Włosy

Angel_dolls

Nowicjusz
Dołączył
6 Luty 2007
Posty
23
Punkty reakcji
0
Wiek
29
Miasto
Bydzia (prawie) xD
Jestem w pierwszej klasie gimnazjum. Pofarbowałam sobie włosy na czerwono. Czy moge za to otrzymać zachowanie naganne?
 

Maga@@

Nowicjusz
Dołączył
10 Kwiecień 2008
Posty
46
Punkty reakcji
0
Wiek
37
zależy do jakiej chodzisz szkoły... są takie, które w ogóle nie zwróciłyby na Ciebie uwagę jednak ja chodziłam do liceum, w którym zaraz wyzwaliby mnie od "papugi":/ sama chyba dobrze wiesz jak reagują w Twojej szkole na tego typu sprawy:)
 
P

Pałka

Guest
W mojej szkole już byś miała nie tyle sprawowanie obniżone...obniżyli by Ci ocenę z każdego przedmiotu.
 

scarletrose

uzależniona...
Dołączył
12 Sierpień 2007
Posty
1 129
Punkty reakcji
0
Gdy byłam w 1 gimnazjum koleżanka zafarbowała sobie włosy na wściekle różowy róż.. ( :lol: ). było o niej głośno w szkole , nauczyciele się czepiali, dogryzali, ale nie obniżyli nic z zachowania, bo nawet spokojna była, a włosy to tylko jej sprawa. (tak się tłumaczyła.. :] )
Myślę że to zależy od nauczycieli. czy się doczepią do Ciebie czy nie..
 
P

Pałka

Guest
wściekle różowy róż..
Bardzo ładnie powiedziane :lol: Tu u Ciebie jakoś lajtowo w szkole było :D U nas taki nadzór że nawet spokojnie nie można posiedzieć na przerwach :p Mnie ostatnio przeszukiwali(!) bo jakaś typa powiedziała dyrektorce że mam szlugi w plecaku(oczywiście to było kłamstwo). Mało komisji wychowawczej mi nie zrobili :/
 

Tychacz

Nowicjusz
Dołączył
29 Kwiecień 2008
Posty
19
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
z Tych - najlepszych
sprawdź w statucie szkoły czy niema nic o schludności ubioru/uczesania, jeżeli nic niema, nie mogą ci nic zrobić, jeżeli już coś to jedynie straszyć będą i gadać że głupio wyglądasz, jakim to jesteś zdemoralizowanym gnojem, że cię wyrzucę et ecera ale nie przejmuj się, nic niema odnośnie włosów - farbuj
w nie których szkołach jest też np. zakaz noszenia dreadów, farbowania włosów na kolor inny niż naturalne (blond, czarne etc).
 

Macuilxochitl

Nowicjusz
Dołączył
1 Maj 2008
Posty
8
Punkty reakcji
0
Czerwone włosy, mniam. Ah, ta nowa moda taka fajna, a ja taki nie na topie. :'(

Czepiać się będą, ale zachowania za same włosy obniżyć nie mogą. Chociaż w jakichś renomowanych liceach w większych miastach takie coś mogłoby spowodować dużo zamieszania.
 

iluvromance

Nowicjusz
Dołączył
20 Marzec 2008
Posty
141
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
Radomsko
Juz widze mine mojej dyrektorki jakby mnie zobaczyla w takich wlosach :lol:
Mysle ze beda sie Ciebie czepiac. Przeciez wiadomo jacy sa nauczyciele <_<
 

scarletrose

uzależniona...
Dołączył
12 Sierpień 2007
Posty
1 129
Punkty reakcji
0
nauczyciele to też ludzie.. :lol:
Potrafią się bawić ale do "dzieci" muszą mieć dystans bo jesli pozwolą sobie wejść na głowę to.. robi się nieciekawie..
Ale czerwone włosy myślę że są "nieszkodliwe: :D
 

maharet1092

Nowicjusz
Dołączył
10 Grudzień 2007
Posty
1 814
Punkty reakcji
2
Wiek
38
Miasto
Głogów
Ja chodziłam do liceum gdzie nikt się takich rzeczy nie czepiał, nauczycielom to zwisało.Ale np. u moich koleżanek dziewczyną, które przychodziły z makijaży kazano wyjść i umyć twarz.A jak chłopak sobie rozjaśnił włosy to mu dali tydzień czsu na ich zgolenie.Tak więc wszystko od szkoły zależy.
 
Dołączył
26 Październik 2006
Posty
3 149
Punkty reakcji
10
Wiek
32
Miasto
Kaer Morhen
sprawdź w statucie szkoły czy niema nic o schludności ubioru/uczesania, jeżeli nic niema, nie mogą ci nic zrobić
popieram. statut szkoły powinien mieć każdy wychowawca, o ile dobrze się orientuję.
u mnie w szkole niestety jest wpis o farbowaniu włosów - obniżenie oceny z zachowania.
 

Temida

bo to zUa kobieta była...
Dołączył
2 Luty 2007
Posty
2 362
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
wrocław
oczywiście, że sie będą czepiać xD
takie życie xP

chyba, że jesteś świetną uczennicą :D i nauczyciele Cię kochają :D wtedy pogadają pogadają i przestaną :p

u nas koleś był na dywaniku bo miał 'artystyczny' nieład na głowie xD
 

Olcia-94

Nowicjusz
Dołączył
23 Sierpień 2007
Posty
269
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Miasto
.
NIE mozesz być pewna że nikt się nie czepi :p
,ale też jestem w 1 gim. i kumpela pofarbowala sobie włosy na żółć<jak żarowka> to tylko się jej wychowawca pośmiał...
takie życie można juz wszystko :lol:
a tak wogóle to zależy jaki czerwień...i jaka szkoła :bag:
 

scarletrose

uzależniona...
Dołączył
12 Sierpień 2007
Posty
1 129
Punkty reakcji
0
Kochana mogłaś poczekać do 2 gimnazjum :p nauczyciele przyzwyczailiby się do Ciebie, a potem czerwone włosy i szok... :D
Ja jedynie odważyłam się zafarbować włosy na niebiesko,(rok temu na koncert jechałam, i postanowiłam zaszaleć.. :p )
a kolor nie schodził, i nie schodził.. trzeba było do szkoły, i wszyscy podziwiali (pewnie za odwage) oprócz nauczycieli którzy mówili na mnie, niebieska ptaszyna...
No cóż.. wesoło było.. bedzie co wspominać.. :D
 
Do góry