Szukam wiersza. Pomożecie? :>

[armusienka]

No nieźle. Jestem pełen podziwu. Przede wszystkim dlatego, że mnie by nie chciało się specjalnie wymyślać czegoś takiego dla kogoś obcego. Dziękuję.

nie ma za co,szybko mi to poszło,miałam wenę

 

[Victor_]

to trzeba napisać ze jesteś takim nieukiem ,że chodzisz do gimnazjum specjalnego...

A grzeczniej nie można? <_<

moim zdaniem to podstawa... a nie jakieś wybitne osiągnięcia

A gdzie ja coś mówiłem o wybitnych osiągnięciach? Miałem na myśli tylko to, że nauczycielka może mi chciała jakoś wynagrodzić "pracę w ciężkiej grupie" i to, że nie brałem przykładu z reszty. (to tylko spekulacje)

zdziwiłbyś się... ale jakoś pod wg nauki nie muszę się dowartościowywać, bo moja wiedza napewno jest większa od Twojej

No i skromniacha z Ciebie niesamowita... :lol:
A tak poza tym to skrót wg znaczy według, a nie względem - jak ty go użyłaś. No i nie pisze się napewno tylko na pewno. Nie mogłem się powstrzymać by się do tego nie przyczepić...

aż tak stara nie jestem i mam brata w podstawówce i jakoś z obiekcji wiem, że zasady nie zmieniły się do tej pory

Och taaak... No to z pewnością pozjadałaś wszystkie rozumy i wszystko wiesz!



A wracając do tematu...
No więc zaniosłem wczoraj mojej polonistce ten wierszyk (autorstwa armusienki) iii... Rzuciła tylko na niego okiem, powiedziała że dobrze, fajnie i odłożyła go na bok! Miałem wrażenie, że nie jest jakoś szczególnie zainteresowania. :lol: A potem dała mi kolejną misję do wykonania... <_< Tym razem już mi raczej nie pomożecie. To zadanie z pozoru wydaje się łatwiejsze niż ten wierszyk, ale w praktyce niezupełnie... :/
No ale cóż, muszę docisnąć pampersa i rżnąć do przodu. Jakoś to będzie...

 

[kinga_sc]

A grzeczniej nie można? <_<
nie można

A gdzie ja coś mówiłem o wybitnych osiągnięciach? Miałem na myśli tylko to, że nauczycielka może mi chciała jakoś wynagrodzić "pracę w ciężkiej grupie" i to, że nie brałem przykładu z reszty. (to tylko spekulacje)
ja mówię jakie są standardy nauczania w tym kraju

No i skromniacha z Ciebie niesamowita... :lol:
A tak poza tym to skrót wg znaczy według, a nie względem - jak ty go użyłaś. No i nie pisze się napewno tylko na pewno. Nie mogłem się powstrzymać by się do tego nie przyczepić...
wg to skrót z pracy więc czasami człowiek się zapomina oj literówka w "na pewno" też mi problem

Och taaak... No to z pewnością pozjadałaś wszystkie rozumy i wszystko wiesz!
nie nie wszytskie


A wracając do tematu...
No więc zaniosłem wczoraj mojej polonistce ten wierszyk (autorstwa armusienki) iii... Rzuciła tylko na niego okiem, powiedziała że dobrze, fajnie i odłożyła go na bok! Miałem wrażenie, że nie jest jakoś szczególnie zainteresowania. :lol: A potem dała mi kolejną misję do wykonania... <_< Tym razem już mi raczej nie pomożecie. To zadanie z pozoru wydaje się łatwiejsze niż ten wierszyk, ale w praktyce niezupełnie... :/
No ale cóż, muszę docisnąć pampersa i rżnąć do przodu. Jakoś to będzie...
a co tym razem? zrobienie żurawi z origami?

 

[Victor_]

a co tym razem? zrobienie żurawi z origami?

Ach, żeby to były żurawie z origami! Origami zdaje się fajne.
Znowu ma być coś odnośnie zakończenia roku szkolnego. Ona (nauczycielka) zwyczajowo planuje zrobienie jakiegoś przedstawienia końcowo-rocznego (po to pewnie ten wierszyk). I chyba koniecznie chce żebym ja wszystko za Nią zrobił! xD No więc tym razem wymyśliła, żebym napisał jakieś śmieszne teksty lub historie związane z naszymi nauczycielami. Niby OK, da się coś wymyślić. Ale problemem jest to, co Ona uważa za ŚMIESZNE. Dla mnie przykładowo nieraz śmieszną sprawą jest to, że nasza nauczycielka od geografii czasem tak "krzywo" mówi, jakby sepleniła (do logopedy, marsz!). Więc ja bym wymienił to, że mówi często np. zamiast strzałka: "SZCZałka" (tak perrrrfidnie). I co? I gdyby to wykorzystać na tym zakończeniu roku szkolnego to nauczycielka od geografii mogłaby się obrazić. Podobnie mogło by być z innymi "śmiesznymi" akcentami i reakcją nauczycieli. A ja nie chcę na koniec gimnazjum zrazić do siebie nauczycieli!

 

[kinga_sc]

powiem Ci, że znalazła sobie chłopaczka od czarnej roboty

 

[Victor_]

Na to wygląda... <_<
Mam jeszcze dziwne przeczucie, że oprócz tego karze mi w tym zakończeniu roku szkolnego odgrywać jakąś rolę. To znaczy jako osoba biorąca udział np. w jakimś przedstawieniu/scenie czy co Ona tam chce zrobić. Ta wizja nie jest aż tak straszna, bo jakoś strasznie tam się nie boję wystąpienia publicznego. I tak będę musiał wyjść tam na środek po moje świadectwo z paskiem, więc jak tam będę stał trochę dłużej to mnie nie zbawi... Gorzej jak mi karze robić/wygłaszać/czytać coś naprawdę głupiego. :/

 

[atilda]

jak chcesz Victor, to ja sama coś napiszę. Bo powiem, że się sama tym zajmuję, I pisze na każdy temat
Pozdro
--------------------------------
pisz na:
anna.mi12@o2.pl

w 3 dni coś sklecę xD

 

[Victor_]

jak chcesz Victor, to ja sama coś napiszę. Bo powiem, że się sama tym zajmuję, I pisze na każdy temat
Pozdro
--------------------------------
pisz na:
anna.mi12@o2.pl

w 3 dni coś sklecę xD

Och, szkoda że się dopiero teraz zgłosiłaś, bo już mi wiersz nie jest potrzebny. Dałem już tamten co napisała armusienka. Ale jak coś, gdyby np. moja polonistka zechciała jeszcze jakiś wierszyk, to będę w kontakcie i jak coś, to zgłoszę się do Ciebie.