Anglicy lubują się w tak zwanych "hymnach".
To nagrania które tworzy się mobilizując piłkarską kadrę do zwycięstw na mundialach.
"Hymn" z 1966 roku ponoć jako nagranie był niezbyt udany to jednak mundial Anglicy wygrali.
Ciekawostką jest to że podczas tego mundialu Anglicy wygrali w atmosferze skandalu 2:1 z Argentyną.
Hymn na mundial 1986 stworzył zespół Colourbox i był to utwór instrumentalny i moim zdaniem dość dobry.
I znów Angole z Argentyną się zmierzyli lecz tym razem skandal był po drugiej stronie.
Lepiej im się powiodło na mundialu 1990 do którego "hymn" nagrał New Order.
Na teledysku widzimy m.in Chrisa Waddla(jeszcze z długimi włosami) Platta, Linekera czy Barnesa.
W 42 sekundzie teledysku pojawia się Paul Gascoigne. To były trochę jego mistrzostwa.
Jednak bardziej ciekawe było to gdy w 1992 roku trafił z Tottenhamu do włoskiego Lazio.
Tam "zaistniał" nie tylko grą w piłkę lecz także:
Spuszczeniem powietrza z kół Porsche Aarona Wintera, wsadzeniem martwego węża do kieszeni kurtki Roberta di Matteo, wpuszczeniem indyka na boisko treningowe Lazio z zawieszonym na szyi gwizdkiem jego trenera Dino Zoffa czy też przychodzeniem nago na klubowe kolacje.