Spóźnialscy matura

[niepowazna]

Byli na maturze jacyś spóźnialscy? Ja miałam okropnego pecha dziś i o mały włos nie dopuścili by mnie dziś do matury :/

Dojeżdżam pksem do swojej szkoły i jak na złość nie przyjechał (może i to nawet dobrze) bo główną drogę do miasta zamknęli i sprawdzali po kolei trzeźwość kierowców, więc w tym korku postałabym pewnie z 3h, a była już 8.30. Z moim chłopakiem dojechaliśmy do szkoły punkt 9.00, wielkie zamieszanie oczywiście no ale na szczęście nas wpuścili


A u was działo się coś podobnego? Jakieś dzwoniące telefony?Ściąganie?Gadanie.....?

 

[Daros23]

u mnie w szkole przebieglo bez przygod

 

[Buśka]

No u mnie w szkole jeden gościu wpadł do klasy za 1 dziewiąta
Ja pisałam maturę na sali gimnastycznej i jedna dziewczyna miała po przyklejane do uda ściągi ale miała takiego pecha ze wylosowała numerek który stał na pierwszej ławce przed komisją
A no inna koleżanka wyciągnęła ściągę to nauczyciel tylko odchrząknął
A dyrektorka nam miłej zabawy życzyła x)

 

[Rusałka08]

A ja zawsze się zastanawiam jak ludzie się nie boją ściągać na maturze. W ogóle wchodzić ze ściągami? Przecież jakby tak wyleciała, a ktoś z komisji by zauważył to dziękuję-pozamiatane. Ja bym ze stresu nic nie napisała, mając świadomość, że coś takiego może się stać...
Ale u mnie w szkole ściąganie było ostro tępione i nikt się nie patyczkował.

 

[Daros23]

A ja zawsze się zastanawiam jak ludzie się nie boją ściągać na maturze. W ogóle wchodzić ze ściągami? Przecież jakby tak wyleciała, a ktoś z komisji by zauważył to dziękuję-pozamiatane. Ja bym ze stresu nic nie napisała, mając świadomość, że coś takiego może się stać...
Ale u mnie w szkole ściąganie było ostro tępione i nikt się nie patyczkował.

nieraz lepiej sprobowac napisac ze sciagi jesli nic sie nie wie, niz nic nie napisac

 

[sada]

A u mnie zero przygód.
No jedynie to, że jedna laska z mojej klasy nie przyszła wogóle na mature ani dzisiaj ani wczoraj. Pewnie sie jej nie chciało...

 

[mała*czarna]

A u mnie zero przygód.
No jedynie to, że jedna laska z mojej klasy nie przyszła wogóle na mature ani dzisiaj ani wczoraj. Pewnie sie jej nie chciało...

U mnie to samo... I nikt by sie nie zdziwił gdyby nie fakt,że PRZEZ 3 LATA OPUŚCIŁA TYLKO 12 godzin!
Wiadomo - dla przeciętnego uczniaka to jest awykonalne...
Aaa ja dziś "podpatrywałam" (ale nie ściągałam xD) odpowiedzi kolegi przede mną.

 

[sada]

No ale ona teraz w ciązy jest i pewnie temu nie przyszła...
A wogole miała na koniec roku lekki przypadł z ocenami. No ale coz...

A tak wogole to kiedy sa wyniki z matury ?

 

[niepowazna]

pisemnego z tego co wiem to 30 czerwca.

 

[klaidua]

Matury są poprawione już pod koniec maja, ale CKE robi statystyki co do zdawalności, poziomu trudności, oceniania poszczególnych typów zadań itp. i dlatego tak długo musimy czekać <_<

 

[Buśka]

A u mnie dzisiaj tez bez atrakcji ;D

 

[sada]

AHm ok dzięki xD