..z ex ... przyjaciele .. czy wrogowie ?

natek

Nowicjusz
Dołączył
5 Listopad 2007
Posty
76
Punkty reakcji
0
Miasto
gdzies daleko
Jakie są wasze kontakty z osobami z którymi kiedyś was łaczyło jakies uczucie ??
W okół słysze że tamta się do tamtego nie odzywa bo on zrobił tak i tak.. albo coś w tym stylu .. ja rozumiem że ktoś zawinił.. coś musiałao się stać żeby związek sie rozpadł.. ale czy nie jest głupie rozpamiętywanie tego ??
Bo przeciez jeśli pamiętamy to co złe.. to zapominamy o tym co było wspaniałe... bo przecież nie mogło być samych złych chwil ...



W moim przypadku .. mam teraz świetnego chłopaka :) jesteśmy razem .. od początku wakacji ... wczesniej długo z nikim nie byłam.. ale jeszcze wczesniej miałam chłopaka z którym byłam ponad rok... jak sie rozstaliśmy to było trochę problemów i w ogól ebyło "smutno" że tak powiem ... ale po jakimś czasie doszliśmy do wniosku ze nie warto jest marnowac tego że sie dobrze znamy ... rozumiemy się praktycznie zawsze i w ogóle... teraz sie przyjaźnimy :) każde z nas kogoś ma.. ale mimo to czasem się widujemy :) nniekiedy wybieramy sie gdzieś w czwórkę... myslę że to jest naprawdę fajne.. :)

a jak sytuacja po rozstaniu wygladała u was ??
 
Dołączył
26 Październik 2006
Posty
3 149
Punkty reakcji
10
Wiek
32
Miasto
Kaer Morhen
przyjaciele, tudzież dobrzy znajomi. :)
nie lubię się kłócić, kiedy nie ma o co.
 

Mrs X.

Nowicjusz
Dołączył
14 Wrzesień 2007
Posty
643
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
z Krainy Marzeń
hm... na ogół też spotykam się z podobnymi zachowaniami ludzi.
wielka miłość, a potem- on jest debilem xD
ale ja się tylko z tego śmieje...
osobiście z moim byłym nie mamy żadnego kontaktu, ale to "dzięki" mnie.
czyli można powiedzieć, że wrogowie xD
 

uzzo

Małpiszon mądrości
Dołączył
24 Luty 2007
Posty
2 984
Punkty reakcji
26
Miasto
z piekła rodem
to wszytko zalezy jak sie rozstaliscie i jak bylo w zwaizku

ja na ogol sie spotykam przyjaciolmi moze nie ale kolezanki tak na piwo to czemu nie
 

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
ps.gdzieś już widziałam podobny temat...

apropos topic.
zależy...w większości przypadków - wrogowie - tylko z niektórymi czasem pogadam.
 

BusSsi_;*

Nowicjusz
Dołączył
31 Lipiec 2007
Posty
2 253
Punkty reakcji
0
przyjaciele ;)

Tylko z jednym w ogóle nie mam kontaktu, bo strasznie daleko mieszkał i teraz już się nie spotykamy ;)
 

xlaw

Nowicjusz
Dołączył
10 Sierpień 2006
Posty
202
Punkty reakcji
0
Albo jestesmy razem albo sie nie znamy ... nie bede patrzyl jak ukochana zyje z innym facetem
 

Suavis

Nowicjusz
Dołączył
31 Styczeń 2008
Posty
81
Punkty reakcji
1
Wiek
31
Miasto
Łódź
Kiedy rozstałam się z moim byłym chłopakiem on mnie przez pewien czas unikał, ale po rozmowie zostaliśmy przyjaciółmi i spotykamy się czasem i normalnie rozmawiamy nie pamiętając o przeszłości, wrogów unikam nie rozmawiam z nimi, oni zawsze są przeciwko mnie źle nastawieni, więc, po co się z nimi kłócić, ale jeśli wróg chce się pogodzić i zaprzyjaźnić robie to samo. :)
 

natek

Nowicjusz
Dołączył
5 Listopad 2007
Posty
76
Punkty reakcji
0
Miasto
gdzies daleko
Albo jestesmy razem albo sie nie znamy ... nie bede patrzyl jak ukochana zyje z innym facetem

masz rację to trudne patrzeć na kogos na kim nam zalezy jak jest z kimś innym...
więc nie trzeba być od razu wspaniałymi przyjaciółmi .. ale głupota jest też zgrywać wroga przed kimś do kogo coś czujemy ... ja myślę że jednak fajnie jest utrzymac kontakt.. jeśli potrafi sie z kimś nadal rozmawiac... a to jest trudne po rozstaniu.. ale myslę że warto spróbowac ;)
 

anula30

.....(^_^).....
Dołączył
13 Czerwiec 2007
Posty
1 774
Punkty reakcji
0
Wiek
46
Miasto
~zach-pom~
ja myslalam ze mozna sie przyjaznic ale chyba nie --moj byly zaczal sobie za duzo pozwalac ostatnimi czasy(mimo ze ma juz druga zone i dziecko wdrodze ) wiec unikam go jak ognia
wszystko zalezy od charakteru czlowieka i czy tak naprawde uczucie wygaslo
 

sanaj

Nowicjusz
Dołączył
18 Styczeń 2008
Posty
119
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
Kraków
Przyjaznie sie z wiekszoscia moich ex, tylko z 1 nie udalo sie nam utrzymac kontaktu...
 

