wszystko od początku.

K@mil@

Nowicjusz
Dołączył
2 Marzec 2008
Posty
69
Punkty reakcji
0
Wiek
31
W największym skrócie: Pół roku temu zaczęłam się odchudzać, dwa tygodnie głodówki i "wyszłam" z nadwagi. Tydzień i wróciłam z nawiązką. No i znowu zaczęłam dietę, postawiłam na sport i mniej jedzenia, a z czasem prawie wcale, wpadłam w anoreksje, rozwaliłam sobie życie, ale zaczęłam jeść. No i wpadłam w kompulsy, czyli jem praktycznie bez przerwy i wszystko co mi wpadnie w ręce. no i znowu mam nadwagę ( i to sporą). Postanowiłam spróbować od początku, teraz już rozważnie. Stawiam na sport i nie jedzenie słodyczy. Zastanawiam się też nad kupnem l-karnityny. Podobno zwiększa wydolnośc ogranizmu podczas wysiłku ( po anoreksji baardzo szybko się męcze, nie mam mięśni; zamiast tego tłuszcz;//) Czemu się nie dziwie bo przez ostatnie dwa tygodnie pochłaniałam jakieś 10 000 kalorii dziennie ( głównie słodycze ). No więc co sądzicie o l-karnitynie> może koś stosował?
 

Red_Cherry

Nowicjusz
Dołączył
21 Marzec 2009
Posty
5
Punkty reakcji
0
Wszyscy się martwią, że ja wpadnę w anoreksję, bo dużo schudłam i nadal się odchudzam. Nie wpadnę. Bo odchudzam się wolno. Wolno czyli rozważnie. Odchudzam się już pół roku, ale za to wyniki są świetne: Schudłam 21 kilo! Oto moje rady:

Dostarczaj do organizmu poniżej 2000 kalorii a powyżej 1000. Możesz sprawdzać zawartość kalorii produktu na opakowaniu lub w internecie.

Kiedy masz ochotę na coś słodkiego pij Cole Light lub Cole Zero. Pomogą bo są słodkie. Możesz ich pić ile chcesz ponieważ praktycznie nie mają kalorii, a zaspokoją Twoje łaknienie słodyczy.

Jak już nie możesz się obejść bez nic, zjedz tic tac -i ;) Są bardzo mało kaloryczne nawet jak zjesz ich 20, to nie przytyjesz ;D

Przed posiłkiem pij dwie szklanki wody - zapełnią żołądek i dzięki temu zjesz mniej. W ten sposób oszukasz głód.

Woda to Twój przyjaciel - pamiętaj. Jest wrogiem cellulitu i pryszczy.

Chodź na długie spacery co drugi dzień. Jeśli lubisz tańczyć, "puść" ulubioną muzykę i tańcz 20 min bez przerwy, również co drugi dzień.

Trzymam kciuki :) ; **
 

Anjali

Nowicjusz
Dołączył
31 Lipiec 2008
Posty
82
Punkty reakcji
0
Ja też się przyłączam ;) Teraz to już musi się udać :)
 

Mexter

Nowicjusz
Dołączył
27 Marzec 2009
Posty
730
Punkty reakcji
23
Wiek
37
Miasto
Kraków
daj sobie lepiej spokój z cud dietami bo takie nie istnieją, żeby schudnąć trzeba być wytrwałym, mieć odpowiednio zbilansowaną dietę i ćwiczyć
 

Leni_

Nowicjusz
Dołączył
21 Marzec 2009
Posty
19
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Przede wszystkim ćwiczyć! Ja wielokrotnie chudłam, w tym raz bardzo drastycznie (ale tutaj pomagała mi choroba), jednak nigdy nie ćwiczyłam. Dopiero teraz postanowiłam, że dołączę do tego ćwiczenia - nie będę się głodzić i rozregulowywać swojego organizmu, a schudnę. I jest to bardzo przyjemne! U mnie 3 dni ćwiczeń zaowocowały 1 spalonym kilogramem ;)
 
Do góry