Wybory Prezydenckie 2010

Asmardires

Nowicjusz
Dołączył
15 Styczeń 2010
Posty
77
Punkty reakcji
3
<_<
Nie jestem cynikiem jak chcesz wiedzieć, po prostu każdy z nas inaczej patrzy na dane sprawy. A Polska polityka jest wyjątkowo skomplikowana.
 

Przemax

Zabójca Czasu
Dołączył
19 Styczeń 2008
Posty
3 269
Punkty reakcji
55
Wiek
39
Miasto
Białystok
Walka partii politycznych z ukladem to cos jak Uruburus.

Wąż połykający własny ogon.

Nie jestem cynikiem

Trudno w takich warunkach nie byc cynikiem fakt..... Sam czasami jestem. Jednak wole byc sofista i mowic ze jest to zle...... I walczyc z ukladami trzeba mimo tego ze to cos w stylu:

"socjalizm zwalcza problemy nieznane w innych ustrojach"
 

Cvahoo

Nowicjusz
Dołączył
7 Październik 2008
Posty
448
Punkty reakcji
6
Wiek
41
Miasto
Preston
Nie przypominam sobie żeby był u władzy. :mruga:

Minister Obrony Narodowej 2000-01. Ponadto od 89 do 93 też w rządzie na niższych stanowiskach (np. wiceminister).
W sejmie nieprzerwanie od 89 roku.

W Polsce mamy od 89 roku wciąż te same twarze w polityce (a postkomuniści jeszcze dłużej). Teoretycznie to dobrze, bo nabywają doświadczenia i są skuteczniejsi. Dla mnie problem polega na tym, że nie wierzę, że ci ludzie działają w interesie Polski.

Komorowski jest szlachcicem, ma więc u mnie z powodu genów plusa. Ale jego słowa i czyny są sprzeczne z moim wyobrażeniem dobrego przywódcy.

Mówi np., że jest konserwatywnym liberałem. Hahaha, panie Komorowski, wstydź się pan. Szlachciura jest do wyśmiania, odstawki i zapomnienia.
 

Przemax

Zabójca Czasu
Dołączył
19 Styczeń 2008
Posty
3 269
Punkty reakcji
55
Wiek
39
Miasto
Białystok
Mówi np., że jest konserwatywnym liberałem. Hahaha, panie Komorowski, wstydź się pan. Szlachciura jest do wyśmiania, odstawki i zapomnienia.

Niestety niektorzy tfu socjologowie z bozej laski... Mowia ze PO i PIS to kolibry. Nie wiem co ma do tego socjologia ale slyszalem niestety... I wstyd na calej linii frontu.

Ale jego słowa i czyny są sprzeczne z moim wyobrażeniem dobrego przywódcy.

Prezydent nie jest Fuhrerem aka przywodca bron boze :p:p:p. Chociaz patrzac na faszyzacje Europy................ smutne.

W Polsce mamy od 89 roku wciąż te same twarze w polityce (a postkomuniści jeszcze dłużej). Teoretycznie to dobrze, bo nabywają doświadczenia i są skuteczniejsi. Dla mnie problem polega na tym, że nie wierzę, że ci ludzie działają w interesie Polski.

O L I G A R C H I A
 

Asmardires

Nowicjusz
Dołączył
15 Styczeń 2010
Posty
77
Punkty reakcji
3
Trudno w takich warunkach nie byc cynikiem fakt..... Sam czasami jestem. Jednak wole byc sofista i mowic ze jest to zle...... I walczyc z ukladami trzeba mimo tego ze to cos w stylu:

"socjalizm zwalcza problemy nieznane w innych ustrojach"

Co prawda to prawda. Napisałem wcześniej, w którymś poście, że w naszej polityce widujemy ciągle te same twarze bez względu czy są w organach rządzących czy nie. Polska potrzebuje zmian, te zmiany nadejdą kiedy do polityki wejdą osoby z naszego pokolenia tj. 1980-1989. Ale zanim to nastąpi musimy się jakoś przemęczyć. ;)
 

Sturmovik

Nowicjusz
Dołączył
22 Grudzień 2009
Posty
107
Punkty reakcji
5
W Polsce mamy od 89 roku wciąż te same twarze w polityce (a postkomuniści jeszcze dłużej). Teoretycznie to dobrze, bo nabywają doświadczenia i są skuteczniejsi.

Teoretycznie i praktycznie to fatalnie, oznacza to kompletne zacementowanie sceny politycznej, a ich doświadczenie i skuteczność objawia się co najwyżej w cyklicznie coraz lepiej perfekcyjniej rozgrywanych kampaniach wyborczych pozwalających utrzymać im się na piedestale.. Prawdę mówiąc to przez ostatnie 15 lat z poza tego hermetycznego środowiska zdołała przebić się tylko Samoobrona...

Komorowski jest szlachcicem, ma więc u mnie z powodu genów plusa.
Jaruzelski też ma plusa ?
 

Asmardires

Nowicjusz
Dołączył
15 Styczeń 2010
Posty
77
Punkty reakcji
3
Teoretycznie i praktycznie to fatalnie, oznacza to kompletne zacementowanie sceny politycznej, a ich doświadczenie i skuteczność objawia się co najwyżej w cyklicznie coraz lepiej perfekcyjniej rozgrywanych kampaniach wyborczych pozwalających utrzymać im się na piedestale.. Prawdę mówiąc to przez ostatnie 15 lat z poza tego hermetycznego środowiska zdołała przebić się tylko Samoobrona...

