samotny

[mysterious47]

Kogoś to ten temat może rozbawić i uznać że to błachy problem, ale tak nie jest. Mam 21 lat i nigdy nie miałem dziewczyny. . Kiedyś próbowałem, ale bez skutku. Mam mało znajomych, kolega ma dziewczynę, brat też. Ja nie mam z kim nawet na dyskotekę jechać. Sam jeżdzę, żeby kogoś poznać, ale to na nic. Chodzę do pracy gdzie nie ma dziewczyn. Szkołę ukończyłem, tam żadna mnie nie chciała. Wszystko jest do d*py. Po co pieniądźe jak się nie jest szczęśliwy. Jestem strasznie zdołowany, to już trwa kilka lat. Też chciałbym wiedzieć jak to jest być z kimś. Nie pamiętam kiedy byłem szczęśliwy. Życie to dla mnie 'szara rzeczywistość'.

 

[ForeverYoung]

Chyba trochę dramatyzujesz.
Bycie w związku też nie jest takie kolorowe.
Próbowałeś to jakoś zmienić?
Zastanawiałeś się nad swoim wyglądem, charakterem? - może warto coś zmienić.
Było już sporo takich tematów ...

 

[notserious]

kup sobie dobrą furę, wtedy każda na Ciebie poleci :F


<ironia>

 

[mysterious47]

Myślałem nad swoim wyglądem, staram się ładnie wyglądać ale co to da jak nie mam nawet żadnej ekipy żeby gdzieś iść

 

[ForeverYoung]

Jak to się stało ,że masz 21 lat i zero znajomych?
Jakoś Ci nie wierzę

 

[mysterious47]

Możesz mi nie wierzyć, ale tak jest. Ja jestem stracony..... Nie raz rodzice mi nawet mówili że ja z nikim się nie koleguję itp. Większość czasu siedzę w domu, bo nie mam gdzie pójść poza takimi rzeczami niezbędnymi typu zakupy, urodziny, itp.

 

[ForeverYoung]

Nie jesteś stracony! Co to jest 21 lat ? , gdy będziesz miał 40 to możesz zacząć się martwić .
Może odnowisz jakieś stare znajomości ?
Nie masz rodzeństwa które mogło by Cię wciągnąć w jakieś towarzystwo?

 

[Bane1989]

A masz jakieś zainteresowania?? może grasz na jakimś instrumencie, albo po prostu jesteś w czymś dobry.
Skoro siedzisz cały czas w domu to masz dużo czasu, nie sądzę żebyś siedział i patrzył się w ścianę
Zawsze można poznać ludzi którzy podzielają Twoje zainteresowania, to bardzo pomaga

 

[mysterious47]

Tak, większość dziewczyn w moim ma już chłopców, moje szanse maleją z roku na rok. Każdy jak widzę kogoś już ma, a za parę lat jak będę starszy to w ogóle już nikogo nie poznam. Nie mam żadnej motywacji nawet do jakiś działań. Jestem przygnębiony, zamknięty w sobie. Zainteresowania to dobra rzecz, żebym ja coś umiał. Czasem mam nawet myśli że lepiej jakby mnie tu na świecie nie było, wszyscy szczęśliwi wokół a ja do niczego jestem potrzebny

 

[ForeverYoung]

Z takim podejściem na pewno będziesz szczęśliwy...
Weź się do roboty ,bo nikt za Ciebie tego nie zrobi.
Najlepiej siedzieć w domu i narzekać ...
Wykup sobie karnet na basen ,albo siłownie .

 

[mysterious47]

Fakt, chyba za chwilę się wybiorę, poważnie Że ja sam nie umiem na to wpaść to nie wiem. Czasem mam dobre dni że się czuję dobrze, czuję tą energię, ale później nagle to zgaśnie i potem siedzę i piszę przed kompem.

 

[ForeverYoung]

Jak się ma złe dni to tym bardziej powinno się wyjść z domu
Komputer to chyba najgorsza opcja w twoim przypadku, nie dość ,że uniemożliwia kontakty (realne) to jeszcze zabiera mnóstwo czasu.
Ustal sobie ze korzystasz z komputera np. tylko 2 godzinny dziennie ,a resztę czasu wolnego spędzasz poza domem .

 

[lolek1971]

Czy Twoją miłością nie są gry komputerowe?
Jeśli tak, to miałbyś szansę na znalezienie dziewczyny tylko dysponując grubym porttfelem albo urodą mister universum.

