jeśli nie zdawałeś matury z przedmiotów dodatkowych tylko podstawa, to na żadne chyba Cie nie wezmą, bo w każdej rekrytacji trzeba mieć jakiś przemdiot typo WOS,fizyka biologia czy coś choćby na poziomie podstawowym.
Wiec masz do wyboru prywatne albo żadne.
:mruga:
Nie wiem skąd masz takie absurdalne informacje i nawet nie chcę wiedzieć. Przy rekrutacji na studia jest jasno określone jakie przedmioty są brane pod uwagę i tak np. jeżeli będzie się chciał dostać na informatykę na AGH, to liczona będzie mu matematyka i angielski (z tego co ma) - nic innego mu nie będzie do tego potrzebne.
polski 41%
mata 36%
angielski 80%
Na jakie uczelnie miałbym szanse się dostać w tych 2 miastach
Moim pierwszym odruchem jak zobaczyłem te wyniki była chęć pocieszenia Ciebie, że co prawda szału nie ma ale rozszerzoną matmę jest w stanie zdać tylko jakiś niewielki ułamek społeczeństwa, więc w sumie nie ma się co załamywać. Po chwili jednak dotarło do mnie, że to są wyniki z podstawy i mam do napisania tyle:
Na AGH i PK są kierunki (choć naprawdę ciężko w to uwierzyć), na które mógłbyś się dostać (
Martynka zapodała Ci linki, więc sobie je obczaj) ale z całego serca Ci to odradzam.
Dlaczego?
To są renomowane uczelnie, na których z matmą czy z fizyką nie ma żartów i warunki z przedmiotów matematycznych mają osoby, które miały z rozszerzonej matmy czy fizyki ok. 100% na maturze - nie wyrobiły z ilością materiału jaki był do opanowania (sam mam warunek z analizy matematycznej...). Do opanowania tego materiału niezbędna jest dobrze ugruntowana elementarna wiedza z matematyki - jeżeli napisałeś matematykę (podstawową!) na 36%(!) to znaczy, że jej po prostu nie masz. 50% z tej matury można uzyskać podstawiając dane do wzorów, które są w tablicach, co nie wymaga żadnych umiejętności matematycznych.
Jeżeli zależy Ci na uczelni publicznej, która umożliwi Ci uzyskanie stopnia inżyniera, to sprawdź sobie ofertę Uniwersytetu Rolniczego -> są tam kierunki, na które przyjmują bez naboru (tzn., że przyjmują każdego kto zdał maturę). Na takich kierunkach matma nie jest straszna, a z przedmiotów kierunkowych możesz wynieść sporo pożytecznej wiedzy.
Zawsze też możesz tak jak pisała
Martynka ->
Kupić
Sobie
Wykształcenie na KA czy innej prywatnej uczelni