Domowe recepty na suchy łupież:
*Wmasuj w skalp olejki eteryczne: rozmarynowe, cedrowe, cytrynowe i eukaliptusowe; olejki zmniejszają uczucie suchości i napięcia skóry, pomagają zwalczyć łupież suchy.
*Zalej na noc nasiona Kozieradki wrzątkiem. Rano, po odcedzeniu nasion, zmiksuj płyn z odrobiną oleju z miodli indyjskiej (olej neem) - ze względu na silny zapach należy używać go bardzo oszczędnie. Odczekaj do wieczora i dopiero wtedy wetrzyj miksturę delikatnie w skórę głowy. Rano umyj głowę.
*Do kubka wypełnionego w połowie oliwą z oliwek dodaj kilka kropel olejku kamforowego. Lekko podgrzaną miksturę wmasuj w skórę głowy, następnie zawiąż na głowie turban z ręcznika. Po 30-minutach umyj włosy szamponem ziołowym.
*Olej kokosowy, zarówno na ciepło, jak i na zimno, dobrze wpływa na skórę głowy, reguluje łojotok, wpływa stymulująco na porost włosów. Spłukuj wodą po gotowanym ryżu.
*Zmieszaj olej kokosowy, oliwę z oliwek i sok z cytryny, podgrzej i nanieś na włosy. Następnie ogrzej włosy nad garnkiem parującej, gorącej wody i szybko zawiń głowę w ręcznik. Po 15 minutach umyj głowę.
W przypadku
łupieżu tłustego należy wystrzegać się mycia włosów bardzo ciepłą wodą, ponieważ wysoka temperatura pobudza łojotok. Ostatni z wymienionych przyczyn łupieżu tłustego, grzybica, jest niezwykle trudna do wyleczenia. Ten rodzaj grzybicy pobudza łojotok i wywołuje łupież, lecz jednocześnie łojotok sprzyja rozwojowi grzybicy i utrudnia jej wyleczenie. Jeśli po kuracji antygrzybicznej łojotok nie ustępuje, wkrótce ma miejsce nawrót grzybicy. Z kolei grzybica pobudza łojotok i koło się zamyka. Często nadmierne przetłuszczanie się włosów jest powiązane z podniesionym poziomem testosteronu, który także sprzyja powstawaniu wyprysków. Do domowych sposobów walki z łojotokiem należy płukanie włosów zakwaszoną wodą, np. octem i cytryną. Niektórym poprawę przynosi też zabieg polegający na zmiksowaniu kilku garści agrestu i nałożeniu takiej papki na skórę włosów, którą należy zmyć po dwóch godzinach.
http://www.kafeteria.pl/ziu/obiekt.php?id_t=122
a dla bardzo zdesperowanych stary sposób. umycie włosów płynem do naczyń. Jedno umycie płynem i cały miesiąc albo nawet dłużej spokoju. płyn kosztuje 1/10 ceny Selsunu. Jedno umycie na pewno nie spowoduje podrażnień i nie zniszczy włosów (a poza tym zawsze można użyć potem odżywki).
może to coś pomoże..