L
losiek
Guest
A mi sie marzy slub w stylu brytyjskim.......Skladanie przysiegi malzenskiej na łonie natury, moze jakis piekny park..A wesele w wykwintnej restauracji..(piekny bialy wystroj i pelno malych zaroweczek).ok 100 zaproszonych gosci(mam duza rodzine ale i tak wszystkich nie zaprosze)..Chcialabym miec skromna sukienke a moj mezczyzna bedzie mial na sobie piekny czarny frak Jak bede wychodzila zamaz to chcialabym zaspiewac piosenke na moim weselu dla naszych rodzicow...that's it