"Stara miłość nie rdzewieje"

[ninette]

Witam!
Na pewno znane Wam jest powiedzenie "Stara miłość nie rdzewieje". Ale czy na pewno?
Jedni się rozchodzą ale nawet po latach mają ten.. sentyment, a drudzy traktują to jak było, minęło, nie chcę pamiętać.
A Wy? Jakie macie spostrzeżenia co do trafności tego przysłowia?

 

[stefaniaa]

Mi się wydaje, że to tylko powiedzenie... Było - minęło, tyle...

 

[Loner]

Jak dla mnie zależy jak stara i jak staż związkowy był w ostatnim związku , wiadomo im dłużej było się razem tym więcej wspólnych wspomnień itp.....

 

[ninette]

Mi się wydaje,że to zależy od stopnia uczuciowości. Tzn od tego jak bardzo przeżywało się to uczucie do kogoś. Wiadomo z jednym przeżywa się miłość bardziej intensywnie, z drugim mniej. Bo w tym drugim czegoś brakuje, co było w tym pierwszym. Zagmatwałam Ale generalnie chodzi o to,że każdą miłość przeżywa się inaczej. I ta co wyryła w nas niezapomniane,głębokie przeżycia, ta której nie chce się zapomnieć pozostaje w nas i być może potrafi się odrodzić wraz z pojawieniem się tej osoby.

 

[kundzia_14]

Hm... Trudno określić. Jeśli naprawdę czuło się bardzo dużo do swojej/ego ex, i to było obustronne, to możliwe że się do siebie jeszcze wróci. Ale to nie jest jakąś regułą. Jak już powiedziałaś ninette, to zależy od uczuć i od tego jakie wspomnienia ma się z daną osobą, i jeszcze od tego, przez co związek wcześniej się rozpadł. Myślę że to jest najważniejsze.

 

[Egoistka21]

nie wiem jak to jest w życiu bo ja jestem w związku z moją pierwszą miłością ale wydaje mi się że sentyment zawsze pozostaje. Oczywiście nie mówię tu o szkolnych zauroczeniach tylko o tej prawdziwej miłości. Bo jak można wymazać z pamięci np 4 czy więcej lat spędzonych z kimś kogo się kochało? (wogle nie rozumiem jak można przestać kogoś kochać ale to inna sprawa). Wydaje mi się że ludzie jednak czasem porównują swój późniejszy związek z tym w którym byli wcześniej, że nie da się tak po prostu zapomnieć.
i uważam również, że nawet po latach rozstania dwoje ludzi znowu może być razem. Bo jeśli na prawdę się kocha to nie da się zapomnieć.

 

[IWzKk]

Coś w tym jest,musi to byc naprawdę cudowna miłość i prawdziwa ,inaczej nie ma szans na przetrwanie próby czasu...

 

[Sin]

nie wiem poki co jestem za jednym zwiazkiem i czas pokaze czy wroci, ale pewnie znajac brutalna rzeczywistosc to nie wroci ...

wiec bylo minelo

 

[kasiulka11316]

zgadzam się ze wszystkimi opiniami, ale najbardziej z tą że szukamy w następnych partnerach to co najbardziej kochaliśmy w byłych. Ech... takie życie, niektórzy tylko twierdzą że kochają.....

 

[armusienka]

wydaje mi się ze stara miłość nie rdzewieje
bo milosc jest wieczna
osoby ktore kochalam..zawsze bede miec do nich sentyment

 

[Necator]

ale wydaje mi się że sentyment zawsze pozostaje. Oczywiście nie mówię tu o szkolnych zauroczeniach tylko o tej prawdziwej miłości. Bo jak można wymazać z pamięci np 4 czy więcej lat spędzonych z kimś kogo się kochało? (wogle nie rozumiem jak można przestać kogoś kochać ale to inna sprawa). Wydaje mi się że ludzie jednak czasem porównują swój późniejszy związek z tym w którym byli wcześniej, że nie da się tak po prostu zapomnieć.

zgadzam się. i sentyment a nie uczucie, to odpowiednie słowo tutaj. porównywanie swoich aktualnych partnerów do byłych to też coś normalnego chyba, aczkolwiek ja akurat tak nie mam. raczej po prostu staram się poznawać nową partnerkę "od początku", bez żadnych porównań, nawiązań, itd.

i uważam również, że nawet po latach rozstania dwoje ludzi znowu może być razem. Bo jeśli na prawdę się kocha to nie da się zapomnieć.

takie przypadki się zdarzają ale raczej rzadko. a powroty takie na ogół kończą się kolejnym rozstaniem, bo ciężko tak po prostu wymazać to jak ktoś nas zranił kiedyś w przeszłości. a większość związków rozpada się jednak z winy/na życzenie jednej strony.