 

[Nekos1]

Mieszkasz w jakimś dużym mieście? czy jakimś małym? bo wg. mnie to mógłbyś się zapisać do jakiegoś klubu jakieś mma, krav maga itp. wzmocniło by to twoją pewność siebie bo chyba tego tu brakuje.

 

[Czarny Lokaj]

Próbowałeś kiedyś poznać kogoś przez portal randkowy? W zasadzie nie ja to powinnam polecać, bo nie próbowałam (może kiedyś), ale widzę, że to działa, znam parę par które się w ten sposób poznało i są ze sobą szczęśliwe.

Dalej - strasznie zdołowany, co trwa kilka lat - a może trzeba zacząć dbać o psychikę? Niemiła pani depresja może czaić się za rogiem.

Jeśli nie masz z kim wychodzić, zacznij wychodzić sam, zawsze masz okazję poznać nowych ludzi, niekoniecznie płci przeciwnej.

Do lolka - gracze się co jakiś czas zjeżdżają, więc się znają, a kobiety też grają, więc to tez dobre miejsce do poznawania ludzi.

 

[moniquemonique]

Podpisuje się pod tym co napisał Nekos, jakieś zajęcie w grupie to dobra sprawa, na początku bywa różnie ale jak już się wciągniesz wkręcisz to będzie Ci lepiej i psychicznie i fizycznie

Vic, też podsunęła dobry pomysł, portal randkowy Ja poznałam tam swojego partnera i jesteśmy razem już 2 lata ^^

Grunt to znaleźć swoje miejsce na tej planecie, nie można spoczywać na laurach, nie można czekać aż samo przyjdzie!

 

[mysterious47]

Witam, dzisiaj może mała poprawa, byłem na basenie, zawsze lubiłem pływać. Może to nie wiele, ale człowiek zaraz lepiej się czuje. Wczoraj miałem naprawdę zły dzień, z resztą po moich postach nie da się tego ukryć. Nawet rozmawiałem z moją matką. Trochę też dodała mi otuchy. Co do grania w gry komputerowe to gram sporadycznie, już prawie wcale. Wiem że to zabiera dużo czasu i dlatego nie mam zamiaru grać. Mimo to siedzę przy komputerze dość często. Jeśli chodzi o dziewczynę to nie wiem, może na jakieś zabawie bym poznał. Lubię takie zabawy typu disco-dance, trochę mnie w domu też nauczyli tańczyć towarzyski, więc może tam jakąś bym poznał. Jestem nieśmiały, to jest duża bariera. Nim zabiorę się do rozmowy z dziewczyną to myślę godzinami o czym będę z nią gadać. Potem nic nie wychodzi. Zobaczymy

P.S Jeśli chodzi o portale randkowe, to dodam że przez fb pisałem do dziewczyn, ale zawsze przestawały odp po czasie, ale w ogóle nie odp. Dodam że znałem je ze szkoły, albo z widzenia, pozdrawiam

 

[ForeverYoung]

Może byłeś zbyt natrętny.
Poza tym facebook ...
Nie można do tego podchodzić na siłę. Do każdej znajomości podchodź z dystansem nie napalaj się ,bo inaczej nigdy nic z tego nie wyjdzie .
Więcej luzu i optymizmu.
Pływanie jest dobre na wszystko

 

[moniquemonique]

Basen świetna sprawa! Sama często chodzę.

Facebook to lepsze miejsce na kontakt ze znajomymi niż na poznawanie nowych. Miałam na myśli sympatie.pl, mydwoje itp
Nie ma się tego co bać.

Na dyskotece hmmm moim zdaniem ciężko poznać jakąś miłą dziewczynę

Otwórz się na ludzi rób coś co zajmie Ci czas

 

[aska1911]

Mam wrażenie, że ty szukasz kogoś tylko po to by mieć kogoś, ale w związku różne są chwile i nie zawsze jest tak kolorowo jak by się mogło wydawać. Na pewno nie jesteś stracony jesteś młodym chłopakiem. Na pewno nie szukaj miłości na silę bo się możesz rozczarować. Spróbuj wyjść do ludzi zapisz się na jakieś szkolenia zajęcia grupowe bo takie siedzenie w domu nic ci nie da jeszcze bardziej poczujesz się samotny.