobie wydobyć forumowy respect a średnio sie udaje bo czytałem pare Twoich postów, no ale cóz jak to forum, były są i będą dzieciNEO. no okej masz lata nie kwestionuje tego wiec dzieckiem nie jesteś ale Twoje przechwałki się przejdly już większości.

i odpuść sobie jakieś riposty bo szkoda naszego czasu.
 

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
Zagubiony

Nie przejmuj sie ten typ tak ma. Jego ulubione zajecie wyklocac sie i napinac i wmawiac sobie ze jest najlepszy i wie wszytsko najlepiej ;)

A co Ciebie obchodzi jakaś laska?

Niektorzy posiadaja cos takiego jak zasady moralne i razi ich gdy sa one lamane. Ale co Ty z tego mozesz zroumiec :)
 

Doroti

Zwykła Wariatka
Dołączył
12 Lipiec 2006
Posty
3 079
Punkty reakcji
18
Wiek
31
Miasto
czy to ważne ?
J.B, touchdown

może i samarytanka :p :D
ale poprostu szkoda mi jej chłopaka i wszystkich ludzi , którzy są oszukiwani, bo czasem na to nie zasługują.
Taka już moja natura...
nic nie poradzę.

Troll, dzięki :*
właśnie...zasady moralne.
 

Superiorr

failure is not an option
Dołączył
20 Październik 2008
Posty
2 159
Punkty reakcji
30
Wiek
39
Miasto
Poznań
no ten jej chłopaszek ma dziewczyny masz racje, z tym zę ja dziś się z nią spotkam wiec wcale bym sie tym tak nie podniecał że on ma a ja nie ;] O ile sie nie myle to Ty Kasanowa tez nie masz a masz juz 24lata moze najwyższy czas wyjść na dwór?

a nie udzielać rad dla dzieci jak zagadać na gg?

Primo, masz złe info, bo ja dziewczynę mam. Segundo, nie udzielam rad jak wyrwac na gg, więc znów coś Ci nie wyszło. Coś ostatnio w szkołach poziom spadł, bo masz ewidentne problemy z czytaniem, albo zwyczajnie fantazjujesz. Tylko po co?

ja tu wpadłem na chwile założyłem temat który za pare dni zejdzie gdzieś na dól i ja pewnie prędko nie wejde na to Forum, a Ty z tego co widzę trzaskasz postami od 08r, wiec nie wiem kto ma tyle czasu bo siedzi tylko w domu i wymądrza sie ;] w dodatku próbuję sobie wydobyć forumowy respect a średnio sie udaje bo czytałem pare Twoich postów, no ale cóz jak to forum, były są i będą dzieciNEO. no okej masz lata nie kwestionuje tego wiec dzieckiem nie jesteś ale Twoje przechwałki się przejdly już większości.

Tak no jesteś fajny, bo masz kilkadziesiąt postów, a ja to pewnie z chaty nie wychodzę, bo mam 2k. Genialne wręcz rozumowanie, gratuluję :eek:k:

J.B
 

Superiorr

failure is not an option
Dołączył
20 Październik 2008
Posty
2 159
Punkty reakcji
30
Wiek
39
Miasto
Poznań
J.B, touchdown

może i samarytanka :p :D
ale poprostu szkoda mi jej chłopaka i wszystkich ludzi , którzy są oszukiwani, bo czasem na to nie zasługują.

Troll, dzięki :*
właśnie...zasady moralne.

Zasady moralne nie mają tu nic do rzeczy, dlaczego z góry zakładasz, że nowa znajomość na pewno spowoduje, iż porzuci obecnego faceta? Równie dobrze może dostać kosza, albo zostać na stopie koleżeńskiej. A nawet jeśli tamta laska zrezygnuje dla niego ze swojego obecnego faceta, to co w tym złego? Skąd wiesz jakie są między nimi relacje? I dlaczego ma sobie odmawiać poznania kogoś, kto z jej perspektywy może być ciekawszy, fajniejszy, bardziej pociągający?

J.B
 

Doroti

Zwykła Wariatka
Dołączył
12 Lipiec 2006
Posty
3 079
Punkty reakcji
18
Wiek
31
Miasto
czy to ważne ?
To może ja odpowiem na te pytania po kolei :p
1. dlaczego z góry zakładasz, że nowa znajomość na pewno spowoduje, iż porzuci obecnego faceta?

Znam kobiecą naturę i wiem, że jeżeli dziewczyna zgadza się na spotkanie z innym to oznacza, że coś złego dzieje się w związku i generalnie to skoro ten "nowy" czymś ją ujął to oznacza, że raczej rzuci tamtego "starego". Spotkanie możeskończyć się klapą, ale pozostanie na stopie koleżeńskiej...raczej nie. zdarza się, jasne, ale rzadko.

