To był mały foch z gatunku fochus populi calmus, który z reguły trwa 37 minut. W pierwszych 10 minutach uwalnia się substancja x fochus, która w bezpośrednim kontakcie z człowiekiem powoduje paraliż kończyn górnych, w związku z czym nie można pisać. Po kolejnych 10 minutach stężenie substancji maleje do 0. W pozostałych 17 calme pisze SMS-y :crazy: Potem zapomina o fochu :crazy: