To ja nie wiem jakich farb, a tym bardziej szamponów na 24 mycia używacie, bo pamiętam że jak za pierwszym razem farbowałam włosy szamponetką Palette to kolor został na włosach, oczywiscie nie tak intensywny, ale włosy nie wróciły całkowicie do naturalnego koloru
Gdzieś słyszałam, że farby z Palette są strasznie mocne więc może dlatego pozostał Ci kolor. Ogólnie to mało kto poleca tą firmę.
ja farbowałam włosy szamponetką palette, kolor ciemny brąz, najlepsze jest to że wyszedł mi ciemny rudy, kasztanowy wręcz kolor był spoko, ale teraz włosy mam ciemniejsze (naturalny kol. to ciemny blond, teraz mam brąz).ogólnie to wszystkie "dzieci" firmy schwarzkopf np. palette, syoss <farby i szamponetki> ciężko pozbyć się z włosów oraz bardzo wysuszają włosy tak że odradzam
Ta to po co by je sprzedawali.? Nie to nie prawda sama uzywam Farmy Schwarzkop w piance i nie wróciklam do starego koloru wgl z ciemnego bladu tak brzydkiego koloru farbnełam sie na braz z połyskami rudego i po 8 zmyciach kiedy juz farba zeszła z Całosci włosów <czyli zero odrostów> zauwarzyłam ze moje włosy wgl nie wróciły do starego kolory polecam farby w piance łatwe do nałozenia. Ale najlepiej farbować u fryzjera on ci lepiej poradzi i wyjdzie ci ten kolor jaki chciałas a nie jakiś Rudy tak jak mi ale sie ciesze ze taki wyszedł Dzis mam juz Hamski Rudy z Połyskiem brazowego . A co do niszczenia sie włosów To powiem ze sie ciesze ze sie farbnełam bo mniałam straszne problemy z przetłuszczaniem sie włosów a farba mi je wysuszyła. Kolejna sprawa Kolor nawet po zmyciu farby nie wraca do Nudnego kolory chodzi mi o to ze jest taki no szary taki dymny nie wiem jak to wytłumaczyc o co mi chodzi ale kolor taki nie jest jestem zadowolona . A i szamponetki sa oczywiscie te lepsze i gorsze ja polecam te w piance . Nie zadna joanna i wgl jakies rynkowe Produkty radze zaopatrzyć sie w sajosa albo Jak wspomniłam Farby w piance z Szwarzkop. Nie rozumiem ludzi Tych przedemna To jakas masakra co oni piosza Szwarzkop jest bardzo dobra firma I nie wierze ze Te rynkowe produkty sa lepsze . Nawet moja fryzjerka poleciła kilka sa dziećmi wspomnianej firmy . Mam nadzieje ze pomogłam rozumiem ze to juz stary temat ale dla innych którzy wejda tu puzniej moze to byc pomocne. A i naprawde radze iść do Fryzjera nawet jak nie masz 200 zł to poczekaj az bedziesz mniała i wtedy . Najlepiej zeby pierwsze farbowanie było przez specjaliste robione nie chodz mi tu o mame lecz fryzjera a potem spytaj sie jakich farb mozesz uzywac i coś do pielegnachi To taka Długa, Mała rada .;pNa pewno wrócisz do swojego koloru. Na dobrą sprawę to nie wiadomo czy po szamponetce w ogóle kolor Twoich włosów zmieni się na jakiś inny. Są one dosyć słabo koloryzujące i wystarczą góra trzy mycia żeby włosy wróciły do naturalnego koloru.