Co sądzicie o śmierci klinicznej? Czy przedstawiciele różnych religii widzą i czują to samo,czy każda śmierć kliniczna jest podobna niezależnie od wyznawanej religii, światopoglądu czy kultury? A może każdy widzi co innego?
[font="Tahoma][size="5"]A może każdy widzi co innego?
Nie wiem czy to w tym filmie czy w innym strefa 11 jest historia człowieka chorego na raka,którego serce nie pracowało 1,5 godz a potem wrocił i rak zniknął .Cud?Kiedyś ,był film o pilotach myśliwców .Piloci opowiadali ,że wydawało im się ,że byli po za ciałem ,tunelach .Zapewne tak nasz mózg działa.
[font="Tahoma][size="2"]Śmierć kliniczna zaczyna się w momencie, w którym ustaje praca serca. Do całkowitej śmierci organizmu brakuje wtedy około pięciu minut, bo tyle wytrzymuje niedotleniony mózg, który jest na brak tlenu najbardziej wrażliwy.Ci ludzie pewnie mieli inne choroby ,może śpiączkę .jeszcze nikt kto umarł nie wrócił do nas [/size][/font]
Cud ,idź na oddział onkologiczny ,tam zobaczysz cuda. Moje serce nie pracowało dwa dni to jest cud. Co roku 50 tysięcy
amerykanów porywanych jest przez UFO .
Śmierć dotyczy ciała fizycznego,ale nie nas,którzy jesteśmy duchami.Śmierć kliniczna istnieje,jest potwierdzona bardzo wieloma faktami.Po jej przebyciu ludzie stają się inni,lepsi,bardziej uduchowieni.Śmierć każdego z nas spotka prędzej czy później... Chcesz sprawdzić linie swego życia polecam stronę http://poznajdate.com/azaver.html
Mój kolega też to przechodził .Nie miał tych zaburzeń .Może Ci się to śniło w czasie tak zwanej śmierci klinicznej .szpak123
To nie oman tylko rzeczywiste przeżycie.Przeżycie które nie da się zamknąć w ramy naszych wyobrażeń materialnych ani udowodnić w sposób naukowy.Trzeba przez to przejść. Miałem okazje tego doświadczyć i podchodzę do tego w racjonalny sposób.Nie negujmy tego, tylko dlatego ze nie jesteśmy w stanie udowodnić zagadnienia.
A jak do mnie ,to zapytaj uczonych .Wymień chociaż 999 [/size][/font]A jak wyjaśnisz w takim razie archetypowe doznania ludzi, którzy np nigdy nic nie słyszeli o plemionach zamieszkujących Nową Gwineę ani o ich mitologii, ale mieli przeżycia IDENTYCZNE z tymi, które są opisywane w mitologii tych plemion? (i u żadnych innych ludów ta mitologia nie występuje) Oczywiście to tylko jeden z przykładów, bo są ich setki tysięcy.
wykształcona i wierząca osoba przedstawi argumenty za istnieniem boga [/size][/font]Twoje wytłumaczenia są równie naiwne co argumentacja niewykształconej osoby za istnieniem boga.