Smutno Mi

mleczko

Nowicjusz
Dołączył
21 Kwiecień 2006
Posty
301
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
z krainy marzeń :)
Wlasnie gadalam z moim bylym, o tym czego brakowalo w naszym zwiazku. Teraz jest mi smutno. Czasem mysle, że już o nim zapomnialam i nic do niego nie czuje. Ale kazda nasza rozmowa o nas, a arzcej o tym co bylo konczy sie tak samo. Albo zaczybnam ryczec, albo lapie doła. Teraz tez tak jest. Nie wiem, co mam robic. Już miesiac minal odkad on ze mna zerwal...
 

Sweet girl

Tykajacy wulkan - nie wiaodmo kiedy wybuchnie ;)
Dołączył
22 Kwiecień 2006
Posty
1 628
Punkty reakcji
0
Kiedys czułam to samo :( ... Wydaje mi się, ze to normalne, potrzeba czasu aby zagoił rany... Może po prostu jeszcze nie pora byście nowu mieli ze sobą kontakt a na pewno nie pora abyscie rozmawiali na ten temat skoro sprawia ci ból...
 

maciej87

Nowicjusz
Dołączył
15 Marzec 2006
Posty
202
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Kiedys mialem to samo, trzymalo mnie to prawie rok ale jzu jest ok i ciesze sie zyciem!!
 

Karolina

Nowicjusz
Dołączył
4 Maj 2005
Posty
2 878
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Mam podobnie, i tak sobie mysle zawsze....jakby to bylo jakbysmy byli razem...
 

werkanika

Nowicjusz
Dołączył
7 Kwiecień 2006
Posty
116
Punkty reakcji
0
wiesz...ja nigdy nie miałam byłego, więc nie moge powiedzieć, że Ciebie rozumiem, ale śle Tobie przytulańca, aby choć na chwilke zaświeciło słonko w twoim serduszku... :przytul: powodzenia
 

adibak

Nowicjusz
Dołączył
15 Lipiec 2005
Posty
156
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Niemce
to moze sprubuj naprawic to jakos moze to jest milosc i warto za to zadbac :)
 

pegaz

Nowicjusz
Dołączył
6 Kwiecień 2006
Posty
233
Punkty reakcji
1
Wiek
47
Już miesiac minal odkad on ze mna zerwal...

No tak, zaledwie miesiąc.
Mleczko, takie podsumowania są fajne ale po dłuższym czasie, kiey rany na sercu zdążą się na tyle zabliźnić by nie krwawiły. Miesiąc to odrobinę za mało ... niektórzy nie potrafią rozmawiać latami ...

Mam jednak wrażenie, że w jakimś stopniu brakuje Ci jego osoby w pobliżu ... i zastanawiam się dlaczego wcześniej nie podejmowaliście takowych rozmów – kiedy jeszcze byliście razem? Tym bardziej jak potraficie rozmawiać teraz, tak krótko po rezygnacji z siebie. Nie znam do końca Waszej sytuacji, lecz może jednak potrzebowaliście jakiegoś dystansu by do takich tematów doszło ? Dorosłych tematów, które kształtują i utrwalają związek. Miłość to nie tylko motylki w brzuchu – to także (niestety) kolce, tym bardziej jeśli dobiorą się w parę dwie czupurne duszyczki :eek:czko:

Myśleliście nad tym by spróbować jeszcze raz ?
 

dida

Nowicjusz
Dołączył
24 Kwiecień 2006
Posty
21
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Piszesz ze to on skończył wasz związek. Jesli tak to znaczy ze nie kochał a jesli nie kochał to nie ma czego zalowac.
Wasz tandem przewrócił sie...ale tandemy maja to d siebie ze mozna na nich jechać samemu. Wiec go podnies i jedz... moze sie ktos dosiądzie... :papa:
 

