Sesja przed slubem czy po?

Rasmatis

Nowicjusz
Dołączył
25 Maj 2009
Posty
453
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Miasto
Vava to reggae town
Nie no.. w inny dzień to juz wogóle lipa. Ja robie tylko tyle co przed kościołem, przed domem weselnym i oczywiscie na samym ślubie i weselu. Nie chcemy płacić i jeździć po dodatkowe zdjecia jak takich zwykłych i tak będzie od groma :)
 

kasia1648

Nowicjusz
Dołączył
22 Sierpień 2008
Posty
597
Punkty reakcji
3
Miasto
TrOcHe Tu TrOcHe TaM
A w pakiecie slubnym nie macie wliczonego pleneru w parku lub w innym miejscu??Bo my w pakiecie mamy film 4h dwie plyty 400 zdjec na plycie plus album specjalny plus zdjecia w plenerze i to wszystko jest od rana od przygotowan u fryzjera do 1 w nocy:)Momentami smiesznie to wyladalo jak biegalo za nami dwoch kamerzystow:)Ale za to pamiatka bedzie super
 

Rasmatis

Nowicjusz
Dołączył
25 Maj 2009
Posty
453
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Miasto
Vava to reggae town
Komerzysta i fotograf to znajomi którzy się tym zajmują wiec to nie był by problem wsumie.. ale nie mam wsumie gdzie takiego fajnego pleneru zrobić a studio to już wogóle do dupy takie zdjecia. nielubie takich sztucznych pozowanych
 

kasia1648

Nowicjusz
Dołączył
22 Sierpień 2008
Posty
597
Punkty reakcji
3
Miasto
TrOcHe Tu TrOcHe TaM
Komerzysta i fotograf to znajomi którzy się tym zajmują wiec to nie był by problem wsumie.. ale nie mam wsumie gdzie takiego fajnego pleneru zrobić a studio to już wogóle do dupy takie zdjecia. nielubie takich sztucznych pozowanych


My tez specjalnie miejsca ladnego nie mielismy bo nie ma tu nic fajnego i kamerzysta nas zabral do zwyklego parku i jezeli fotograf i kamerzysta sie znaja na tym to sesje ci piekna zrobia:)Fotograf nam mowil co mamy robic jak stawac czasem dawal nam ekstra rzeczy typu walizke,wino i naprawde fajnie to wyszlo:)My w studio tez nie chcielismy:)Pomysl bo takie cos warto zrobic
 
I

impresja_switu

Guest
ja wolałabym mieć sesję po ślubie. Nie zepsuję wtedy efektu swojego wyjątkowego wyglądu na ślubie, bo pan młody nie będzie widział, czego się spodziewać. Oczywiście, nie wymarzyłam sobie wesela w stylu amerykańskim, gdy przyszli małżonkowi spotykają się dopiero u ołtarza. Nawet w mieszkaniu pani młodej, przed błogosławieństwem, można stanąć w pełnym blasku, uświetnionym dodatkowo atmosferą tego dnia:)
 

Anittkaaaa

Nowicjusz
Dołączył
11 Lipiec 2006
Posty
363
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Elblążkowo
Idę teraz na wesele i Para Młoda ma sesję po ślubie. Z tego co wiem coraz więcej osób tak robi.

Pozdrawiam ;)
 

Jata

Nowicjusz
Dołączył
31 Sierpień 2009
Posty
23
Punkty reakcji
0
Moim zdaniem zdjęcia koniecznie przed ślubem, żeby nie tracić nic z tego wyjątkowego dnia.
 