2.A nawet jeśli tamta laska zrezygnuje dla niego ze swojego obecnego faceta, to co w tym złego?
No wiesz, nie zerwała z tamtym. gra na dwa fronty, a to nie jest fair. Gdyby poczuła coś do tego "nowego" i zerwała ze swoim obecnym chłopakiem mówiac mu o tym -ok. ale jeśli spotyka się i z tym i z tym...

3. Skąd wiesz jakie są między nimi relacje? I dlaczego ma sobie odmawiać poznania kogoś, kto z jej perspektywy może być ciekawszy, fajniejszy, bardziej pociągający?

Nie wiem jakie są między nimi relacje i dziewczyna nie musi odmawiac sobie poznawania kogokolwiek, ale najpierw powinna zerwać ze swoim facetem, albo chociaż powiedzieć mu, że chce przerwy i musi sobie to wszystko poukładać.

A tak wogóle to mam pytanie do Panów- jeżeli taka dziewczyna oszukuje od początku...nie boicie się, że i was zrobi w balona ?
 

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
A tak wogóle to mam pytanie do Panów- jeżeli taka dziewczyna oszukuje od początku...nie boicie się, że i was zrobi w balona ?

Jak facet uderza do zajetej dziewczyny to oznacza ze mu zdrada i oszustwa nie przeszkadzaja wiec sam robi to samo, wiec czego sie ma bac ? Jak sam zamierza i tak ja zdradzac jak sie nadarzy okzaja :)
 

Doroti

Zwykła Wariatka
Dołączył
12 Lipiec 2006
Posty
3 079
Punkty reakcji
18
Wiek
31
Miasto
czy to ważne ?
A dziękuję :):*
Poprostu czasami ludzie mnie zaskakują...choć teraz to już nic mnie nie zdziwi.

ale zaraz nam się za offtop dostanie :p
 

touchdown

Sangwinik
Dołączył
8 Styczeń 2009
Posty
1 015
Punkty reakcji
73
może i samarytanka :p :D
ale poprostu szkoda mi jej chłopaka i wszystkich ludzi , którzy są oszukiwani, bo czasem na to nie zasługują.
Taka już moja natura...
nic nie poradzę.
jesli ma sie przekonac ze jego dziewczyna robi go w chvja to lepiej wczesniej niz pozniej :D mniej czasu na nia zmarnuje, takze powinien jeszcze "Zagubionemu" podziekowac w takim wypadku heh

A tak wogóle to mam pytanie do Panów- jeżeli taka dziewczyna oszukuje od początku...nie boicie się, że i was zrobi w balona ?
ja tam nie podrywam zajetych kobiet, wiec sie nie znam i to nie dlatego ze mam tak rozbudowany kregosłup moralny, ale dlatego ze tych wolnych mi wystarcza :p zreszta obecnie jedna panna mi do szczescia wystarcza, ale to juz inna kwestia.
co do zajetych kobiet i ich podrywania to mniemam, ze sa dwa wyjscia: miec dystans do nich i wyrywac jedynie dla fizycznosci albo liczyc (naiwnie?) ze sie okaze lepszym zawodnikiem, ktory nie doswiadczy deja vu na sobie

ogolnie jak juz w temacie jestesmy to pozwole sobie :D nie zgodzic sie z J.B, ze zajete=łatwiejsze. to raczej kwestia charakteru, a nie "stanu cywilnego". No ale tak jak mowie, ja zajmuje sie tymi wolnymi, wiec nie majac porownania nie moge byc Alfaą i Omegą w tej sprawie :D
 

Superiorr

failure is not an option
Dołączył
20 Październik 2008
Posty
2 159
Punkty reakcji
30
Wiek
39
Miasto
Poznań
ogolnie jak juz w temacie jestesmy to pozwole sobie :D nie zgodzic sie z J.B, ze zajete=łatwiejsze. to raczej kwestia charakteru, a nie "stanu cywilnego". No ale tak jak mowie, ja zajmuje sie tymi wolnymi, wiec nie majac porownania nie moge byc Alfaą i Omegą w tej sprawie :D

No właśnie touch, czy się to komuś podoba czy nie, kobiety w tym kraju mają taką śmieszną cechę, są trudno dostępne dla swoich facetów, i łatwo dostępne dla wszystkich dookoła :) Szczególnie wtedy, kiedy ten nowy facet jest ładny, ciekawy i tajemniczy. Ile to ja takich przypadków miałem, lub ktoś z moich znajomych. I nie ważne czy laska miała faceta, narzeczonego czy nawet męża i dziecko, jak była okazja, i chętny facet z wyższej półki to zdrada stawała się już tylko formalnością. Ot, czysta biologia, której nie da się oszukać. Niby mamy trochę inne czasy niż 250 tys. lat temu, ale jednak ewolucja zrobiła swoje.

