Jak dla mnie to ten czerwony jest genialny, cała reszta raczej taka hmm średnia.
edit. Jeszcze ten "ostatni czarny" jest super - to pewnie dlatego, ze zawszel ubilem krociutkie spodniczki takie, ze widac duzo
z kolei te czarne "wczesniejsze", przezroczyste z jakimis tam falbankami malymi czy jak to nazwac to jakies takie ... tanie
ten cały biały do mnie nie trafił, ale podejrzewam, że aż tak bym nie wybrzydzał - przy "normalnie" ubierającej sie kobiecie, jak dla odmiany by coś takiego założyła to na pewno byłaby pozytywna odmiana. Sama świadomość tego, że chce wyglądać ładnie, atrakcyjnie dla faceta i robi coś w tym kierunku też jest pozytywnie nakręcająca