To prawda, zdołała przebić ale to już jest koniec Samoobrony. Oczywiście chodzi mi tutaj o "Seksaferę", wątpię by ktoś na nich zagłosował. Tym bardziej, że najważniejsza osoba w partii otrzymała wyrok, chodzi mi o pana Andrzeja Leppera rzecz jasna.
 

Cyceron

Nowicjusz
Dołączył
13 Luty 2010
Posty
21
Punkty reakcji
1
Wiek
35
Miasto
Police city
Głosuję na Korwina. Wiadomo: myśli logicznie i realnie, stały w poglądach i szczery aż do bólu, mimo, że przez to nie wygrywa.
 

Sturmovik

Nowicjusz
Dołączył
22 Grudzień 2009
Posty
107
Punkty reakcji
5
Borowski z tego co słyszałem przymierza się do startu na prezydenta Warszawy.
 

Misholec

Nowicjusz
Dołączył
14 Styczeń 2010
Posty
114
Punkty reakcji
3
A Polska polityka jest wyjątkowo skomplikowana.

Bym jej skomplikowaną nie nazwał. Takie tańcowanie jednych z drugimi. Niby się nienawidzą, ale doskonale wiedzą, że bez siebie są skazani na polityczny niebyt.
 

damianek19

Nowicjusz
Dołączył
6 Czerwiec 2008
Posty
472
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
LEGNICA, dolny śląsk, PL
Co w nim takiego wyjątkowego ???

nie wierzę, że Szmajdziński ma szansę na wygraną. Jeśli dobrze pamiętam to w 2005 Borowski był 4 zaraz za Tuskiem, Kaczyńskim i Lepperem. Dziś nie ma Leppera. Mógłby byc trzeci :) A Szmajdziński mimo, że nie ma ani Tuska ani Leppera wciąż jest nawet za Olechowskim.

Damianku a Tusk zamiast Bermana?
Przecież popiera mniejszości.Aby zdobyć głosy 18-latków przyznał się do palenia trawki
tak jakby palenie trawki mialo komuś zaimponowac
 

Asmardires

Nowicjusz
Dołączył
15 Styczeń 2010
Posty
77
Punkty reakcji
3
Przecież popiera mniejszości.Aby zdobyć głosy 18-latków przyznał się do palenia trawki

Pamiętam jak były poprzednie wybory do sejmu to wszyscy z mojego rocznika głosowali na Platformę Obywatelską. Wiadomo bunt przeciw ówczesnej władzy. :lol:


Bym jej skomplikowaną nie nazwał. Takie tańcowanie jednych z drugimi. Niby się nienawidzą, ale doskonale wiedzą, że bez siebie są skazani na polityczny niebyt.

W sejmie się kłócą, a po obradach razem grają w golfa, więc są na siebie skazani. :p Wiadomo, każdy organ władzy jest "uzależniony" od drugiego. Tylko "IV władza" w Polsce (media) nie jest od nikogo zależna i rządzi się swoimi prawami.
 

piecia330

Łał! butiq
Dołączył
21 Kwiecień 2007
Posty
4 445
Punkty reakcji
24
Wiek
32
Miasto
Gołdap
Co najmniej kilku z małej, a kilkunastu polityków z dużej partii powinno być mniej więcej rotacyjnie w mediach, inaczej jest to polityczny niebyt również dla "cichych wód"...
 

Przemax

Zabójca Czasu
Dołączył
19 Styczeń 2008
Posty
3 269
Punkty reakcji
55
Wiek
39
Miasto
Białystok
Tylko "IV władza" w Polsce (media) nie jest od nikogo zależna i rządzi się swoimi prawami.

????? Naglupsze zdanie jakie kiedykolwiek slyszalem. Nie jest zalezna? looooooooooooool.

Juz same zdanie rzadzi sie prawami implikuje ze media nie sa wolne i niezalezne.

Myslec myslec.

Wolne media to takie ktorych nie ima sie mechanizm ale wolna informacja. Informacja podlegaja mechanizacji przestaje byc wolna.
 

piecia330

Łał! butiq
Dołączył
21 Kwiecień 2007
Posty
4 445
Punkty reakcji
24
Wiek
32
Miasto
Gołdap
Jurka na głowę bije wąsaty i muchasty Korwin, mimo iż kontrowersyjny również na prawicy...
 

Sunray

Bywalec
Dołączył
30 Lipiec 2008
Posty
3 574
Punkty reakcji
60
Wiek
34
Miasto
pomorskie
Jurka na głowę bije wąsaty i muchasty Korwin, mimo iż kontrowersyjny również na prawicy...
W czym konkretniej bije, patrząc na rolę prezydenta- choćby na dykcję i styl prowadzenia dyskusji, które to są istotne dla mas nie interesujących się programami wyborczymi?
Korwin ma trafne przemyślenia i wziąłby za mordę klasę polityczną gdyby mógł, ale jako "wizytówkę" kraju nie bardzo go widzę. Ciągle jest postrzegany jako conieco egzotyczny polityk, nie tylko z powodu poglądów.
 
Do góry