Nie wiem czy jesteś w stanie jej pomóc, ona musi sama zrozumieć, że ta choroba to wróg, a nie przyjaciel. Możesz ją próbować przekonać, ale póki ona nie zacznie się nad tym zastanawiać, może uznać Ciebie za wroga, że się "czepiasz". Może spróbuj się poradzić jakiegoś psychologa albo lekarza...