sada

*^*...Kobieta kaliber ^^
Dołączył
20 Styczeń 2008
Posty
1 734
Punkty reakcji
0
Miasto
Nie wiem, a Ty wiesz x|
Heh z moim ex :] Wrogowie to mało powiedziane... Ja po prostu od tego kolesia już nic nie chce, nawet nie chce go widzieć chodź to jest trudne :/ Popieram zdanie xlaw i natek nie będę patrzyła jak mój były zabawia się z inną laską.... Jeśli mamy się rozstać to każdy idzie w inną stronę i już nigdy się nie spotykamy :]
 

loczek blond

Nowicjusz
Dołączył
1 Luty 2008
Posty
24
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
NiEbO;)
Hmm.. ja ze swoimi bylymi nie mam zadnych konfliktow, w prawdzie za czesto ich nie widze, czasem na gadu jakas rozmowa i w ogole.. ale nie jestesmy wrogami ;)

Zreszta mam chlopaka juz od ponad pol roku.. widujemy sie codziennie, nie nudzimy sie soba i jest cudnie ;) wiec nie mam zbytnio czasu na spotkania z bylymi ;P

i ogolnie wedlug mnie trzeba zyc w zgodzie.. bo po co jakies tam klotnie i w ogole.. ze pozniej idzie sie ulica i nawet " czesc " nie powie... a wczesniej przezylo sie wiele milych chwil z ta osoba wiec po co to zaprzepascic ;)

pzdr ;**
 

sada

*^*...Kobieta kaliber ^^
Dołączył
20 Styczeń 2008
Posty
1 734
Punkty reakcji
0
Miasto
Nie wiem, a Ty wiesz x|
loczek może i masz racje ale jeśli były jakieś większe spięcia czy chłopak oszukiwał dziewczynę czy ona jego... To ja bym nie chciała znać takiego chłopaka już. Nawet jakbym przechodziła ulicą to zrobiłam wrogi wzrok i odwróciła głowę w drugą stronę.
 

loczek blond

Nowicjusz
Dołączył
1 Luty 2008
Posty
24
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
NiEbO;)
ja tak mowie.. jak jest w moim przypadku.. bo o to " natek" pytala ;)

w sumie moj chlopak.. ze swoja byla tez nie gada.. ani czesc ani nic... rozmawialam kiedys z nim o tym.. ale pozniej poszlo w niepamiec.. bo ona chyba wtedy jak z nim byla.. to zaszla w ciaze.. ale nie z nim.. ;/ to w sumie jest powod.. do nienawisci
 

Noemi

Nowicjusz
Dołączył
13 Kwiecień 2007
Posty
222
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Zachodniopomorskie
Hm, z żadnym z moich byłych nie mam kontaktu. Niepotrzebne mi to generalnie do niczego. Poza tym uważam, że aby móc się przyjaźnic z osobą, która była nam najbliższa uczucie musi całkowicie wygasnąc, a na to potrzeba czasu. Bo jeżeli ta chęc nawiązania przyjaźnie nie jest obustronna to potem dziwne akcje mogą odchodzic, nie będzie to sama przyjaźń lecz z jednej strony coś więcej, a wtedy przyjaźń nie ma sensu.
 

vito corleone

Cyklofrenik
Dołączył
15 Lipiec 2005
Posty
6 834
Punkty reakcji
12
Nie wszystko sie wybacza, więc poza życzeniami światecznymi (smsem i to nie zawsze) nic wiecej.
 

natek

Nowicjusz
Dołączył
5 Listopad 2007
Posty
76
Punkty reakcji
0
Miasto
gdzies daleko
Fakt są rzeczy, które jest trudno wubaczyć...
Są osoby , które jednak potrafią wybaczyć zdradę... albo oskarżenia o zdradę...
ale nie dla każdego jest to do wykonania..
a naprawdę szkoda :( bo zycie nie jest po to by si e kłócic... wręcz jest na nie zbyt krudkie .... z tym że czasami sytuacja na normalne kontakty nie pozwala...
 

nobody100

Nowicjusz
Dołączył
27 Luty 2006
Posty
219
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
Radom
U mnie po zerwaniu była katastrofa . ciągle krzywe teksty docinki :/ . potem cisza. potem od czasu do czasu ktores do ktorego sie odezwało. zwykle on pisał i sie wypytywał czy kogos mam . ;/ ale jakos po pol roku. zaczelismy normalnie gadac. i o dziwo. dogadujemy sie lepiej niz kiedykolwiek wczesniej ! gadamy teraz doscyc czesto. PRZYJACIELE !:)
 
Do góry