annawes

Bywalec
Dołączył
21 Lipiec 2012
Posty
2 810
Punkty reakcji
101
Myślę,że największym problemem jest fakt,że chłopak wpadł z nieodpowiednią dziewczyną,gdyby kochali się do szaleństwa to wszystko inne by nie było już tak przytłaczające.Jest młody ,ale nie ma 16 lat-gdy urodził się nasz syn partner miał zaledwie 22 lata,ja 23.Cóz też tego nie planowaliśmy-jeszcze nie,ale kochaliśmy się i razem jakoś podołaliśmy wszystkim problemom.Musięliśmy zamieszkać z moimi rodzicami,na szczęście każde z nas miało pracę,ale było wiele niedokończonych spraw-szkoła partnera,wojsko go ścigało i o mały włos by mi go na rok zabrali,nie miał nawet prawa jazdy itd..itd..Może pocieszeniem dla autora niech będzie to,że z perspektywy czasu te wszystkie problemy już są nieważne,ważny jest za to nasz syn,nie wyobrażam sobie, aby mogło go nie być-to co kiedyś wydawało się problemem dziś jest największym szczęściem mojego życia.Nie ważne czy zwiąże się z dziewczyną,ale musi postarać się być dobrym ojcem, bo dziecko na to zasługuje-może kiedyś w przyszłości stwierdzisz autorze,że jest twoim szczęściem.
 
0

03092010

Guest
Jedyne czego bałem się przez całe życie to to żebym nie spłodził potomka właśnie w tym wieku, tylko jakoś później.
Greeg, nie do konca sie zrozumielismy.
Nie rozumiem jak mozna sie bac, ze mozna splodzic dziecko wczesniej niz sie tego chce. To tak jakby nie bylo to zalezne od niego. No po prostu nie umiem pojac. Jesli nie chcesz dziecka zbyt wczesnie, to coz to za wysilek nie zrobic tego dziecka zbyt wczesnie ? Glupota ? Nic wiecej. Wpadką nigdy nie nazwe sytuacji w ktorej dwoje bez zabezpieczenia idzie do lozka z mysla, ze moze sie uda. A przeciez wszyscy wiemy skad sie biora dzieci :) tylko, ze wlasnie dla niektorych to jeszcze zaskoczenie :wow:
Wpadką jest sytuacja kiedy zabezpieczenie zawodzi. Pewnie tez wow.

A jesli panna wskakuje od tak do lozka mlodszym, posluchaj Basik i sie upewnij czy to na pewno twoje dziecko.
 

ernest_debesciak

Nowicjusz
Dołączył
12 Wrzesień 2012
Posty
580
Punkty reakcji
5
Nie to żem bym chciał Cię dobić ale tak czytam, czytam i oczy wpycham siłą w oczodoły bo wyskakują :D
Powiem tylko tyle że ... wojska Panie Ci brakuje (mam tu na myśli autora tematu). Brakuje... Brakuje...
Porannej zaprawy, konkretnej "fali", konkretnego KOCUROWANIA na starcie, tygodnia bez caprztyk-u i wielu, wielu innych ... po których My, dorośli faceci możemy dziś z ręką na sercu nazwać się mianem FACETA!
To co nasz system obecnie PRODUKUJE nie przypomina mężczyzny. Kiedyś, dawno temu... facet w wieku lat 25 miał dwoje dzieci, dom, pracę i łeb na karku. Dzisiaj... często brakuje słów by to wszystko opisać... Brakuje w BANIAKU miejsca na zrozumienie dzisiejszej ludności...
Zobaczcie - w jak krótkim czasie - system zniszczył samców!
Wojsko, wojsko...
"pobrali" dzieciaka - oddali "twardziaka"
a dziś??
Nawet mutację później przechodzicie...
Brak słów...

Jeśli dla dorosłego (niby dorosłego) faceta dziecko, syn, córka..., co najważniejsze własne dziecko, to koniec świata to zwijam manele do trumny... Szok!
 
Do góry