Inna sprawa, że ja po prostu jestem egoistą i generalnie mam w dvpie innych ludzi, liczy się tylko to żeby mi było dobrze, a do celu dążę po trupach. Taki makiawelizm :) Nic na to nie poradzę, ale ostatnio trochę więcej pracuje nad tym by być milszym ogólnie dla ludzi, ba nawet udało mi się wyłuskać trochę empatii :)

Ale brutalna prawda jest taka, że o wiele więcej korzyści daje bycie cynicznym manipulatorem, pozbawionym emocji i uczuć niż fajnym miśkiem, który wszystkim dookoła nadskakuje, pomaga i się poświęca dla innych... poświęcenie jest dobre, ale chyba tylko na wojnie. Dla kobiet nie warto się poświęcać.

Co do charakteru... każda kobieta to wiele nie warta kurevka, taki jest mój punkt wyjścia, ja nie mam szacunku do kobiet, na ten szacunek muszą sobie zapracować, wtedy wiem, że jest inaczej i warto zaufać. A że takiej w sumie nie znalazłem... to już inna kwestia.

J.B
 

fenix212

Zbanowany
Dołączył
11 Październik 2009
Posty
449
Punkty reakcji
226
A tak wogóle to mam pytanie do Panów- jeżeli taka dziewczyna oszukuje od początku...nie boicie się, że i was zrobi w balona ?

Tutaj w większości siedzą idioci po prostu. Jeden szuka sposobu jak komuś wyrwać dziewczynę a drugi mu przyklaskuje i mówi, że co szkodzi, może im się nie układa, warto spróbować. Po prostu nóż się otwiera w kieszeni!!! Ja też zacznę na studiach swoich dobierać się do każdej ze swoich koleżanek bo wszystkie mi się podobają,choć wiem, że są zajęte bo mam taki kaprys i chęć sprawdzić czy im się dobrze układa i czy mam szanse ją odebrać komuś... Tylko chyba Doroti mnie tutaj zrozumie co mam na myśli moją ironię... Wieczne tłumaczenia i umiejętne manipulowanie podstawowymi zasadami współżycia i szanowania innych,ich związków na swoją korzyść!!! Zasady moralne nic nie mają do rzeczy?... Jak ktoś ich jest pozbawiony i ich nie rozumie to dla niego w takiej sytuacji nie są istotne... Są w każdej kulturze,społeczeństwie i na całym świecie pewne zasady,wartości ogólnie przyjęte i szanowane przez każdego niezależnie od wyznania,rasy,kultury. Niektórzy chyba wychowywali się na ulicy przysłowiowej jeśli mają czelność wysuwać takie tezy jak tu. Jedną z takich zasad współżycia w każdej grupie społecznej jest to, że facet może podrywać kobietę, ale tę która jest wolna a nie mężatkę, kobietę która jest zajęta w jakiś sposób, ma chłopaka czy narzeczonego. Tego posta musiałbym pisać w nie jednym temacie, bo tyle ich tu jest, że szlag człowieka trafia. Korzystając z okazji wyrażę swoje myśli tylko tu. Jeden z drugim idiotą przyklaskują sobie i radzą jak zniszczyć komuś związek posługując się argumentami "bo może im się nie układa". Nie zdawałem sobie sprawy z tak dużego zdemoralizowania dzisiejszych młodych ludzi. Całe szczęście do nich nie należę...I wiem, że sporo można na szczęście znaleźć tych porządnych i z wartościami, chociaż tymi podstawowymi. Będę dosadny i na tyle bezpośredni, żeby wszystkim to weszło w głowę! Niektórym facetom staje pała i już się dobierają do zajętej i mają gdzieś, że ta dziewczyna jest w związku,nie szanują tego bo nie myślą głową tylko krokiem ale w każdym jednym temacie nikt nie powie co by było gdyby tak jemu jakiś obcy koleś zabrał spod nosa dziewczynę. Wtedy byliby posrani i jakby dziewczyna poszła z obcym sobie to byłoby zaskoczenie co... Wielkie dyskusje toczą tu się jak odbić zajętą,jak kto ktoś potrafi podrywać i że potrafi podrywać nawet zajęte. Cóż za umiejętność. Nowy sport.Podrywanie i liczenie tych poderwanych i nabieranie wprawy.Dla niektórych podryw = zabawa ludźmi i ich uczuciami. Większego prostactwa nie ma!Co z tego, że pisze to skoro za kilka dni będzie tu 10 nowych tematów z serii "jak odbić komuś dziewczynę". I dalej ci sami mistrzowie podrywania będą radzić jak to zrobić i tłumaczyć, że to w porządku względem innych. Wypluje się na koniec tej wypowiedzi..
 

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
Niby mamy trochę inne czasy niż 250 tys. lat temu, ale jednak ewolucja zrobiła swoje

Chyba umknelo twoimeu bystremu umyslowi ze czlowiek oporcz ewolucji biologicznej przeszedl jeszcze ewolucje kulturowa i duchowa.

Wyksztaltowal cos wiecej niz sam biologizm, no ale jak widac nie kazdemu bylo dane na tyle dojrzec :papa:
 
Status
Zamknięty.
Do góry