Witam doznałem stłuczenia klatki piersiowej, miałem USG, RTG klatki i badania krwi i wszystko okej lekarz powiedział że bd bolało i żeby odpoczywać.
2 dni później już było trochę lepiej pojechałem do miasta i zrobiło mi się niedobrze, zawroty głowy po powrocie do domu momentami czułem jakby tentno mi stawało i po chwili znowu wracało i w tych momentach robiło mi się słabo więc pojechałem po raz 3 na pogotowie i powiedziano mi że wszystko jest dobrze, w domu później doszły mdłości przy jedzeniu więc nie jem zbytnio od wczoraj i jak pije podczas leżenia też czuje tak jakby mdłości i uczucie jakby to picie miało ciężko przejść przez przewód pokarmowy :/.
Dodam że wcześniej tego nie miałem od wcozraj dopiero, a tak to po tym stłuczeniu bolało mnie tylko w boku i czułem taką ciężejszą klatkę przy splocie słonecznym ale problemów z oddychaniem żadnych nie mam ani bólów przy oddychaniu. Tylko te mdłości i takie uczucie słabości jak jem.
A jest to ura lewego boku bardziej w okolicach końca żeber niedaleko żołądka- USG jest ok nic nie wykazało.
Nadodatek gdy zjem lubi pije to tentno wzrazta do 90-paru uderzeń gdy zmierze sobię, a jak leże i odpoczywam jest wolniejsze
Czy może to być od tego stłuczenia ? czy to jakiś poważniejszy uraz, albo coś z sercem ? pomóżcie bo już nie wiem co robić jutro chyba pojadę do lekarza poraz 8 :/
lekarz powiedział że te bóle mogą być od nerwów i że zachowuje się jak hipohondryk. Już sam nie wiem co mi jest :/
Badanie USG i RTG:
sylwetka serca i aorta w normie, brak śladów zniekształcenia/urazu na żebrach podjętych badaniu
śledziona nie powiększona po prostu wszystko w normie
POMOCY i z góry dziękuje.
2 dni później już było trochę lepiej pojechałem do miasta i zrobiło mi się niedobrze, zawroty głowy po powrocie do domu momentami czułem jakby tentno mi stawało i po chwili znowu wracało i w tych momentach robiło mi się słabo więc pojechałem po raz 3 na pogotowie i powiedziano mi że wszystko jest dobrze, w domu później doszły mdłości przy jedzeniu więc nie jem zbytnio od wczoraj i jak pije podczas leżenia też czuje tak jakby mdłości i uczucie jakby to picie miało ciężko przejść przez przewód pokarmowy :/.
Dodam że wcześniej tego nie miałem od wcozraj dopiero, a tak to po tym stłuczeniu bolało mnie tylko w boku i czułem taką ciężejszą klatkę przy splocie słonecznym ale problemów z oddychaniem żadnych nie mam ani bólów przy oddychaniu. Tylko te mdłości i takie uczucie słabości jak jem.
A jest to ura lewego boku bardziej w okolicach końca żeber niedaleko żołądka- USG jest ok nic nie wykazało.
Nadodatek gdy zjem lubi pije to tentno wzrazta do 90-paru uderzeń gdy zmierze sobię, a jak leże i odpoczywam jest wolniejsze
Czy może to być od tego stłuczenia ? czy to jakiś poważniejszy uraz, albo coś z sercem ? pomóżcie bo już nie wiem co robić jutro chyba pojadę do lekarza poraz 8 :/
lekarz powiedział że te bóle mogą być od nerwów i że zachowuje się jak hipohondryk. Już sam nie wiem co mi jest :/
Badanie USG i RTG:
sylwetka serca i aorta w normie, brak śladów zniekształcenia/urazu na żebrach podjętych badaniu
śledziona nie powiększona po prostu wszystko w normie
POMOCY i z góry dziękuje.