Po przeczytaniu tego pierwsze co przyszło mi do głowy pytania co było powodem waszego rozstania,czy od tego czasu rozmawiałaś z nim jeszcze i ile byliście razem.
Teraz trudno cokolwiek napisać. Ale 3 lata to naprawdę dużo czasu, ile to dni i nocy a ty nie umisz o nim zapomnieć, jeśli byłabym pewna, ze to nie obsesja z mojej strony tylko naprawdę miłośc, próbowałabym walczyć oczywiście nie do upadłego tylko spróbowałabym srawdzić sytuacje co robi gdzie przebywa, ale tak żeby się nie zorientował i spotkać się z nim chodźby przez przypadek na ulicy, tylko się z nim minąć zobaczyć ja zareaguje na mój widok. Albo poprostu zadzwoń do niego i powiedz, że masz do niego sprawę i chciałabyś dowiedzieć się czy jest możliwe spotkanie. jeśli się zgodzi oczywiście nie można od razu robić sobie złudnych nadzieji. podczas spotkanie trzebazobaczyć jak rozmawia i jak patrzy. Jak okaże się, że jest zupełnie obojętny to może też trochę inaczej spojrzysz na niego a może okaże się, że on dalej Cię kocha ale boi sie zrobić pierwszy krok, nigdy niewiadomo bo w życiu różnie bywa.