Transplantacja narządów

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
i co to da? poźniej sprawdzą czy masz oświadczenie gdzieś tam czy nie, jak sie okaże że nie podpisywałeś nigdy oświadczenia to dla nich mała strata. mniejsza niż gdybyś podpisał a oni by nie wykorzystali okazji.
 
P

Pałka

Guest
No tak, ale przecież to może komuś uratować życie. Przecież, jeżeli zgodzisz się oddać organy lekarze nie postawią ich w szklane okładki i nie będą się zachwycać nimi.
 

Iwoneczka001

Nowicjusz
Dołączył
31 Maj 2008
Posty
82
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
okolice Lublina
tak, wodzę że już doszło do wymiany poglodów.
Ja jestem za.
Będe odawać krew, tylko wiek jeszcze nie ten :( ale to już niedługo.

tak, wodzę że już doszło do wymiany poglodów.
Ja jestem za.
Będe odawać krew, tylko wiek jeszcze nie ten :( ale to już niedługo.
 

sopel661

Nowicjusz
Dołączył
27 Listopad 2007
Posty
345
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
Poznań
a ja mam druczek wypełniony i włożony razem z dokumentami. Chce oddać narządy bez względu na to czy to będzie ktoś biedny czy bogaty. Każdy może przecież potrzebować pomocy, a jak już będe martwy to nie będzie to miało dla mnie znaczenia czy ja mam te narządy czy nie :)
 

Sweet_Honey

Nowicjusz
Dołączył
28 Kwiecień 2007
Posty
213
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
..
albo wy coś kręcicie albo moja babka od biologii :p
podobno w polskim prawie jest na odwrót: jeżeli ktoś NIE CHCE oddawać narządów, musi to sobie zastrzec gdzieś razem z podpisem
kto nie ma takiej kartki, jest zawsze potencjalnym dawcą, a lekarze pytają rodzinę tylko z czystej grzeczności, żeby potem ze zdziwieniem rodzinka nie oglądała w trumnie zwłok z zaszytym brzuchem xD (swoją drogą oglądanie członka rodziny po śmierci uważam za głupotę).
 

JoY :)

Nowicjusz
Dołączył
1 Kwiecień 2007
Posty
103
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
ZG
albo wy coś kręcicie albo moja babka od biologii :p
podobno w polskim prawie jest na odwrót: jeżeli ktoś NIE CHCE oddawać narządów, musi to sobie zastrzec gdzieś razem z podpisem
kto nie ma takiej kartki, jest zawsze potencjalnym dawcą, a lekarze pytają rodzinę tylko z czystej grzeczności, żeby potem ze zdziwieniem rodzinka nie oglądała w trumnie zwłok z zaszytym brzuchem xD (swoją drogą oglądanie członka rodziny po śmierci uważam za głupotę).


Istnieją zarówno kartki ze zgodą jak i ze sprzeciwem na oddanie swoich narządów po śmierci do przeszczepu. Widocznie po prostu każdy powinien mieć takową kartkę ze swoją zgodą lub jej brakiem, by wiadomo było, co zadecydowała owa osoba. Albo może inaczej jest w teorii, a inaczej w praktyce...

A jeśli o mnie chodzi, to naturalnie, swoje narządy chcę oddać do transplantacji.
 

Marozja

Nowicjusz
Dołączył
29 Styczeń 2008
Posty
2 469
Punkty reakcji
24
Wiek
40
Miasto
Dark side of the Moon
Chcę zapytać jaka jest wasza opinia na temat oddawania narządów po śmierci czy zdecydowalibyście się na to?? :mruga: Jeśli o mnie chodzi to jestem za tym i decyduje się na oddanie swoich narządów :D
Dlaczego nie, niech sobie biorą, co chcą, jeśli im się przyda.
Ale co ten temat ma wspólnego z filozofią, to pojęcia nie mam...
Co to za filozofia - ktoś ma moją nerkę...
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
wiesz, niektóre filozfie, ale to się bardziej z religią łączy, zabraniają przeszczepów. poza tym niektóre wiary bardzo sie skupiają na kompletności chowanego ciała. tylko są one już troche przeżytkiem, ale są.
 

Marozja

Nowicjusz
Dołączył
29 Styczeń 2008
Posty
2 469
Punkty reakcji
24
Wiek
40
Miasto
Dark side of the Moon
No religie to kojarzę - tzn ok, najbardziej mi się tu nasuwają Swiadkowie Jehowy i zakaz transfuzji - ale filozofii to nie za bardzo...
 

kajeczka123

Nowicjusz
Dołączył
10 Maj 2008
Posty
111
Punkty reakcji
0
ja też jestem za oddaniem narządów ale tylko i wyłącznie wewnętrznych raczej. Ktoś może żyć dzięki mojej śmierci.
 

Nookie

Nowicjusz
Dołączył
17 Czerwiec 2006
Posty
3 117
Punkty reakcji
9
Jestem za oddaniem, mi i tak się już nie przydadzą.
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
no ok, z narządów wewnętrznych bym mógł zrezygnować, ale Twarzy bym nie oddał.
 

Huee

Nowicjusz
Dołączył
21 Lipiec 2008
Posty
104
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Polska
Oddam bo w grobie mi nic nie da [chociaż mniej będę ważył mniej w trumnie hehe] a komuś mogą się przydać
Ostatnio o 2 coś oglądałem rozmowy w toku i tam właśnie był ten program zlekka kitnie że nie którzy mają tak przerąbane nie mogą np iść grać w koszykówke ;[
 

Justa656

Nowicjusz
Dołączył
8 Czerwiec 2008
Posty
33
Punkty reakcji
0
Jestem za oddaniem... przecież i tak mi już nie będą potrzebne a komuś uratują życie ;)
 

inamorata

Nowicjusz
Dołączył
11 Luty 2008
Posty
398
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
z krainy marzeń
Cieszę się, że tak dużo osób popiera transplantacje narządów, ale niestety są też tacy, którzy z różnych przczyn wybierają Śmierć dla swoich bliskich...



Jeśli ktoś chce oświadczenie, to jest TUTAJ :)

Pozdrawiam.
 

Słoneczko:)

Nowicjusz
Dołączył
27 Lipiec 2006
Posty
49
Punkty reakcji
1
Wiek
41
Po śmierci mojej mamy, zgodziliśmy się z tatą, żeby jej narządy zostały przeszczepione innym. Po kilku miesiącach dostaliśmy list, że moja mama ''uratowała'' życie 3 osobą, a 2 mają szansę normalnie widzieć. Pół roku po mamie zmarła moja siostra, ale niestety jej narządy nie nadawały się już do przeszczepu, gdyż całkowicie były zaatakowane przez raka. Uważam, że była to dobra decyzja bo podświadomie wierzę, że moja mama jeszcze żyję, tyle że w kimś innym, bo jej serce bije nadal :)
 

maciej293

Nowicjusz
Dołączył
11 Sierpień 2008
Posty
120
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
"jest gdzieś lecz nie wiadomo gdzie..."
Ja tak jak większość forumowiczów też jestem za tym. Skoro mi po śmierci nic nie będzie potrzebne a może się komuś przydać to czemu nie :D jeśli już koniecznie chciałby moja podniszczoną wątrobę to mógłby ja sobie wziąć BB) moze akurat uratowałbym komuś życie i chociaż cząstka mnie żyła by dalej...
 
Do góry