Nieudacznik
Nowicjusz
- Dołączył
- 26 Czerwiec 2010
- Posty
- 2
- Punkty reakcji
- 0
Witam.
Nie będę się zbytnio rozpisywać bo nie ma o czym i nie pomoże to w niczym.
Krótko mówiąc jestem nikim i życiowym nieudacznikiem.
Zawsze znosiłem jakoś wszystkie cierpienie i brnąłem dalej, tak przez siedem lat. Niestety niedawno życie tak mi dokopało, że to już koniec.
Nie mam zamiaru dalej tego wszystkiego znosić, więc postanowiłem to zakończyć, nareszcie.
Nie chcę żadnej pomocy w tej sprawie bo nikt nie jest w stanie mi pomóc.
Nie mam siły by podjąć ponownie walkę bo tym razem nie dam rady.
Więc główne pytanie, jak to szybko i skutecznie zakończyć?
Myślałem o jakiś silnych tabletkach nasennych tylko czy to aby skuteczne, bo nie chcę się obudzić po jakimś czasie.
Podcinanie żył, skok z okna etc. odpada. Zbyt bolesne.
Proszę o pomoc szybką i konkretną. Dziękuję.
Nie będę się zbytnio rozpisywać bo nie ma o czym i nie pomoże to w niczym.
Krótko mówiąc jestem nikim i życiowym nieudacznikiem.
Zawsze znosiłem jakoś wszystkie cierpienie i brnąłem dalej, tak przez siedem lat. Niestety niedawno życie tak mi dokopało, że to już koniec.
Nie mam zamiaru dalej tego wszystkiego znosić, więc postanowiłem to zakończyć, nareszcie.
Nie chcę żadnej pomocy w tej sprawie bo nikt nie jest w stanie mi pomóc.
Nie mam siły by podjąć ponownie walkę bo tym razem nie dam rady.
Więc główne pytanie, jak to szybko i skutecznie zakończyć?
Myślałem o jakiś silnych tabletkach nasennych tylko czy to aby skuteczne, bo nie chcę się obudzić po jakimś czasie.
Podcinanie żył, skok z okna etc. odpada. Zbyt bolesne.
Proszę o pomoc szybką i konkretną. Dziękuję.