zaczynam mieć wątpliwości, uzasadnione?

[youngperson]

Spotykam się z chłopakiem od miesiąca.. Ojj strasznie się zauroczyłam ze wzajemnością. I tak.. mamy stały kontakt, real (szkoła-liceum) i smsy. Za kilka dni idziemy na imprezę, gdzie nie będę nikogo znała (on niby też).
To jest dosyć daleko od mojego domu. Ale nie w tym rzecz. Otóż od pewnego czasu, albo mi się wydaje i po prostu przesadzam, ale rzuca takie no.. dość no.. niestosowne teksty. Oczywiście nie wprost! Ale między wierszami. Niby żarty, ale wiecie jak to z tymi żartami jest... Odczuwam lekkie wrażenie z jego strony, jako kobieciarza. I martwi mnie to trochę. Trochę się boję tej imprezy, bo właściwie znamy się krótko i nie mogę powiedzieć że ufam mu już w 100%. Ale z drugiej strony jest dla mnie dobry, czuły, troskliwy, a tej imprezy też nie chcę odwoływać... Boję się żeby nie wynikła jakaś niezręczna sytuacja.

Proszę o obiektywną ocenę, gdyż sama nie wiem czy robię źle angażując się... pozdrawiam i dziekuję za każda odpowiedź.

 

[Lioness]

Boisz się że cie zdradzi czy ze miedzy wami będzie coś wiecej?

 

[oliiwiia]

Ciężko cokolwiek tu poradzić... . Nie jestem mistrzem co do spraw sercowych, ale może on w ten sposób chce zwrócić Twoją uwagę. Jeśli twierdzisz, że jesteście w sobie oboje zauroczeni, to spróbuj. Jak nie spróbujesz, to będziesz miała do siebie żal [wiem coś o tym], ale tylko pod warunkiem, że naprawdę Ci na nim zależy. A jeśli niestety się sparzysz, to nabierzesz doświadczenia, co prawda trochę będzie bolało, ale z czasem przejdzie. Zaryzykuj. A po za tym, to na imprezie jest mnóstwo osób i zawsze możesz zostawić kolegę i spędzić czas z innymi znajomymi. Mężczyxli w wieku licealnym mają do siebie te głupie żarciki. ^^