Ja chyba wolę normalne leczenie i leki z apteki a nie jakieś jogurty, czosnki i inne domowe wynalazki. Zresztą podobno one tylko pogarszają sprawę i przedłużają leczenie. Ostatnim razem brałam Gynazol. Po 3 dniach miałam z głowy problem. A myślę, że jakbym stosowała tylko jogurt to leczyłabym się przez miesiąc.