tinderowiec
Bywalec
- Dołączył
- 10 Sierpień 2023
- Posty
- 387
- Punkty reakcji
- 52
Kosiniak Kamysz premierami powołanym przez prezydenta, a później gra o głosy PSL, jak się okaże, że się z lewicą dogadać nie da?
Według źródeł Onetu, PiS jest tak zdesperowane, że jest gotowe zaproponować PSL stanowisko premiera, większość ministerstw, pozycje w spółkach Skarbu Państwa, a nawet… urząd prezydenta! To ostatnie dopiero przy następnych wyborach – PiS miałoby poprzeć w wyborach prezydenckich kandydata ludowców.Kosiniak Kamysz premierami powołanym przez prezydenta, a później gra o głosy PSL, jak się okaże, że się z lewicą dogadać nie da?
Było by ich więcej lewica teoretycznieJa tu na telefonie piszę, nie zawsze dokładnie czytam co mi autokorekta wypluje
Jeśli chodzi o kłótnie na opozycji... Rząd złożony z 3 partii. Było w ogóle coś takiego kiedykolwiek w historii Polski?
Naprawdę ciężko sobie wyobrazić takie rozmowy, jeśli przez ostatnie osiem lat waliło się w Polskie Stronnictwo Ludowe i personalnie w polityków tej partii - mówi rozmówca ze środowiska Prawa i Sprawiedliwości w rozmowie z Onetem. Ponadto Suwerenna Polska podobno nie planuje porzucać ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego, mimo zdobytych 18 mandatów w wyborach.Nie wiem co na sumieniu miał Jan Bury ale większość PSL
może to pamiętać i odpłacić Pisowi.
Bardzo bym się nie zdziwił gdyby to był fake.
Zresztą jaka jest logika takiego działania?
Być w rządzie gdzie w zasadzie rządzi PSL?
Właśnie PIS + Konfederacja + "przekupieni stanowiskami" posłowi opozycji i zaraz może się okazać, że PIS da radę rządzić. Czekają nas ciekawe tygodnie.Jest jeszcze Konfederacja ktory będzie popierała PiS w Sejmie. Michałkiewicz mówił o tym . Taki nieformalny sojusz. Za to PiS da troche miejsca przy korycie dla Konfy.
Tu nie matematyka ale logika się kłania.Wiadomo @Kibic Polski, że matematycznie małe szanse ma PIS i raczej będzie rządzić opozycja, ale imho wszystkie opcje są teraz możliwe.
Zobaczymy czy nie pokłócą się na tyle, aby to paraliżowało rządy. Już są jakieś niesnaski, a co dopiero później. Na razie robią dobrą minę. Na ile to szczere, okaże się.Jak dla mnie niech się nawet spierają, byleby realizowali potrzebne reformy i w końcu udała się sięgnąć po środki z KPO!
Obecnie nadal rządzi PIS.Czy ja dobrze zrozumiałem?
Tusk który „ma znajomości” w Unii nie mógł postąpić w następujący sposób:
Dajmy na to sztab PO 27 września informuje że w dniu 1 października 2023
odbędzie się konferencja prasowa z Donaldem Tuskiem zaś jej tematem będzie
odblokowanie KPO dla Polski.
We wskazanym dniu odbywa się konferencja na której Tusk deklaruje że nazajutrz to jest w poniedziałek udaje się do Brukseli aby nakłonić Unię do odblokowania w geście dobrej woli (czytaj: dzięki „znajomościom” Tuska) części KPO prawdopodobnie kwoty od 5 do 20% całej spodziewanej kwoty.
Chyba logicznym jest że skoro „ma znajomości” to mu się to udaje.
Skoro „ma znajomości” to chyba mu wierzą.
Chyba „mają coś w głowie” i wiedzą że taki ich krok w połączeniu z takim zachowaniem Tuska właściwie zapewnia wygraną PO w wyborach!
Dlaczego więc Tusk „mający znajomości” tak nie postąpił?
Dlaczego zaryzykował że PiS być może osiągnie wynik 38-39% a wtedy potrzeba im będzie tylko kilku posłów aby osiągnąć wymaganą większość?
Co on Kryształową Kulę ma czy jakiś głupi jest?
Czy ktoś z forumowiczów potrafi zachowanie Tuska wytłumaczyć (dlaczego zaryzykował) bo forumowiczowi Dawidowi za „lanie wody” już dziękuję.
Pytanie poza konkursem.
Jak teraz powinien zachować się Prezydent?
Teoretycznie jego partia wygrała.
Ale czy to ma sens powierzać misję tworzenia rządu pisiakowi?
Może tak zrobić bo alibi wtedy ma ale czy to nie jest strata czasu?
tych wałków jest masa, inwigilacja opozycji, areszty dla nie wygodnych politycznie, niszczenie KRS , naciski na sędziów.PiS w sumie na bank szykuje się do zmiany władzy, co widać po tym, iż ABW zamówiło w trybie pilnym 55 niszczarek dokumentów i płyt.
Ciekawy zbieg okoliczności, no nie?
Nie zastanawia Was jakie walki PiS robił, że pilnie potrzebują tyle niszczarek?
4 osoby od konfederacji ludzie Wiplera mogą przejść do PiS, te osoby są opcją którą może przyjąć PiS. Natomiast Ziobro może wyjdzie z układu z PIS mogą jakieś koła w sejmie powstaną z ludzi którzy chcą odejść z PiS .Tu nie matematyka ale logika się kłania.
