Jak byłem w Warszawie tuż po wakacjach na kilka dni, to też szukałem niedrogiego noclegu, ale hostel to już nie na moje lata! Kiedyś jak byłem jeszcze w liceum lubiliśmy ze znajomymi taki surwival, ale teraz wolę rozejrzec się za hotelem i mieć pewność, że śpię sam i w dobrych warunkach. A swoją drogą w ostatnich latach powstało sporo hoteli, które cenami nie odbiegają wcale od hostelu a oferują duuużo lepszy standard. Ja sam zatrzymałem się w Ibis Budget na Powiślu, więc bardzo blisko centrum i to był udany wybór. Zarezerwowałem u nich na stronie, więc kasa nie płynie do pośredników i tak się najbardziej opłaca. A pokój jednoosobowy, ładnie urządzony no i za parking nie musiałem płacić a to problem w centrum Warszawy, bo wychodzi drogo za dobę jakbym chciał auto na ulicy trzymać,