Cześć
A więc 10 Czerwca mam swoje 18-ste urodziny, od rodziców mam wybrać sobie samochód. Lecz cena może przekroczyć lekko ponad 20 tys zł. Jaki byście mi poradzili ? Ja myślałem o BMW M5 e39 (Samochód na początek) , oczywiście o tym starszym z roku 1997-2003. Silnik 8 cylindrowy wolnossący, 32 zawory DOHC. Napęd na Tył. Czekam na wasze propozycje.
Kupno używanego M5 e-39 za kwotę mniejszą niż 50 000zł to czysty idiotyzm.
Druga sprawa to koszty eksploatacji tego samochodu, które przekraczają koszty utrzymania nowego Bentleya.
Ceny części są astronomiczne. Praktycznie zostaje rynek tylko używany....rzadko dostępne, drogie i często ich wymiana ratuje problem na 3-4 miesiące.
Jak już zdasz sobie sprawę, że oprócz spalania rzędu 20 litrów/100km stać Cię (Twoich starych) na serwis roczny w granicach 15-20 tys złotych to:
- Na oględziny samochodu zaproś kogoś kto miał styczność z tym samochodem.
- Poproś o wszystkie faktury za naprawy (będziesz widział czy auto było naprawiane i serwisowane czy tylko klepane u jakiegoś wieśniaka w garażu), pamiętaj, że silnik to połowa wartości tego samochodu. Jak go ktoś przegrzał i się nie zorientujesz....to....kredyt w banku nie wiem czy załatwi sprawę.
Ja miałem ten samochód przez 1,5 roku. Kupiłem go 5 lat temu w Austrii od pierwszego właściciela - zadbany i pełen serwis.
Powiem tak: Jest to auto astronomicznie drogie w utrzymaniu. Komplet wydechu kosztował mnie 11 000zł. Nie da się "M" naprawić u zwykłego mechanika....trzeba do serwisu lub wyszukanych osób zajmujących się bmw serii "M". co jest denerwujące bo jeżeli to jest jedyny Twój samochód to często musisz liczyć się z odstawieniem go na tydzień w serwisie, gdyż alternatyw na naprawę masz mało. W ciągu tych 1,5 roku włożyłem ok 25 000zł w serwis.