Mentzen zawrze koalicję z PO a nie z PiS.
Ale od początku kto z Konfy zadeklarował że wejdzie w taką koalicję?
Może ten?
Chcemy, żeby ludzie, którzy są winni złamania prawa poszli do więzienia, a przynajmniej zapłacili za to cenę eliminacji z życia publicznego - powiedział w piątek w programie „Rzecz o polityce” współprzewodniczący Konfederacji Krzysztof Bosak. Jak podkreślił, karać należy poprzez sądy.
Ciekawa opinia jak na koalicjanta.
Własnie tak, ten Bosak mówił o koalicji z PiS. Ale wtedy został skarcony przez innych i przestał. Ale teraz nie mówimy o otwartej koalicji tylko o cichej, popieraniu w sejmie bez oficjalnej koalicji.Tu nie matematyka ale logika się kłania.
Mentzen zawrze koalicję z PO a nie z PiS.
Ale od początku kto z Konfy zadeklarował że wejdzie w taką koalicję?
Może ten?
MSN
Chcemy, żeby ludzie, którzy są winni złamania prawa poszli do więzienia, a przynajmniej zapłacili za to cenę eliminacji z życia publicznego - powiedział w piątek w programie „Rzecz o polityce” współprzewodniczący Konfederacji Krzysztof Bosak. Jak podkreślił, karać należy poprzez sądy.
Ciekawa opinia jak na koalicjanta.
W demokracji w długiej perspektywie nie wyklucza się niczego; czas na jakiekolwiek rozmowy będzie po wyborach parlamentarnych - powiedział w rozmowie z "Super Expressem" Krzysztof Bosak, pytany o ewentualną koalicję z PiS.
podkreślił też, że Konfederacja nigdy nie wejdzie do koalicji z PiS na takich warunkach jak LPR w 2005 r. - Wtedy Liga (Polskich Rodzin) weszła do rządu, nie mając żadnego wpływu na media, na resorty siłowe, dostając w zasadzie jedno ministerstwo. To było nic. Jeśli po wyborach Konfederacja będzie miała silną pozycję, to wtedy w takie negocjacje można wejść.
Moja wypowiedź była błędem. Nie przedłużymy władzy PiS – stwierdził przewodniczący koła poselskiego Konfederacji Krzysztof Bosak.
W środę w audycji "Sedno sprawy" na antenie Radia Plus współprzewodniczący Konfederacji Wolność i Niepodległość był pytany m.in. o słowa nt. wejścia jego ugrupowania politycznego do rządu.
– Ta wypowiedź to był błąd. Natychmiast wykorzystany przez naszych przeciwników
Bosak coś chlapnął za dużo i zostal skarcony przez innych liderów Konfederacji. Ale powiedział co powiedział. własnie przez glupie wypowiedzi Bosaka bo tego bylo wiecej Konfederacja straciła 2-3 procenty, w tym mój głos.Krzysztof Bosak: Nie wykluczam koalicji z PiS, ale czas na takie rozmowy będzie po wyborach w 2023 r. Konfederacja nie będzie przystawką
Chyba żartujesz, nie posadzą nikogo. A wiesz dlaczego?tych wałków jest masa, inwigilacja opozycji, areszty dla nie wygodnych politycznie, niszczenie KRS , naciski na sędziów.
PISowcy szukają już krajów gdzie można uciec i gdzie nie ma ekstradycji hehe
myślę że kogoś ukarzą bo jednak PiS mocno naraził się opozycji, defakto działał jawnie by partie opozycyjne zniszczyć.Chyba żartujesz, nie posadzą nikogo. A wiesz dlaczego?
Bo nowa koalicja też będzie kraść. Posadzenie chociaż jednego polityka za kradzież, albo defraudacje byłoby precedensem. Myślisz, że dlaczego PiS nie posadził nikogo z PO?
przewodniczący rady europejskiej jest czymś w rodzaju prezydenta UE. Bardziej jako skrót myślowy to pisałemJest to mega trudne zwłaszcza gdy takiego stanowiska nie ma.
Przewodniczący Rady Europejskiej – Wikipedia, wolna encyklopedia
pl.wikipedia.org
Forumowicza w tych czasach tu nie było kiedy bodaj forumowiczka Bianka
tłumaczyła że gdyby to było poważne stanowisko to by je piastował
Niemiec bądź Francuz.
Więc może z tymi kontaktami ....
To ja też sprawdzam:
MSN
www.msn.com
Odblokowanie należnych Polsce funduszy może nie być ani łatwe, ani szybkie. Przegrana PiS to za mało, żeby Komisja uruchomiła pieniądze, nie czekając na cofnięcie zmian, firmowanych przez Ziobrę. Wyszłoby na to, że w sporze z Polską wcale nie chodziło o praworządność, tylko o nękanie rządu, wybranego w poprzednich wyborach.
Czy ktoś był wczoraj w Brukseli i widział tam Tuska?
A tak poważnie.
Gdyby Tusk "miał moc " dwa tygodnie przed wyborami
byłby w Brukseli i KPO odblokował!
Wyjechałby i wrócił z pompą
a w niedzielę by wygrał wybory.
Kto i dlaczego z taką teorią się nie zgadza?
Jakie obligacje i w jaki sposób?