Sweet girl

Tykajacy wulkan - nie wiaodmo kiedy wybuchnie ;)
Dołączył
22 Kwiecień 2006
Posty
1 628
Punkty reakcji
0
Ja bym ograniczyla te kontakty bo one sprawiaja ci bo a po co cierpiec prze zogos kto nie jest wart nas bo nas nie kocha ??
 

zal

Nowicjusz
Dołączył
16 Styczeń 2006
Posty
170
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Katowice
Zawsze wracaja wspomnienia troche czasu minie jak zapomnisz Czas Goi Rany
 

mleczko

Nowicjusz
Dołączył
21 Kwiecień 2006
Posty
301
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
z krainy marzeń :)
Czasami są momenty, w których jestem pewna, że już o nim zapomniałam i mogłam sobie nawet wtedy przypominać nasze chwile spędzone razem... Jest ok, gdy o nim nie słyszę, nie widzę go, ani nie rozmawiamy ze sobą na gg. Parę dni temu moja siotra wyszła do sklepu i powiedziała mi jak wróciła, że widziała Jego jak siedzi na murku za blokiem. On mieszka dostyć daleko ode mnie, kilka kilometrów. Gdy o tym usłyszałam od razu chciałam do niego pobiec, ale powstrzmałam się. Ja chciałabym spróbować z nim jeszcze raz, ale on nic do mnei nie czuje... Raz mi napisał, że dziwnie mu mnie brajkuje i on chciałby się ze mną spotykać i całować mnie, ale tylko to, nic więcej. Ja się na to nie zgodziłam, bo nie chcę być tylko przecinkiem w jego życiu tylko kimś więcej. To boli, czasem tak bardzo, że nie mogę wytrzymać...
 

confused

Nowicjusz
Dołączył
22 Kwiecień 2006
Posty
205
Punkty reakcji
1
Wiek
35
W takich sytuacjach bardzo zaluje ze nie jestem madrzejsza i nie wiem co doradzic... najlepszy jest chyba towar substytutowy ;) Rozejrzyj sie za innym chlopakiem, ktory bedzie Ciebie wart!
 

I_N_E_S

Nowicjusz
Dołączył
9 Kwiecień 2006
Posty
8
Punkty reakcji
0
Kiedyś byłam w podobnej sytuacji, mój chłopak zerwał ze mną dla innej. Czemu? Właśnie dlatego, że nie wszystko w naszym związku było jak oczekiwał. Kiedy gadaliśmy już gdy nie byliśmy razem często wracaliśmy do tego czemu wszystko się rozpadło...to nie jest fajne uczucie do tego wracać. Ale teraz już nie interesuje mnie co mu sie nie podobało, bo spotkałam kogoś kto się we mnie naprawde zakochał i jesteśmy razem 6 miesiecy. Myslę ze tamten chlopak co z Toba zerwal po prostu nie był w Tobie zakochany. Nowa miłość pozwoli ci zapomniec!!! Powodzenia:)
 

snowboarder

Nowicjusz
Dołączył
13 Luty 2006
Posty
38
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Ze snieżnego stoku skąpanego w złocistym słońcu ;)
niestety czasem bywa tak, że nawet to co jest miłością... potem zostają rany, które z czasem sie goją. Tak, tak. w takich sytuacjach najlepsze jest danie sobie czasu i zajęcie się czym co sie wciągnie by zapomnieć o tym co był. Warto pomyśleć co bedzie i co zrobić żeby było dobrze.
 

mleczko

Nowicjusz
Dołączył
21 Kwiecień 2006
Posty
301
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
z krainy marzeń :)
Snowboarder bardzo Ci dziekuje i w ogole wszytswkim ktorzy tutaj pisza. Wiem, ze czas jest jedynym lekarstwem i musze sie z tym pogodzić... Moze w koncu uda mi sie zapomniec
 

PaweLLo

Nowicjusz
Dołączył
19 Kwiecień 2006
Posty
186
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Z Polski
No właśnie nie wiem co mam tu napisać.Bo chyba(tak mi się zdaje) nie byłem w związku. :)
 
Do góry