Windykacja kilka zasad dla dłużników!

Fixus

Nowicjusz
Dołączył
19 Kwiecień 2010
Posty
21
Punkty reakcji
0
W związku z rosnącą liczba ludzi którzy wpadają w długi i tych którzy przez nich mają problemy zakładam ten temat i podzielę się swoimi refleksjami. Temat nie jest specjalnie trudny i skierowany jest o mas ktore mają problemy z logicznym myśleniem i myśla że sie im upiecze.


1. Firma windykacyjna działa na zlecenie czyli jakaś inna firma twierdzi że jesteś im winny pieniądze i dlatego zlecają to windykacji czyli w tym wypadku firma A zleca windykacji dług więc jeśli nigdy nie podpisywaliście w firmie A umowy to nie masz się czego obawiać i możesz spać spokojnie, następnie patrz pkt 3

2. Jak podpisałeś umowę z firma A i w pewnym okresie zalegałeś z płatnościami ale mimo to spłaciłeś dług w firmie A z która podpisałeś umowę firma najprawdopodobniej ma burdel w papierach i sprzedała cię jako dłużnika i wszystkie twoje dane dokumenty, zgodnie z prawem na mocy cesji. Pomimo że realnie nie masz długu musisz się z niego wytłumaczyć, wyjaśnić sprawę osobiście ponieważ to była twoja zaległość i ty będziesz ponosił jej konsekwencje nawet jeśli ją spłaciłeś w pierwotnej firmie A ponieważ w dokumentach tej firmy A jest błąd i oni tego nie poprawili. Dlatego dostajesz pismo od firmy Windykacyjnej o zmianie wierzyciela, udajesz się z tym pismem do firmy A ponieważ ma burdel w papierach i tam żądaj wyjaśnień oraz usunięcia danych z ich bazy ponieważ ta sytuacja się najprawdopodobniej powtórzy przy kolejnej cesji.

3. Jeśli jesteś pewien że pkt 1 i 2 cię nie dotyczy oddzwaniasz i grzecznie mówisz że nr kupiłeś w kiosku i nie znasz tej osoby nie świruj pawiana i nie bądź chamski bo nikt ci uwierzy dlaczego ? Ponieważ dłużnicy najczęściej są chamscy nie odpierają telefonów a jak już odbiorą nic nie mówią tylko kłamią i wymyślają nie stworzone historie z kosmosu. Windykator najprawdopodobniej zapyta cię kiedy kupiłeś/aś ten nr ponieważ dłużnik przed tobą go miał i podał go w dokumentach jako kontaktowy do siebie i windykacja będzie pod niego dzwonić do skutku aż ktoś grzecznie i zrozumiale wytłumaczy zaistniałą sytuacje nie odbieranie głupie odzywki albo odbieranie i nic nie mówienie „a nich sobie impulsy lecą” nie załatwią sprawy postępujesz jak typowy dłużnik który nie chce spłacać swoich długów. A nam nie zależy na ludziach pomyłkowych którzy właśnie olali sprawę i myślą ze może się znudzimy. Jeśli masz tel na abonament przedstawiasz sytuacje jak wyżej i mimo to nie uwierzą (różni ludzie pracują może miał zły dzień i właśnie trafiło na ciebie) masz prawo wystosować pismo do operatora o zmianę nr ponieważ został za szybko przywrócony do aktywnej puli nr i odbierasz uciążliwe telefony po poprzedniku który narobił gnoju, masz takie prawo jest taki zapis nie pamiętam dokładnie gdzie ale powinienie/aś otrzymasz nowy nr.

4. Jeśli już masz dług to spłać go z pomocą windykatora bo sprawa jest poważna trafiła do windykacji następnym etapem będzie komornik a z nim nie będziesz miał żadnych możliwości negocjacji po prostu zablokuje ci konto i będzie co miesiąc zabierał tyle ile może a ty będziesz jeszcze mu za to płacił ponieważ on tego nie robi za darmo . Windykator daje ci szanse na polubowną spłatę zobowiązania w częściach nie zawsze ale są takie możliwości i jak ją daje to robisz wszystko żeby się z tych ustaleń wywiązać to tobie powinno zależeć nie jemu to są twoje długi i on może żądać a w zasadzie powinien o wpłatę całości na raz. Kiedy windykator pyta się o twoje warunki finansowe najczęściej pada odpowiedz „a co cię to obchodzi to moja prywatna sprawa” w takim wypadku zamykacie sobie od razu możliwość spłaty w częściach. Skoro unosisz się dumą najwidoczniej zarabiasz tak dużo że możesz sobie pozwolić na takie chamskie odzywki, zaległość powstała przypadkiem przez twoje niedopatrzenie i stać cię na spłatę całości od ręki.

5. Otrzymałeś pismo od windykacji dzwonisz i tu apel pamiętaj twoje propozycje muszą być proporcjonalne do zadłużenia. Robienie sobie żartów typu mam 10 000zł długu i propozycja po 50,100,200 zł są śmieszne i nikt takich propozycji nie przyjmie. Windykacji bardziej opłaca się takiego dłużnika wysłać do sadu obciążyć wszystkimi kosztami sądowymi i komorniczymi co miesiąc.

I na koniec dość popularny tekst którzy wszyscy dłużnicy znają i powtarzają "jak będziecie do mnie dzwonić to złoże zawiadomienie do prokuratury o nękanie albo starking" No ludzie takie pseudo prawnicze teksty możecie sobie darować na przyszłość.

Tyle Pa.
 

Fixus

Nowicjusz
Dołączył
19 Kwiecień 2010
Posty
21
Punkty reakcji
0
immanentne napisał:
To Twoje autorskie rady. Miałeś z taką windykacją już do czynienia?
Tak, a i jeszcze jedno jak nie macie nic na sumieniu możecie sie spotkać z sytuacją że windykator zapyta was o date urodzenia bo czesto zdarza się że chcą upewnić sie czy dzwonią do właściwej osoby ponieważ jest ogolnokrajowe biuro numerów i spis abonentów i z tamtąd są pobierane nr do dłużników wystarczy że podacie grzecznie date ur jeśli sie nie bedzie zgadzać ułatwicie sprawe sobie i im i przestaną do was dzwonić i was nękać. No to chyba tyle co zaobserwowałem z własnego doświadczenia.
 

Kibic Polski

Stały bywalec
Dołączył
18 Kwiecień 2018
Posty
2 317
Punkty reakcji
199
Tak, a i jeszcze jedno jak nie macie nic na sumieniu możecie sie spotkać z sytuacją że windykator zapyta was o date urodzenia bo czesto zdarza się że chcą upewnić sie czy dzwonią do właściwej osoby
No to on się upewni a skąd ja mam wiedzieć że to windykator do mnie dzwoni a nie np: towarzysz Lenin?
Takich danych zwykle nie podaje się przez telefon.
 
Do góry