iha, dołączam się do wspólnego odchudzania. :bag:
w sumie o wagę mi nie chodzi, bo jakoś do tego większej wartości nie przywiązuje
ale chcę wizualnie lepiej wyglądać.
a więc zaczynam. mam nadzieję, że wytrwam. na razie staram się odstawić z mojej diety, cukier, słodycze, fast foody, tłuste jedzenie itd. nie będę jeść również po 18:00.
jeżeli nie umrę przez pierwszy tydzień, to może dam radę.
i mam nadzieję, że odnajdę się w tym temacie, bo uważam, że większości z was, z opisów i tak dalej, to diety nie potrzebne są. ale cóż.