lukeero
Nowicjusz
Wtrące się do tematu.. Wierzę w Boga, wierze w jego przykazania i wiele innych rzeczy, które zostały jego ręką stworzone.
jeżeli nie, to chciałbyś uwierzyć?
jeżeli tak, to uszczęśliwia cię to? pomaga ci ta wiara w życiu?
Ja osobiście wierze bo tak jestem wychowany i pewnie swoje dzieci także będę tak wychowywał.
Mam podobne odczucia. Jednych ludzi wiara uszczęśliwia, innym po prostu nic nie daje, a wręcz komplikuje życie.Wierzyłem, ale nie uszczęśliwiło mnie to i ta wiara nie pomogła mi w życiu a wręcz sprawiła mi dużo bólu i cierpienia i straciłem 10 lat życia chcąc podobać się bogu, którego nie ma.
To akurat bardzo typowe dla wielu katolików, że próbują na siłę nawracać innych.A może ktoś jeszcze chciał by mnie "nawrócić"? HA HA HA
//Teoretycznie powinno, ale od biedy może być też tutaj Nie sądzę, aby komukolwiek ten temat jakoś bardzo przeszkadzałA tak w ogóle, to czy nie powinno to być w dziale z religią?
Osobiście nie wierzę w Boga. Wierzę w to co widzę, i w samego siebie. Bóg wg mnie jest tylko ślepym wymysłem ludzi bo w tych czasach łatwiej jest wierzyć w to, że jest ktoś w niebie niż np. w drzewo.
Mimo to, że nie wierzę uważam że jestem dobrym człowiekiem.
Zgodzę się nie na próźno jestem istotą myślącą i wszechmogącom :tongue: