Rzuciała mnie

[vrai]

Rzuciła mnie dziewczyna którą strasznie kocham, powiedzcie jak zapomniec o niej ? Wiem ze bedzie ciezko ale nie chce ciagle smucic sie tym i rozpamietywac jak bylo dobrze...
Najgorsze jest to ze widuje ja codziennie gdyz chodzimy razem do klasy.
Nie wiem jak sie z tym uporac, chyba pojde sie upic ;( ;(

 

[kundzia_14]

Nie da się z pamięci niczego wymazać, a tym bardziej nie warto tych dobrych chwil. Można to wspominać, ale nie rozpamiętywać. Spróbuj ją traktować normalnie, nie omijaj szerokim łukiem, tylko zachowuj się, jakby była każdą inna dziewczyną z Twojej klasy. Podała chociaż powód zerwania?

 

[MeG8888]

Całkiem nie dawno też ktoś mnie podobnie potraktował.. I mimo, że naprawdę bardzo go kochałam to już teraz jest o wiele lepiej.. To samo za jakiś czas ci przejdzie.. Nadal mnie trochę boli, ale nie jest tak tragicznie..

 

[Migootka]

Czas to chyba najlepszy lekarz w takiej sytuacji, leczy rany. Teraz pewnie Ci trudno w to uwierzyć, ale tak będzie. Upić się? A po co? Nie utopisz swojego nieszczęścia w kieliszku, a jutro tylko bania Cię będzie boleć. Trzymaj się!

 

[girll115]

Tak, najlepiej idź się upić. To na pewno pomoże. <_<

 

[Lonnger]

Upić się? Jasne czemu nie, popadnij w alkoholizm i żyj dalej, może jakaś trawka po drodze czy coś mocniejszego żyć nie umierać :crazy:

A tak na serio... Przede wszystkim idź do łazienki i włóż głowę pod zimną wodę, otrzeźwiej trochę i zastanów się co lubisz Jakieś hobby któremu mógłbyś poświęcić wolny czas który zwykle spędzałeś z nią Ciężko będzie zapomnieć, ale to minie z czasem

Czego nie robić:
- Nie rozpamiętuj tego co było, patrz do przodu
- Nie słuchaj piosenek o nieszczęśliwej miłości Wyjdź z tego doła

Powodzenia

 

[arkovianin]

Czas to chyba najlepszy lekarz w takiej sytuacji, leczy rany.

Mówisz jak babcia z bajki hehe nie no tak na serio to znajdź sobie taką dziewczynę która będzie Ciebie akceptować!

 

[Princess Haha6^^]

|Czas leczy rany. ...

 

[dastin]

znać inna... a o tamtej zapomnij...

 

[Rotek]

Tak, najlepiej idź się upić. To na pewno pomoże. <_<

Na początek nie zaszkodzi dobre wino jeszcze nikogo nie zabiło.

 

[vrai]

|Czas leczy rany. ...

nie wiem czy będzie tak łatwo...

 

[Superiorr]

Nie bierz pupci ze swojej grupci No i znajdź inną to zapomnisz o tamtej.

J.B

 

[coyot.inc]

stary powiem tak...ja miałem podobną sytuację niedawno...i mowie ci olej!! nic innego... ja na poczatku nie umiałem jej olać ale teraz wiem jak to się robi...pamiętaj jest mase dziewczyn (tylko że większośc ma już partnerów ale to szczegół) Więc mowie olej

 

[Superiorr]

Nie ma znaczenia czy kogoś ma czy nie. Spróbować zawsze można

J.B

 

[arkovianin]

Możesz się z nią tylko kolegować na zasadzie cześć co tam!

 

[Vardamir]

Nie bierz pupci ze swojej grupci No i znajdź inną to zapomnisz o tamtej.

J.B

nie przesadzaj, to tylko jakiś stereotyp, moi przyjaciele są ze sobą, nie wiem, z 4 rok, i zaczeli w liceum, jedna klasa, i układa im się

 

[arkovianin]

nie przesadzaj, to tylko jakiś stereotyp, moi przyjaciele są ze sobą, nie wiem, z 4 rok, i zaczeli w liceum, jedna klasa, i układa im się smile.gif

Są różne sytuacje ale zazwyczaj jest tak jak mówi J.B

 

[@kmic]

Mnie już dziewczyny rzuciły 2 razy.Powiem ci,żebyś się nie przejmował bo zapadniesz w niezłą depresję.Najlepiej znajdź drugą zapomnisz o niej i po sprawie.Ja już mam narzeczoną.

 

[Superiorr]

No z tą pupcią to bywa tak, że zasadniczo w LO lepiej się w to nie pchać. Ale jak już się jest dojrzałym, czyli po LO, tudież na studiach to można spróbować. Ale kto co lubi. Ja mam znajomego, który sypia prawie z każdą fajną kolezanką (z roku), no ale on może: ma świetny look (nie tak dobry jak ja), ale daje rade k:

J.B

 

[Migootka]

Mówisz jak babcia z bajki hehe

Po czym wnosisz, że jak babcia???

hehe... babcia z bajki... dobre
Jeszcze TAKA stara nie jestem

Mnie już dziewczyny rzuciły 2 razy.Powiem ci,żebyś się nie przejmował bo zapadniesz w niezłą depresję.Najlepiej znajdź drugą zapomnisz o niej i po sprawie.Ja już mam narzeczoną.

Tylko dwa razy? Farciarz. Albo przystojniak.