Red_Tea

Nowicjusz
Dołączył
30 Listopad 2009
Posty
40
Punkty reakcji
0
Nie miałam jeszcze takiej sesji, ale wydaje mi się, że lepiej by było przed ślubem.
 

katja22

...
Dołączył
29 Październik 2008
Posty
2 434
Punkty reakcji
68
Miasto
far far away... Jurassic Park
Sama nie wiem czy lepiej przed ślubem czy po, ale bardziej skłaniam się do tego, że po... przed to tak trochę naciągane, bo w końcu ślubu jeszcze nie było ;)

Na pewno nie w dniu ślubu (moja kuzynka tak miała), bo nie chcę tracić nic z tego wyjątkowego dnia... :)
 

Madzia310588

Nowicjusz
Dołączył
2 Luty 2010
Posty
512
Punkty reakcji
3
Wiek
36
moja siosta miala sesje po slubie w czasie wesela i my tez tak bedziemy miec bo chyba wezmiemy tego samego fotografa chyba ze znajdziemy leprzego
 

echo.sz

Nowicjusz
Dołączył
20 Styczeń 2012
Posty
175
Punkty reakcji
0
każde z tych rozwiązań ma swoje wady i zalety. Jeśli sesja odbywa się przed ślubem i co gorsza w dniu ślubu, jest niebezpieczeństwo pobrudzenia sukni czy nawet podarcia. Często fotografuję przed ślubem i niestety takie sytuacje się zdarzają.
Tą sesję robiliśmy tydzień po ślubie...suknia była skazana chyba na straty, ale za to nie było stresu podczas fotografowania. Suknia była naprawdę bardzo brudna...ze zdjęć jestem zadowolony..."młodzi" też.
No i jeszcze jedna sprawa...ja na sesję potrzebuję 3-4 godzin, a znalezienie tyle wolnego czasu w dniu ślubu i na dodatek przed weselem jest na ogół niemożliwe.
 

CrystalCiTY

Nowicjusz
Dołączył
15 Luty 2012
Posty
206
Punkty reakcji
3
Jestem za sesją po ślubie, a spokojnie, bez stresu, że suknia się pobrudzi :) poza tym myślę, że Młodzi są bardziej wyluzowani po ślubie, jak już wszystko będzie za nimi :)
 

ja-czyli-ona

Nowicjusz
Dołączył
6 Marzec 2012
Posty
1
Punkty reakcji
0
A ja mniałam poprostu intuicję i szczęście. Wstępnie umówiliśmy się z fotogradfem, ze sesję zrobimy po ślubie. Jednak po namyśle stwierdziłam, ze to jest zły pomysł (jak moje poprzedniczki w poście) stwierdziłam, ze już nie bedzie ani fryzury ani makijażu a przede wszystkim suknia. Niby ecru, no ale wiadomo - wystarczy delikatnie gdzies dotknąć i juz jest plama. W ostatniej - praktycznie - chwili zadzwoniliśmy do fotografa i przełozyliśmy sesję na przed ślubem. W sobotę o 12:00. Był to pewien problem bo pomiędzy mną a narzeczonym (wtedy) jest 30 km. (narzeczony "wychodził" z gośćmi z własnego domu) a plener zażyczyliśmy sobie w miejscu oddalonym od nas po 20 km. DALIŚMY RADĘ :)

No i jeszcze muszę zaznaczyć taki mały szczegół. Po weselu - jak już goście "rozchodzili się" do domu, przechodząc obok stołu z ciastem kremowym przejechałam suknią (bokiem)po tym jakże smacznym kremie. Jak sobie wyobrażacie sesję z taką suknią ?
Miałam wątpliwosci że wogóle suknie dopiorę ale na szczęście plam nie ma.

Tak więc ostrzegam :)
 

WeselneZaplecze

Nowicjusz
Dołączył
7 Luty 2012
Posty
45
Punkty reakcji
1
Chyba lepiej, aby mimo wszystko sesja odbyła się już po ślubie. Wiadomo nie ma już wtedy takiego stresu i napięcia. Po drugie nie trzeba się martwić, że suknia się ubrudzi. Za to można na przykład na sam koniec zrobić sobie kilka zdjęć w wodzie nad jeziorem na które raczej przed ślubem nie można sobie pozwolić.
 
M

Marysiaaq

Guest
Ja miałam sesję po ślubie, może jestem przesądna, ale uważam, że sesja przed przynosi pecha.
 

trogo

Nowicjusz
Dołączył
20 Czerwiec 2012
Posty
11
Punkty reakcji
0
zdecydowanie po i to najlepiej od razu zaplanowac ją na kolejny tydzień i po prostu się nie spinać :)
 
Do góry